Tweet
Witam,
Tydzień temu po uruchomieniu Hondy zaczeła się palić kontrolka niezamkniętego bagażnika ( sprawdziłem stając na poboczu - wszystko było ok). Później zatrzymując samochodód chciałem standardowo zamknąc go z pilota, nie udało się. Sprawdziłem czy nie ma gdzieś przeszkody w postaci wody lub zmarznietego zamka (tydzień temu było 5 stopni mrozu) ale nic takiego nie znalazłem. Po jakimś czasie udało mi się zamknąć samochód, po kilkunastu sekundach zaczął wyć alarm. Zostawiłem otwarty na jakiś czas i po około pół godzinie zamknąłem z pilota - był spokój na parę godzin po czym po północy alarm zaczął dawać koncert.
Następnego dnia już nie udało mi sie go zamknąć, kontrolka otwartego bagażnika nadal się paliła. Pojechałem do elektromechnika - tego samego dnia jeszcze zadzwonił, że posprawdzał wszystko (od zamka po wtyki, poczyścił i wg niego jest ok i w warsztacie nic mu nie wyje i żadna kontrolka się nie pali). Przyjechałem od razu i wsiadłem do samochodu, próbując czy alarm działa i czy zamyka się za pomocą pilota. Po ponownym uruchomieniu samochodu kontrolka otwartego bagażnika się zapaliła i nie chciała już zgasnąć. Zostawiłem samochód, mechanik stwierdził że to wina zamka który musi zamówić i wymienić....samochód stał u mechanika 4 dni ( w międzyczasie z minus 5 stopni zrobiło się 8 w plusie). Mechnik stwierdził, że nic mu nie wyje ale do dziś jeszcze zamek nie przyszedł. Nir chcą już czekać dziś odebrałem samochód który póki co normalnie się zamyka, kontrolka otwartego bagażnika się nie świeci. Chciałem wyłączyć alarm, żeby w razie czego nie włączył się w nocy, ale nie potrafię sobie z Nim poradzić. Nie jestem pierwszym właścicielem i nie mam dokumentów do alarmu, sądzę że ta wersja nie miała go seryjnie. Auto to Honda Civic IX 2013 Sport AUT.
Czy macie jakies pomysły co może powodować niezrozumiałe świecenie kontrolki otwartego bagażnika oraz w jaki sposób wyłączyć alarm?
Jeśli post jest w złym dzialę to prosze o przesunięcie.
Z góry dziękuję za pomoc!
Tydzień temu po uruchomieniu Hondy zaczeła się palić kontrolka niezamkniętego bagażnika ( sprawdziłem stając na poboczu - wszystko było ok). Później zatrzymując samochodód chciałem standardowo zamknąc go z pilota, nie udało się. Sprawdziłem czy nie ma gdzieś przeszkody w postaci wody lub zmarznietego zamka (tydzień temu było 5 stopni mrozu) ale nic takiego nie znalazłem. Po jakimś czasie udało mi się zamknąć samochód, po kilkunastu sekundach zaczął wyć alarm. Zostawiłem otwarty na jakiś czas i po około pół godzinie zamknąłem z pilota - był spokój na parę godzin po czym po północy alarm zaczął dawać koncert.
Następnego dnia już nie udało mi sie go zamknąć, kontrolka otwartego bagażnika nadal się paliła. Pojechałem do elektromechnika - tego samego dnia jeszcze zadzwonił, że posprawdzał wszystko (od zamka po wtyki, poczyścił i wg niego jest ok i w warsztacie nic mu nie wyje i żadna kontrolka się nie pali). Przyjechałem od razu i wsiadłem do samochodu, próbując czy alarm działa i czy zamyka się za pomocą pilota. Po ponownym uruchomieniu samochodu kontrolka otwartego bagażnika się zapaliła i nie chciała już zgasnąć. Zostawiłem samochód, mechanik stwierdził że to wina zamka który musi zamówić i wymienić....samochód stał u mechanika 4 dni ( w międzyczasie z minus 5 stopni zrobiło się 8 w plusie). Mechnik stwierdził, że nic mu nie wyje ale do dziś jeszcze zamek nie przyszedł. Nir chcą już czekać dziś odebrałem samochód który póki co normalnie się zamyka, kontrolka otwartego bagażnika się nie świeci. Chciałem wyłączyć alarm, żeby w razie czego nie włączył się w nocy, ale nie potrafię sobie z Nim poradzić. Nie jestem pierwszym właścicielem i nie mam dokumentów do alarmu, sądzę że ta wersja nie miała go seryjnie. Auto to Honda Civic IX 2013 Sport AUT.
Czy macie jakies pomysły co może powodować niezrozumiałe świecenie kontrolki otwartego bagażnika oraz w jaki sposób wyłączyć alarm?
Jeśli post jest w złym dzialę to prosze o przesunięcie.
Z góry dziękuję za pomoc!
Comment