Witam, chcę wstawić zawieszenie sportowe do mojego hatchbacka IV
akiś czas jechałem ze znamojmym Sierrą sprowadzoną z Niemczech z wstawionym przez poprzednika sport zawieszeniem,
nie wiem jakie to było bo jechałem tylko raz ale auto po zakrętach jechało jak po szynach.
Zapragnąłem żeby mój też tak jeździł.
Wcześniej miałem dwa Crxy z samymi sprężynami, było twardo i na zakrętach się nie przechylał ale nie trzymał
się tak drogi a na nierównościach cały latał. Myślałem że kompletne zawieszenie czyli amory ze sprężynami
załatwią sprawę, będzie jak u kumpla w Sierrze - nisko ale zakręty jak po torach.
Znalazłem pierwsze z brzegu MTS Kompletne zawieszenie sportowe wydaje mi się wygodną opcją - zmiana kompletnych
amorów ze sprężynami i z głowy. Poczytałem troche opini o MTS na forum że twardo i lepiej dołożyć do Koni,
Bilstein czy Weitec. Czytałem też że niektórzy tylko na przód zakładają jakieś renomowane a na tył np. Kayaba.
Czy to przód ma główne znaczenie do trzymania się drogi i zachowania całego samochodu ?
Nie włoże przecież kilku tysięcy na cały zestaw Koni czy Bilstein do trzydziestoletniego samochodu.
MTS Kompletne zawieszenie jest za ok 1100zł, dwa amory Bilstein przód 860zł ale z seryjnymi sprężynami
można chyba je zniszczyć.
Nie wiem już jaką konfigurację wybrać, na forach ciężko wydedukować czy ktoś kompetentny a opini dużo
akiś czas jechałem ze znamojmym Sierrą sprowadzoną z Niemczech z wstawionym przez poprzednika sport zawieszeniem,
nie wiem jakie to było bo jechałem tylko raz ale auto po zakrętach jechało jak po szynach.
Zapragnąłem żeby mój też tak jeździł.
Wcześniej miałem dwa Crxy z samymi sprężynami, było twardo i na zakrętach się nie przechylał ale nie trzymał
się tak drogi a na nierównościach cały latał. Myślałem że kompletne zawieszenie czyli amory ze sprężynami
załatwią sprawę, będzie jak u kumpla w Sierrze - nisko ale zakręty jak po torach.
Znalazłem pierwsze z brzegu MTS Kompletne zawieszenie sportowe wydaje mi się wygodną opcją - zmiana kompletnych
amorów ze sprężynami i z głowy. Poczytałem troche opini o MTS na forum że twardo i lepiej dołożyć do Koni,
Bilstein czy Weitec. Czytałem też że niektórzy tylko na przód zakładają jakieś renomowane a na tył np. Kayaba.
Czy to przód ma główne znaczenie do trzymania się drogi i zachowania całego samochodu ?
Nie włoże przecież kilku tysięcy na cały zestaw Koni czy Bilstein do trzydziestoletniego samochodu.
MTS Kompletne zawieszenie jest za ok 1100zł, dwa amory Bilstein przód 860zł ale z seryjnymi sprężynami
można chyba je zniszczyć.
Nie wiem już jaką konfigurację wybrać, na forach ciężko wydedukować czy ktoś kompetentny a opini dużo
Comment