Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Antena radia - urwana płetwa rekina.

Collapse
X
 
  • Filter
  • Czas
  • Show
Clear All
new posts

  • #16
    Hej, da rade to zrobić bez ściągania podsufitki?

    Comment


    • #17
      Moim zdaniem ryzyko spore. A "co sie dzieje" to macie pokazane na zdjeciu w pierwszym poscie.

      Wysłane przy użyciu Tapatalka

      Comment


      • #18
        Zamieszczone przez Pi69 Zobacz posta
        Moim zdaniem ryzyko spore. A "co sie dzieje" to macie pokazane na zdjeciu w pierwszym poscie.

        Wysłane przy użyciu Tapatalka
        Co masz na myśli mówiąc "ryzyko spore"? Spore ryzyko gdybym chciał spróbować wymieniac płetwe bez ściągania podsufitki? Moja przestała odbierać fale radiowe, kupiłem używke i zastanawiam się czy próbowac samemu czy zlecać w jakimś warsztacie.

        Comment


        • #19
          Spore ryzyko uszkodzenia podsufitki. Ale skoro pletwa nie dziala, to nie masz wyjscia.
          Ale i tak najpierw podlaczylbym prowizorycznie to, co kupiles do radia i sprawdzil czy zacznie dzialac.

          Wysłane przy użyciu Tapatalka

          Comment


          • #20
            Zamieszczone przez Pi69 Zobacz posta
            Spore ryzyko uszkodzenia podsufitki. Ale skoro pletwa nie dziala, to nie masz wyjscia.
            Ale i tak najpierw podlaczylbym prowizorycznie to, co kupiles do radia i sprawdzil czy zacznie dzialac.

            Wysłane przy użyciu Tapatalka
            Dokładnie tak chciałbym zrobić - tylko nie wiem jak najłatwiej się dostać do jakiejś kostki, która idzie od radia gdzie mógłbym wpiąć nową antenę.. Orientujesz się może?

            Pozdrawiam

            Comment


            • #21
              na ile trzeba tą podsufitkę odgiąć aby dostać się do tej anteny bo i u mnie zaczęła płetwa odsatwać z przodu i jak tylko wody dostanie radio przestaje odbierać

              Comment


              • #22
                Nie wiem ile trzeba odgiac, bo wybralem klejenie bez rozbierania (trzyma sie juz 2,5 roku), ale dzialaj jak najszybciej zanim elektronike szlag trafi. A nowa pletwa tania nie bedzie...

                Wysłane przy użyciu Tapatalka

                Comment


                • #23
                  Zamieszczone przez Pi69 Zobacz posta
                  ale dzialaj jak najszybciej zanim elektronike szlag trafi.
                  Ja bym jeszcze wymył dokładnie elektronikę IPA, lub coś podobnego. W wodzie deszczowej jest tyle paskudztwa, że potrafi ścieżki wyżreć do zera.
                  Pozdrawiam Czarodziej
                  Mój Szogun

                  Comment


                  • #24
                    czekam na pogodę stabilną, bo auto pod chmurką a jak zdejmę antenę to lepiej aby nie padało

                    Comment


                    • #25
                      Kiedyś deszczówkę można było pić,a teraz wszystko ekologiczne a woda z nieba nadaje się do lutowania rynien.
                      Dobrym szybkoschnącym klejem można to ogarnąć,ale trzeba dobrze cisnąć bo on nie ma żadnego wypełniacza.

                      Comment


                      • #26
                        Witam Serdecznie.
                        Odgrzewam temat,ale bardziej w temacie demontażu podsufitki.Czy ktoś ma relacje foto,video jak krok po kroku dostać się do ,,płetwy od strony wewnętrznej nie uszkadzając podsufitki?
                        U mnie po myjni zniknęła słuchalność radia ,do momentu podeschnięcia dachu i ustrojstwa pod płetwą,a na dodatek na wewnętrznej stronie podsufitki,po odchyleniu uszczelki klapy bagażnika zauważyłem zawilgocenie,znaczy nieszczelność pod płetwą,a dokładnie między płetwą,a uszczelką dachową,ponieważ sama uszczelka do blachy przylega idealnie,a jest lekki luzik między gumą a plastikiem. Po próbie dobrania się do podsufitki ,zrezygnowałem na etapie częściowego odpięcia górnych boczków od strony bagażnika i lekkie odchylenia podsufitki ,niestety nie doszedłem dalej ponieważ podsufitka zaczynała tracić pierwotną formę. poskładałem do kupy boczki,ale niestety,prawy nie dochodzi tak jak było w oryginale i lekko u góry odstaje. Na ten moment wsunąłem z przodu między płetwę a uszczelkę kawałek gumki recepturki i wcisnąłem w szczelinę klej do montażu wyświetlaczy smartfonów. Próba szczelności przy następnym myciu autka.
                        Ale nadal jestem zainteresowany opisem (z obrazkami najlepiej) demontażu podsufitki w HC IX od strony bagażnika.
                        Pozdro All

                        Comment


                        • #27
                          Civic IX/2016 - wczoraj będąc na przeglądzie poinformowano mnie, żebym uważał na rekina bo odpadnie osłona - dotknąłem lekko i rzeczywiście osłona odpadła. Okazało się, że wszystkie otwory na śrubki się rozpadły a śrubeczki króciutkie - chińszczyzna sprzed dziesięcioleci. Dopytałem ile naprawa - antena 850 (całość) + robocizna 650 zł. Fajnie? Ubłagałem, żeby mi pomogli. Wkręcili dłuższe śrubki i klejem mi zaśmierdziało za 250 zł. Nie wiem co robić. Zapewne nie dam 1500 zł za kolejne badziewie tylko poszukam jakiś sposób na majsterkowicza.
                          PS. Czy może ktoś mi poradzi, gdzie dostać tę badziewną osłonę plastikową - może podróbka będzie lepszej jakości.
                          Pozdrawiam - pj.

                          Comment


                          • #28
                            Tu masz link do tego typu płetw. Ale nie wiem czy są z oryginalną uszczelką dach-podstawa płetwy.


                            Są także płetwy na allegro,kwestia dobrania koloru lub malowania. Te ze strony podanej w linku to jedynie maskownica,na zwykle anteny samochodowe,w Twoim roczniku pod płetwą jest elektronika do systemu DAB/FM więc otwór w maskownicy niestety nie pasuje pod płytkę.
                            Last edited by rambo7; 29-09-2021, 07:20. Powód: pisząc po sobie stosuj tryb Edycji

                            Comment


                            • #29
                              Dziękuję za odzew. Jakoś trudno mi się pogodzić, że w serwisie hondy nie mogę dostać samej osłony / maskownicy a chętnie wymienią całość za 1500 zł. Dla mnie to niebywałe. Pozdrawiam.
                              Last edited by sietnioc; 28-09-2021, 20:36.

                              Comment


                              • #30
                                Dzisiaj kolejna niespodzianka antenowa. Inny Serwis Hondy też nie wymienia osłony tylko całą antenę za 850 zł + robocizna 800 zł. Przypomnę, że odpadła osłona "rekina" anteny - taki plastik elastik (za 50 zł max), mocowany króciutkimi śrubeczkami jak kutasiki Japończyków a w serwisach Hondy chcą przy tym zarobić krocie. Nikt mi nie powie, że gdzieś na świecie nie można kupić samej osłony a montaż za 650 - 800 zł oryginalnego badziewia to robienie klientów w hujka. Wszystko!!!

                                Comment

                                Working...
                                X