Okopcone świece

[ferdii]

witam
moja żaba zaczęła się dusić na wolnych obrotach a teraz nawet gaśnie i ciężko ją odpalić gdy silnik jest ciepły... zimny pali dobrze.podczas jazdy na 1, 2, lub 3 na wolnych obrotach szarpie. w dodatku świece są okopcone
dodam że wczoraj zmieniałem filtr paliwa i powietrza, wyczyściłem kopułkę...
czyżby to znowu świece i przewody? zrobiłem na nich 10 tyś...
chciałbym jeszcze wyczyścić gaźnik... proszę o wypowiedzi na ten temat jeśli ktoś już to sam robił

[thommy23]

Na moje oko to raczej nie wina gaźnika. Skoro szarpie to jestem bardziej niż pewny, że to świece lub przewody. Któraś ze świec może w ogóle nie palić. Poza tym świece jak dobrze palą są koloru żółto-pomarańczowego. Jak masz szczelinomierz sprawdź przerwę na świecach powinny mieć 1,0 - 1,1 mm przerwy.

[ferdii]

szarpie tylko gdy zdejmuję nogę z gazu na wolnych obrotach - dusi się i (dlatego) szarpie...
kiedy ruszam i przyspieszam jest dobrze, poza tym że autko jest słabsze, zamulone... ale na wyższych obrotach pracuje równo, nie przerywa...
stało mi się tak po weekendzie kiedy to zrobiłem prawie 1000 km i przyznam, że nie szczędziłem paliwa, ale to raczej bez różnicy...

[poldeknh]

miałem to samo, gdy jechałem np. na 3ce mając 4k obrotów i puściłem gaz auto się dławiło i zaczeło szarpać, na szczęście problem ustał być może była to wina słabej jakości paliwa z naszych rodzimych stacji.

[ferdii]

zdjąłem obudowę filtra powietrza
zauważyłem, że pierwsza przepustnica (patrząc od przodu auta) nie otwiera się przy wyższych obrotach, w dodatku kapie na nią paliwo...nie wytryskuje do gardzieli tylko skapuje...
czy to przypchana dysza???
jak tak to odkręcam gaźnik i go czyszczę...

[kaczuch77]

Witaj,
Skoro okopcone świece to na pewno nie przytkana dysza. Czarny osad na świecach oraz kłopoty z uruchomieniem przy ciepłym silniku to oznaka zbyt bogatej mieszanki (za dużo paliwa w stosunku do ilości zasysanego powietrza). Jeśli masz wycieki paliwa to sprawdź czy jest właściwy poziom paliwa w gaźniku (nie widziałem nigdy tego gaźnika, ale z doświadczenia wiem, że często może to być np. uszkodzony pływak), a ponieważ jest go nadmiar motor się dławi.
Powodzenia!

[ferdii]

racja...
to była wina złej mieszanki
odkręciłem pokrywę filtra i obserwowałem co się dzieje...
do drugiej przepustnicy (tej dodatkowej) paliwo z dyszy skapywało zamiast się rozpylać. w efekcie zalewało mi świece i auto gasło na wolnych obrotach.pewnie owa dysza była przypchana co utrudniało przepływ paliwa. w dodatku wężyk nr 4 był pęknięty...rozkręciłem gaźnik na części pierwsze, przemyłem w benzynie, przedmuchałem sprężarką i znowu pali na dotyk
nie wiem czym kierują się mechanicy mietki, staśki, czy tam gienki, którzy mówią, że wypłukali z naszego gaźnika mnóstwo syfu a nawet paprochów, które przycinają pracę nawet przepustnic - bzdury... mój gaźnik był fabrycnie złożony, byłem pierwszym kto do niego zajrzał i niczego takiego nie zuważyłem. może jedynie jakieś drobiny skumulują się w dolocie wierconym do dyszy i tyle
podczas prac robiłem zdjęcia to stworzę niedługo jakiś mały manual jeśli ktoś też chciałby sam przepłukać gaźnik...

[Gumis@]

bardzo proszę o taki poradnik