Remont silnika tłoki R1A_R3A rocznik 2012 - Zbiórka

[gkill]

Dzięki Panowie za rady, tak zrobię jak piszecie i zobaczymy, jeszcze pytanko, jak już wykonam tę procedurę z DMSO i naftą to zalać i przepłukać silnik jakimś tanim olejem zanim zaleję docelową oliwą? czy sobie darować ? chodzi mi o to że pewnie jakieś resztki tego dmso zostaną i czy to nie będzie problemem, nie chciałbym żeby mi coś zeżarło w trakcie późniejszego użytkowania

Możesz wlać docelowy olej ale na krótki interwał tak na wszelki wypadek jak napisałeś. Ja bym wlał jakiś tani 5w40 na 4-6 tyś km i znowu markowa płukanka a być może dmso + nafta jeżeli nadal efekt nie byłby zadawalający.

[gkill]

Aktualizacja co do użycia dmso. Podobno musi być ciepłe, więc raczej tylko do oleju.
Tu macie opis jak to skutecznie użyć:

https://www.oilclub.pl/index.php?threads/p%C5%82ukanki-temat-og%C3%B3lny.74/page-194

Mimo tego wolałbym za pierwszym razem lać w cylindry aczkolwiek podobne rozpuszcza teflon na tłokach to i MOS2 pewnie też rozpuści.

[lotnik-1990]

A ten MOS2 to tam będzie jeszcze na tych tłokach przy prawie 200tys przebiegu?

[gkill]

A ten MOS2 to tam będzie jeszcze na tych tłokach przy prawie 200tys przebiegu?

Dobrze kumasz. Miałem o tym pisać. Po takim przebiegu jest go mniej niż połowa, takie śladowe ilości, którymi bym się już nie przejmował, zwłaszcza, że tłoki i tak do wymiany.

[lotnik-1990]

Szczególnie jak patrzyłem kamerką to nagar spory na tłokach, bardziej obawiam się płukanki DMSO w oleju. Zaleje rozgrzanym DMSO tłoki, później nafta i zobaczymy, nie chcę remontować silnika bo kompresja choć w dolnych granicach to w normie jak i spalanie po ostatniej płukance spadło o połowę.

[gkill]

Zaleje rozgrzanym DMSO tłoki

Najlepiej będzie, jak odessasz jakimś urządzeniem rozpuszczony nagar, żeby jak najmniej ściekało przez pierścienie do miski.

Szczególnie jak patrzyłem kamerką to nagar spory na tłokach, bardziej obawiam się płukanki DMSO w oleju. Zaleje rozgrzanym DMSO tłoki, później nafta i zobaczymy, nie chcę remontować silnika bo kompresja choć w dolnych granicach to w normie jak i spalanie po ostatniej płukance spadło o połowę.

"W przeciwieństwie do MSM, który jest sprzedawany w postaci proszku lub drobnych kryształów, DMSO jest klarownym płynem, który jest całkowicie mieszalny z wodą. Ma wysoką temperaturę wrzenia 189 ° C i zestala się w temperaturze około 18 ° C".

[Grzechu]

Najlepiej będzie, jak odessasz jakimś urządzeniem rozpuszczony nagar, żeby jak najmniej ściekało przez pierścienie do miski.

A tym urządzeniem może być np. strzykawka 50ml z gumowym wężykiem, cały sprzęt można kupić w aptece pomysł jak najbardziej ok, po co ten "węgiel" ma spływać na pierścienie...

[lotnik-1990]

Tak właśnie mam plan zrobić, zalać odczekać 20min i odessać przepłukać i zobaczymy co z tego będzie.

[gkill]

Tak właśnie mam plan zrobić, zalać odczekać 20min i odessać przepłukać i zobaczymy co z tego będzie.

Witam
tak jak już wcześniej pisałem, jestem posiadaczem wadliwych tłoków. Honda mam już od 4 lat. Próbowałem różnych sposób na ograniczenie poboru oleju, głownie bawiłem się z olejami. Natomiast od ostatnich dwóch lat pobór oleju zmniejszył się radykalnie. wcześniej na 10 tyś km dolewałem jakieś 1.5 L, Natomas od ostatnich dwóch wymian, silnik praktycznie nie pobiera oleju. Nawet wczoraj patrzyłem na bagnet i poziom jest praktycznie identyczny jak wcześniej, a juz przejechałem prawie 5 tyś km. Pamiętam po zakupie przejechałem 2.7 tyś km i zaświeciła się kontrolka Mom zdaniem silnikowi "pomogła" płukanka Tec-2000 którą używałem kilka razy , praktycznie co wymianę oleju, myśle, że pozytywny wpływ ma także sam olej RAVENOL TURBO VST USVO SAE 5W40.

A to jest dowód, że należy lać olej zgodny z instrukcją a nie jak podają na oilclub.pl klasy acea c....., które rzekomo przez mniejszą ilość popiołów mniej zanieczyszczają silnik.
Gdyby oilclub.pl miał rację, wówczas mój R20A3 z wadliwymi tłokami nie brałby oleju i większość tych silników również, ponieważ często właśnie aso lało 5w30 C3. Oczywiści na tamtym forum poruszyłem ten temat to odpowiedzią było, że olej w przypadku wady fabrycznej nie ma wpływu na jej wystąpienie.

