Cześć,
Jeżdżę Civicem 1,8 rok, przebieg 4 tys. Problem, z którym na razie po jednej wizycie w ASO mechanicy nie mogą sobie poradzić i zdiagnozować usterki wygląda następująco:
- podczas dodawania gazu przy obrotach ok. 3 tys. pojawia się dziwny metaliczny dźwięk, straszne brzęczenie...jakby coś wchodziło w wibracje. Brzęczenie pojawia się tylko podczas jazdy przy dodawaniu gazu...najbardziej słychać na biegach 2,3. Dźwięk pojawia się z wnętrza komory silnika....dla mnie na wysokości kierownicy, jakby spod deski rozdzielczej....Żona natomiast słyszy je, gdzieś na środku komory silnika. Na biegu jałowym jest ok.
Jest to strasznie wkurzające, bo samochód jest nowy.
Po dzisiejszej wizycie w ASO jestem załamany. Chcą, żeby zostawić samochód na dłużej. Po kilku jazdach mechaników, włącznie z kierownikiem serwisu rozkładają ręce. Spieli tylko przewody hamulcowe, bo były trochę luźne, pogrzebali coś przy schowku:-)
Czy ktoś z Was miał podobny problem. Będę wdzięczny za pomoc.
Jeżdżę Civicem 1,8 rok, przebieg 4 tys. Problem, z którym na razie po jednej wizycie w ASO mechanicy nie mogą sobie poradzić i zdiagnozować usterki wygląda następująco:
- podczas dodawania gazu przy obrotach ok. 3 tys. pojawia się dziwny metaliczny dźwięk, straszne brzęczenie...jakby coś wchodziło w wibracje. Brzęczenie pojawia się tylko podczas jazdy przy dodawaniu gazu...najbardziej słychać na biegach 2,3. Dźwięk pojawia się z wnętrza komory silnika....dla mnie na wysokości kierownicy, jakby spod deski rozdzielczej....Żona natomiast słyszy je, gdzieś na środku komory silnika. Na biegu jałowym jest ok.
Jest to strasznie wkurzające, bo samochód jest nowy.
Po dzisiejszej wizycie w ASO jestem załamany. Chcą, żeby zostawić samochód na dłużej. Po kilku jazdach mechaników, włącznie z kierownikiem serwisu rozkładają ręce. Spieli tylko przewody hamulcowe, bo były trochę luźne, pogrzebali coś przy schowku:-)
Czy ktoś z Was miał podobny problem. Będę wdzięczny za pomoc.
Comment