Dziwny zapach

[marynarz1985]

Witam
Jeżeli z pytaniem nie trafiłem w odpowiedni dział to z góry przepraszam. A teraz do rzeczy. Dzisiaj zdarzyło mi się trochę przycisnąć Civica i wskazówka obrotomierza pokazała 6000 rpm, jechałem tak dość krótko. W tym czasie pojawił się w kabinie auta dziwny zapach, coś podobnego do palonej izolacji kabli. Jak obroty spadły do normalnego poziomu czyli w moim przypadku 2500 rpm smród zniknął. Jechałem przy włączonym nawiewie z zewnątrz auta. Przy jeździe na autostradzie z 4000 rpm nie czuć nic niepokojącego. Po gazowałem trochę na parkingu na luzie ale zapach się nie pojawił. Auto ma 2300 km przebiegu. Może macie jakies pomysły skąd ten dziwny swąd?
Pozdrawiam

[syriuszteam]

Z każdej palonej przy drodze kupki śmieci z dodatkiem butelek pet
Dodatkowo w tak młodym autku jak Twoje może się zdarzyć "wygrzewanie" wielu elementów. Spokojnie. Nic się nie dzieje przy takim przejściowym "smrodku".
Ja kiedyś dawno temu dostałem z salonu samochód z silnikiem pokrytym jakąś tłustością. Spod maski najnormalniej walił dym
Pzdr.

Ps. Wątek przeniosłem z uwagi na brak na chwilę obecną powiązania z silnikiem a miejmy nadzieję z samochodem wogóle

[meehoo]

Mi po kilku pierwszych odcinkach też coś śmierdziało spalenizną, ale teraz, po kilkunastu tysiącach się nie zdarza :-). Raczej normalne zachowanie, ale jeśli Cię niepokoi zawsze możesz zadzwonić do ASO.

[Tommaszzo]

Też tak kiedyś miałem - jak sobie trochę pogazowałem, to czuć było taki zapach. Już od jakiegoś czasu nie występuje. Pewnie chodzi o to właśnie "wygrzewanie" elementów

Spokojnie śmigaj - to i-vtec - lubi obroty

[marynarz1985]

Już mam 2700 km jutro jadę do Katowic i z powrotem, w końcu będę mógł pokręcić a nie kisić 2500 rpm

[Alix]

No w nowym aucie po mocnej przegazówce różne zapachy się zdarzają. Elementy się wygrzewają, fabryczne smarowidła dopalają, elementy wydechu galwanizują... jak napisał syriuszteam Ale tak jak mówisz to mogło jeszcze śmierdzieć sprzęgło - nie przejechałeś przypadkiem kawałka na półsprzęgle albo przy zmianie biegów nie zwolniłeś gazu? Ja tam prawie na codzień ciągnę mojego do odcinki i nieraz wykorzystuję przegazówkę przy zmianie biegów i dobrze jest, nic nie śmierdzi, to auto znakomicie znosi wysokie obroty

P.S.
Tommaszzo nasz i-VTEC niestety nie ma nic wspólnego z wysokimi obrotami... To znaczy ma - na szczęście przy max. 3500 się wyłącza i dzięki temu silnik pracuje normalnie a nie w cyklu Atkinsona jak Priusy... Potem jeszcze przy około 4200rpm wydłuża się długość kanałów dolotowych i dopiero wtedy silniczek fajnie ciągnie - tak więc 4200+ to mój ulubiony zakres obrotów. Z resztą, jak tradycyjnie w Hondzie. Tylko odcinka jest tragicznie wcześnie jak na Hondę - tylko 6800 przedliftowe ufoki miały 7200 a potem popsuli zabawę A ten silnik ma przecież max mocy około 6700 (przy odcince, sic!!!!) i taką ładną krzywą nawet do 7600...

[Tommaszzo]

Musimy sobie poprzesuwać limitery poprostu :P Będzie po sprawie :] Odcinka przy 7800 i rura

Ciekawe co by na to powiedziały nasze silniki