Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Kolejna dzupla zlikwidowana z japońcami(mazowieckie)

Collapse
X
 
  • Filter
  • Czas
  • Show
Clear All
new posts

  • Kolejna dzupla zlikwidowana z japońcami(mazowieckie)

    Trafiały tam kradzione w stolicy auta, głównie japońskich marek, które były rozbierane i sprzedawane na części. Mokotowscy policjanci odkryli tzw. dziuplę samochodową w okolicy podwarszawskiego Wołomina. Zatrzymali 33-latka, który jest podejrzany o paserstwo. Dziupla funkcjonowała na terenie posesji należącej do jego partnerki.
    MOJA HONDA http://www.autowcentrum.pl/samochod/1999836993/

  • #2
    Super. Co kilka dni coś jest likwidowane, powstaje nowe i tak się to kręci. Nie wyplenisz. Trzeba by graby ucinać. Natomiast... jest inny problem. Częściowo rozmontowana Toyota Yaris. Co to znaczy dla ubezpieczyciela? Ano że częściowo tylko. Lekka paranoja z tym jest - koleżance niedawno ukradli nowego leasingowanego Outlandera (tej nocy zresztą w Ożarowie ukradli też trzy inne Outlandery a u niej na osiedlu dobierali się jeszcze do Lexusa i Suzuki. Policja po dwóch miesiącach odnalazła dziuplę a w niej m. in tabliczkę znamionową jej Mistu, sporo części i drobiazgów. I zaczęło się: a może da się z tego jeszcze złożyć samochód Oczywiście się nie dało, wiec sprawa czysta. Ale teraz wyobraźmy sobie, że policja znajduje dziuplę następnego dnia, gdy nasza piękna Hanna jest rozebrana tak w połowie, nie ma już silnika i skrzyni, połowa blach zginęła i całe nasze plastikowe wnętrze. Ale jest tabliczka znamionowa i jeszcze dużo samochodu w sumie. I ubezpieczyciel stwierdza że wypłaci tyle ile będzie kosztowała odbudowa auta ew. zapłaci za tę odbudowę. No ja bym chyba tak nie chciał. Nie ma takiego ASO, które zrobi auto tak samo jak fabryka. To już wolę, żeby nie znaleźli dziupli, gdzie odjedzie moja Hanna a ubezpieczyciel mi wypłacić fulla.

    Comment

    Working...
    X