[lotnik-1990]

Masz rację, ale coś kojarzy mi się że był dopuszczalny 5w30 acea2/3 do tego silnika?, taki akurat leję aktualnie od kupna no i oczywiście płukanki, raczej nie szedł bym w 5w40 jak autor posta którego cytowałeś. Na pewno załatwiała te pierścienie procedura long life oraz nie pilnowania poziomu oleju, choć oczywiście jakimś specjalistą w tym temacie nie jestem. Liczę że nie zniszczyło tych pierścieni i po odblokowaniu jeszcze zmniejszy się ten pobór, zobaczymy.

[gkill]

Masz rację, ale coś kojarzy mi się że był dopuszczalny 5w30 acea2/3 do tego silnika?, taki akurat leję aktualnie od kupna no i oczywiście płukanki, raczej nie szedł bym w 5w40 jak autor posta którego cytowałeś. Na pewno załatwiała te pierścienie procedura long life oraz nie pilnowania poziomu oleju, choć oczywiście jakimś specjalistą w tym temacie nie jestem. Liczę że nie zniszczyło tych pierścieni i po odblokowaniu jeszcze zmniejszy się ten pobór, zobaczymy.

Do R20A3 leję 5w40 acea A3
do L13Z4 5w30 acea A3
do d14z6 10w40 acea A3
i silniki nie biorą oleju.

[lotnik-1990]

Do R20A3 leję 5w40 acea A3
do L13Z4 5w30 acea A3
do d14z6 10w40 acea A3
i silniki nie biorą oleju.

a do R18Z4 ?

[gkill]

a do R18Z4 ?

5w30 acea a5 jeżeli masz lekką stopę i chcesz oszczędzać paliwo, 5w30 i 5w40 acea A3 jeżeli chcesz chronić silnik.
Możesz jeszcze lać:
0w20, 0w30, 0w40, 10w30, 10w40 i normy jak wyżej.

[lotnik-1990]

Zakończyłem operacje czyszczenia tłoków DMSO, pacjent puki co żyje i jeździ.
Najciekawsze jest to co podejrzewam zrobiła płukanka długodystansowa LL archoil którą użyłem po poprzedniej wymianie oleju.
Robiąc w tamtym roku płukankę postojową oraz czyszczenie tłoków środkiem antykoks na tłoki później nafta (2 dni co jakiś czas dolewana nafta). Zrobiłem też regulację zaworów, nowy filtr i olej oraz świece, po odpaleniu (długo nie chciał zapalić po tej nafcie) silnik "wydymił" co potrzeba i wrócił do normalnej pracy. Mierzyłem kompresję przed i po oraz oglądałem tłoki w kamerce (czarna sadza grubo),
kompresja wynosiła wtedy 9,9; 9,2; 9,2; 9,5 bar a po całym tym płukaniu 9,5; 9,4; 9,0; 9,8; więc różnice niewielkie, po miesiącu zalałem tym LL archoil i tak jeździłem do tego roku (jakieś 8k na tej płukance długodystansowej). Mimo praktycznie żadnych różnic na kompresji to już wtedy spalanie oleju spadło o mniej więcej połowę. Zabierając się w tym roku za podobną procedurę z tą różnicą że użyję DMSO i z wymianą oleju poświęcę na to jedno popołudnie. Jak zwykle zacząłem od pomiaru kompresji i tu zaskoczenie bo wyszło 12,0; 11,5; 11,5; 12,0; więc wychodzi na to że płukanka długodystansowa zrobiła robotę z pierścieniami. Po tym zrobiłem płukanie DMSO czyli zlałem olej (czarny jak smoła) odkręciłem świece (kamerka i sadzy na tyle mało że mogłem odczytać napisy tłoków R3A) i aplikowałem rozgrzane DMSO na tłoki po 20-30 ml z strzykawki z wężykiem, zostawiałem na około 30min i tak z 3 razy ruszając tłokami w międzyczasie i odsączając strzykawką to co wypłukało.
Na końcu za pomocą alkoholu z którym DMSO się miesza wypłukałem całe z syfem i odessałem, nie używałem nafty i nie polecam bo ona nie miesza się z tym rozpuszczalnikiem tylko separuje. Oczywiście spust oleju otwarty i DMSO sciekało sobie od razu powoli z silnika. Po tym wszystkim nowy filtr olej i auto zapaliło od strzała bez dymu tylko trochę śmierdziało tymi resztkami dopalanego DMSO. Sprawdziłem kompresje po tym i wyrównało w 2 i 3 tłoku do 12 bar po pomiarze. Kamerka pokazała błyszczące tłoki więc środek mocno działa i rozpuszcza nagary. Teraz będę obserwował spalanie oleju i zobaczymy, silnik chodzi jak przedtem cicho i równo, nic nie zauważyłem niepokojącego. Wiadomo że z DMSO trzeba uważać ale myślę że z głową można próbować, szczególnie jak silnik i tak w ostateczności szedłby do remontu czy wymiany. Na pewno większe obawy miałbym robiąc płukankę w oleju zmieszanym z dmso jak czynią za wschodnią granicą, ale z drugiej strony wtedy najlepiej działa na kanały i pierścienie. Pozostało mi teraz obserwować i jeździć.

[Stelmi]

Jaka dokładnie była to płukanka I ile km jezdziles na niej.