Drodzy koledzy i koleżanki z forum,
Chciałem tylko uprzedzić, że kradzież kół wraca do łask wśród złodzieji.... Czego sam padłem ofiarą w Warszawie, parkując pod przejazdem ulicy Łopuszańskiej (ok. nr 91) w Warszawie. Powrót z urlopu, autem przyjechałem do pracy (normalnie jeżdzę rowerem, który zostawiłem w pracy przed urlopem i który chciałem zapakować do auta...), i zastałem auto tak jak widać na załączonych zdjęciach. Auto zostawione na cegłach, brak kół (zimówki nokian + OEMowskie alu 17' czarno-srebrne).
Nie miałem śrub zabezpieczających, i szczerze w serwisach usłyszałem, że "jak złodziej bardzo chce to i tak ukradnie, z tymi czy innymi śrubami..", ale i tak postanowiłem je teraz założyć, na wszelki wypadek.
Mimo tego, że te złodziejskie q..wy były tak 'miłe', że zostawiły auto na cegłach a nie na ziemi, to i tak uszkodzone zostały oba progi, lewe nadkole i przedni zderzak.... ASO (auto plaza) wyceniło szkody na 20k, całość z AC na szczęście..
Na koniec mała notka od laweciarza, który zabierał moją Hankę do warsztatu: "Panie, ze 2 tygodnie temu, ściagałem takie auto jak pana, ten sam kolor nawet i też bez kół, tylko z ziemi trzeby było podnosić, bo nie podstawili cegieł..."
Ręce opadaja.
(sorki, że zdjęcia są do góry nogami, ale to mój pierwszy post i nie wiem nawet jak je obrócić..)
1.png
2.png
3.png
4.png
5.png
Chciałem tylko uprzedzić, że kradzież kół wraca do łask wśród złodzieji.... Czego sam padłem ofiarą w Warszawie, parkując pod przejazdem ulicy Łopuszańskiej (ok. nr 91) w Warszawie. Powrót z urlopu, autem przyjechałem do pracy (normalnie jeżdzę rowerem, który zostawiłem w pracy przed urlopem i który chciałem zapakować do auta...), i zastałem auto tak jak widać na załączonych zdjęciach. Auto zostawione na cegłach, brak kół (zimówki nokian + OEMowskie alu 17' czarno-srebrne).
Nie miałem śrub zabezpieczających, i szczerze w serwisach usłyszałem, że "jak złodziej bardzo chce to i tak ukradnie, z tymi czy innymi śrubami..", ale i tak postanowiłem je teraz założyć, na wszelki wypadek.
Mimo tego, że te złodziejskie q..wy były tak 'miłe', że zostawiły auto na cegłach a nie na ziemi, to i tak uszkodzone zostały oba progi, lewe nadkole i przedni zderzak.... ASO (auto plaza) wyceniło szkody na 20k, całość z AC na szczęście..
Na koniec mała notka od laweciarza, który zabierał moją Hankę do warsztatu: "Panie, ze 2 tygodnie temu, ściagałem takie auto jak pana, ten sam kolor nawet i też bez kół, tylko z ziemi trzeby było podnosić, bo nie podstawili cegieł..."
Ręce opadaja.
(sorki, że zdjęcia są do góry nogami, ale to mój pierwszy post i nie wiem nawet jak je obrócić..)
1.png
2.png
3.png
4.png
5.png
Comment