Witam. Piszę tutaj żeby nie wpakować się ewentualne koszty.
Taka sytuacja.
Po uruchomieniu silnika dość głośny hałas/szum z komory silnika, który niemal zanika po około minucie. Na pierwszych światłach, gdy trzeba się zatrzymać hałas na chwilę powraca, ale później całą drogę, jakieś 10 km właściwie nic nie słychać. Tak przez 3 dni. Wczoraj dojeżdżając do celu po około 10 km i takich samych hałasach poczułem lekki swąd w kabinie, a później pod maską. Po 8 godzinach pracy wracam do auta, a akumulator jakby martwy. Assistance przyjeżdża i mimo dwóch dodatkowych źródeł prądu silnik ledwo raz przekręci. Teraz auto jest u mechanika, który po zdjęciu paska normalnie odpala silnik twierdząc, że to zatarty kompresor. Trochę mnie to dziwi, bo klimatyzacji używałem sporadycznie, a włączanie i wyłącznie nie wywoływało żadnej reakcji na wcześniejsze hałasy. Możliwe żeby zatarty kompresor tak bardzo blokował silnik przed uruchomieniem? I co ze sprzęgłem uruchamiającym kompresor? Nie powinno uwolnić kompresora od silnika żeby ten mógł odpalić? Jakieś rady? Alternator, czy pompa wody mogłyby wywołać taki efekt niemożności odpalenia silnika?
Taka sytuacja.
Po uruchomieniu silnika dość głośny hałas/szum z komory silnika, który niemal zanika po około minucie. Na pierwszych światłach, gdy trzeba się zatrzymać hałas na chwilę powraca, ale później całą drogę, jakieś 10 km właściwie nic nie słychać. Tak przez 3 dni. Wczoraj dojeżdżając do celu po około 10 km i takich samych hałasach poczułem lekki swąd w kabinie, a później pod maską. Po 8 godzinach pracy wracam do auta, a akumulator jakby martwy. Assistance przyjeżdża i mimo dwóch dodatkowych źródeł prądu silnik ledwo raz przekręci. Teraz auto jest u mechanika, który po zdjęciu paska normalnie odpala silnik twierdząc, że to zatarty kompresor. Trochę mnie to dziwi, bo klimatyzacji używałem sporadycznie, a włączanie i wyłącznie nie wywoływało żadnej reakcji na wcześniejsze hałasy. Możliwe żeby zatarty kompresor tak bardzo blokował silnik przed uruchomieniem? I co ze sprzęgłem uruchamiającym kompresor? Nie powinno uwolnić kompresora od silnika żeby ten mógł odpalić? Jakieś rady? Alternator, czy pompa wody mogłyby wywołać taki efekt niemożności odpalenia silnika?
Comment