Światła dzienne led

[Alwin]

Jak sama nazwa wskazuje są to światła dzienne, które należy wyłączać wraz z zapadaniem zmroku (ewentualnie robi to za nas automat).
Na drodze coraz częściej spotyka się samochody w których się świecą światła mijania wraz z ledami (nowe mercedesy, fordy - oczywiście piszę tutaj o oryginalnych rozwiązaniach a nie o światłach marketowych).
W Hondzie pozostaje jedynie wybór mijania lub ledy, a szkoda bo fajnie wyglądają i na pewno auto było by bardziej widoczne, zwłaszcza w okresie jesienno-zimowym.

[myram]

Wiem, że jest jakiś przepis mówiący, iż wszystkie nowe auta, które od 2012 roku otrzymały nową homologację nie mogą mieć równocześnie zapalonych świateł dziennych i mijania. Moim zdaniem powinieneś się w tej sytuacji cieszyć, że masz całkiem nową furę. Z 2012 roku. Te merolki pewnie mają homologacje z wcześniejszych lat.
Nawiasem mówiąc widziałem ostatnio oszołoma, który jechał Oktawią w deszczu, podczas zmierzchu na dziennych, W lusterku po 50 m już go nie widziałem, w ogóle wielu "wytrawnych kierowców jeździ w dzień deszczowy na dziennych lekceważąc przepis mówiący wyraźnie o konieczności jazdy na światłach mijania w przypadku zmniejszonej przejrzystości , (mgła, deszcz, śnieg).
Pozdrowionka.

[luuzak]

Bo to Polska jest... Cześć kierowców nadal duchem siedzi w swoich Syrenkach albo Fiacikach 126, więc oszczędzają prąd...a tym samym paliwo. To chyba jedyne logiczne wytłumaczenie.

[emvipi]

Z moich doświadczeń wynika co innego. Sporo kierowców najchętniej zasuwałoby na wszystkich światłach jakie tylko posiada w aucie. Czyli mijania + przeciwmgielne przednie i tylne na raz. Kiedyś usłyszałem argument, że "skoro mam to dlaczego mam nie używać".