Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Civic umarł w trakcie jazdy

Collapse
X
 
  • Filter
  • Czas
  • Show
Clear All
new posts

  • Civic umarł w trakcie jazdy

    Panowie, dzisiaj Civic umarł. Na szczęście jadąc w korku. Zgasło wszystko, łącznie z tym, że nie dało się włączyć świateł awaryjnych Jedyne co dawało oznaki życia to wskaźniki od poziomu paliwa i temp. silnika, które powędrowały w ich właściwe miejsce, z tym, że pulsowały góra dół po tym jak osiągnęły właściwy poziom. Po krótkim postoju przy próbie zepchnięcia auta na pobocze elektryka odżyła, auto wróciło do normalnej pracy i można było kontynuować jazdę. Jutro diagnostyka w serwisie Z tego wszystkiego jedyne co dobre to to, że stało się to przy zerowej prędkości

  • #2
    Wcześniej zero ostrzeżenia albo innych niepokojących oznak nie dawał?
    www.4kolkaszczescia.pl

    Comment


    • #3
      Brak ostrzeżeń. Zero informacji po powrocie do normalnej pracy

      Comment


      • #4
        Zamykamy ten temat. Alarm odwołany. Autem jechała żona, pomagał jej na ulicy jakiś facet (przyszedł skądś, nie jechał autem). Prosiłem ją żeby sprawdziła akumulator (klemy, kable). On też sprawdzał. Żadne nie znalazło problemu. Ja teraz wróciłem do domu. OBIE klemy luźne. Plus nie bardzo się ruszał ale śruba nie była dokręcona a MINUS ruszał się na boki a ja go pociągnąłem do góry to się zsunął z akumulatora! Czy to możliwe, że wyjechałem tak z salonu i po 6800 km dopiero się objawiło? Nie bardzo mi się chce wierzyć, że się poodkręcały. Ja stawiam na magików z Salonu. Do ASO nie jadę bo w tym wypadku nie ma sensu.

        Comment


        • #5
          Jeśli już dokręcasz klemy to zwróć uwagę żeby zrobić to z odpowiednim momentem. Ostatnio widziałem biuletyn serwisowy w którym zbyt mocne dokręcenie klem kończyło się ich pęknięciem u podstawy i wyciekiem kwasu.
          Prawidłowy moment 2.9 - 5.9 Nm. Powodzenia w szukaniu odpowiedniego klucza dynamometrycznego

          Capture.PNG
          Capture2.PNG
          Last edited by Lukas; 08-11-2016, 21:03.

          Comment


          • #6
            LukasVD weź Ty sobie jaj nie rób podejrzewam, że moja Żona co nigdy klucza w ręku nie trzymała by zrobiła to jak trzeba
            Moja łódka Civic..
            Mój "klekocik" Ceed..
            New... "Japończyk" e:Hev 2.0
            Coś na temat olejów..

            Comment


            • #7
              Zamieszczone przez Grzechu Zobacz posta
              LukasVD weź Ty sobie jaj nie rób podejrzewam, że moja Żona co nigdy klucza w ręku nie trzymała by zrobiła to jak trzeba
              Grzechu, ja tak na serio, sam się zdziwiłem jak zobaczyłem ten biuletyn.
              Jeśli ktoś dokręca na siłę to może nieświadomie doprowadzić do pęknięć w obudowie naszego delikatnego aku made by Varta.

              Comment


              • #8
                No patrz a ja w służbówce mam taki klucz. Szkoda, że najpierw dokręciłem a później to przeczytałem. Zrobiłbym to bardziej fachowo

                Comment

                Working...
                X