Kilka pytań po kolizji.

[crash1990]

W czwartek spotkała mnie przykra niespodzianka. Wracając z Warszawy brałem udział w karambolu na autostradzie między Łodzią, a Warszawą. Mój samochód został uszkodzony przez Pana, który nie zdążył wyhamować kiedy ja zatrzymałem się przed samochodami zniszczonymi w kraksie.
Abstrahując od przyczyn kolizji uszkodzeniu uległy u mnie przedni zderzak plus atrapa chłodnicy, tylni zderzak i plastikowa klapa bagażnika, czujniki parkowania. Płyn chłodniczy który wyleciał z samochodu przede mną i szkło uruchomiło automatyczne wycieraczki i kompletnie porysowały mi szyby
Samochód ma niecałe 3 lata i kupiłem go jako nowego z salonu. Jestem z niego bardzo zadowolony i chciałbym żeby został dobrze naprawiony. Teoretycznie żaden element "typowo blacharski" nie uległ zniszczeniu ale może dokładniejsze oględziny coś wykażą.
Jestem z Łodzi gdzie obecnie jedynym dealerem jest Honda Park. Rozmowa z doradcą do spraw napraw i ubezpieczeń z tej firmy nie wzbudziła mojego zaufania. Co Wy, drodzy forumowicze, uważacie na temat firmy Honda Park? A może polecacie inne ASO do naprawy opisanych zniszczeń? Może warto pojechać gdzieś dalej w celu naprawy w szczególności, że samochodem zamierzam pojeździć kilka następnych lat.

[crash1990]

Po wstępnych oględzinach jeszcze poza ASO okazuje się, że mam minimalnie przesunięty pas przedni. Szpary pomiędzy maską a błotnikami uległy deformacji. Jedna jest szersza a druga zwężona choć elementy blacharsko są nietknięte. Mam nadzieję, że podłużnice są całe bo ich uszkodzenie wiąże się prawdopodobnie ze szkodą całkowitą i poszukiwaniem kolejnego auta.

W związku z powyższym ponawiam moją prośbę. Czy ktoś z forumowiczów zna godne polecenia do takiej naprawy ASO w odległości około 200 kilometrów od Łodzi? Wiem, że Plaza w której kupowałem i serwisowałem jakiś czas temu motocykle nie jest polecana, a do Honda Park z Łodzi nie mam już pełnego zaufania (chyba, że się mylę).

Dodatkowo załączam parę zdjęć uszkodzeń.

[Grzechu]

Podłużnice się nie przesunęły, poszycie i pas przedni spowodował, że odkształciły się przednie błotniki stąd szpary.. Trzeba to wszystko pozdejmować. Na pewno będziesz miał do wymiany, 2x błotniki, pas przedni, poszycie, nie wiem jak maska + to co pisałeś, atrapa chłodnica.. na zdjęciach dobrze nie widać. Zamówić nowe i poskręcać wszystko i będzie dobrze. Z tyłu nie widzę uszkodzeń, ale napisałeś, że są, a też szerokość szczelin się pozmieniała? Klapa zamyka się dobrze ? Ciekawe na ile to wycenią, ale pewnie ze 15-20tys.zł. Auto masz jeszcze na gwarancji, wiec pewnie chcesz to robić przez ASO... czasem prywatne zakłady blacharskie zrobią to dużo lepiej i za mniej niż przez ASO robić, oczywiście części trzeba zamawiać oryginały.

[Rogerson]

Sam błotnik w ASO wraz z wymianą kosztuje około 3 tysięcy, to w ramach ciekawostki, bo ostatnio miałem wymieniany po lekkiej stłuczce na parkingu.

Co do polecenia ASO, to ja jestem zadowolony z roboty którą robi ASO Biela w Długołęce. Łapie się w widełkach 200 km. Ludki w serwisie związanym z usuwaniem szkód mili i pomocni. Serwisuje tam samochód odkąd go posiadam i złego słowa nie powiem.

[crash1990]

Dziękuję wszystkim za odpowiedzi!

Z tyłu nie widzę uszkodzeń, ale napisałeś, że są, a też szerokość szczelin się pozmieniała?

Szczeliny wyglądają ok, pęknięta jest plastikowa atrapa klapy bagażnika. Nie wiem jak metalowy stelaż pod spodem. Dodatkowo z tyłu i z przodu mam uszkodzone czujniki parkowania.

A co sądzicie o o serwisie Wyszomirski ? Chyba mają całkiem niezłe opnie.

[blackrain]

A co sądzicie o o serwisie Wyszomirski ? Chyba mają całkiem niezłe opnie.

Bardzo polecany. Miałem przyjemność (jeżeli tak to można nazwać ) naprawiać u nich zderzak i full profeska.

[norbert8888]

Wyszomirskiego też polecam,
Kontakt z Panem Michałem profeska

[eror]

Jak kupowałem moją Hondę jako używaną u Wyszomirskiego na Parowcowej.
Ach, tyle lat cieszy. Nawet na dworzec PKP po mnie wyjechali chociaż nie musieli :-)
Fajne podejście do klienta, to robi markę.

[fishdick]

+1 dla ASO Biela w Dlugolece pod Wrocławiem. Niedawno miałem podobną szkodę (tylko bez tylu). Serwis wymienił także lampy bo okazało się że są gdzieś wewnątrz pekniete. Całość ok 18kpln kosztorysowo, poszło z AC

[maxredaktor]

Współczuję sytuacji, też miałem ostanio niefajną przygodę, ale skutki nie były aż tak opłakane.
Nieco podobną, choć drastyczniejszą sytuację, miał solarlodge. Wszystko dokładnie opisał. Zerknij tu: https://www.civicforum.pl/showthread...-Metalic/page7