Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Ciężko dopala diesel 2.2 i-CTDi 2008

Collapse
X
 
  • Filter
  • Czas
  • Show
Clear All
new posts

  • Ciężko dopala diesel 2.2 i-CTDi 2008

    Witam. Jakiś czas temu pojawił się problem z odpalaniem mojej Hondy - na zimnym pokręci 5 sekund i łapie. Problemy zaczynają się na ciepłym silniku - wtedy trzeba dłużej kręcić, czasami w ogóle nie odpali i złapie dopiero jak trochę ostygnie. EGR wyczyszczony, filtr paliwa wymieniony (myślałem, że to może być przyczyną). Paliwo w Irlandii mamy dobrej jakości. Co to może być? Wtrysk(i)? A może jakiś czujnik? Miał ktoś podobny przypadek i go rozwiązał?

  • #2
    Miałem tak samo na zimnym ok, rozgrzany lekko lub temp od 10st byl problem.
    Zanim wymienisz lub ktos wymieni Ci pół osprzętu silnika, sprawdź pompe WC i filtr paliwa. U mnie pomagało podpompowac pompka do oporu, ok 10 ucisniec i łapał od razu.
    Pompka wstepna nie zaciągała paliwa z baku.
    Wszyscy pisali o jakichs pierdolach, za ktore bylem pewny na postawie ELM I Hds.
    Kupilem pompę wysokiego ciśnienia na all... , wymieniłem i zapomnialem o problemie.

    Comment


    • #3
      "CDTI" to w Fordach i Oplach. w Hondzie jest i-CTDi. Wpisuj poprawnie w wyszukiwarkę bo jak wpiszesz CDTI to nie odnajduje prawidłowo tematów.

      Kojut, przyczyn problemów ciężkiego odpalania może być kilka, trudno tu wróżyć. Czy w związku z tym odpalaniem zauważyłeś jeszcze coś innego? np. dymienie po uruchomieniu silnika? świecące się kontrolki na zegarach np od ładowania? albo Check engine? śmierdzi paliwem? jesteś pewny że nigdzie nie ma wycieku paliwa? czy aku jest mocny, tzn czy ma prawidłową moc rozruchową?
      Jaki przebieg ma auto?
      Na forum był co najmniej jeden przypadek że paliwo w GB to paliwo wcale nie jest takie super, skorodowały wtryskiwacze. Zobacz jak wyglądają wtryskiwacze po 225 tys km w Anglii wpis #61
      siwy dym i przerażające stukanie 8gen 2.2 i-CTDi.

      Jakie były ostatnio poważniejsze naprawy? lub czy coś robiono w obszarze zasilania paliwem, albo powietrzem?
      Kierownik Działu Diesla

      Comment


      • #4
        rmk, dzięki za podpowiedź! Teraz mi zaczęło świtać, że gdy nie chciała odpali, to zawsze po odczekaniu kilku godzin używałem pompki przed odpaleniem. To może być dobry trop. Używane pompy nie są takie drogie, więc kupię jedną i spróbuje czy to to.

        Zamieszczone przez rambo7 Zobacz posta
        "CDTI" to w Fordach i Oplach. w Hondzie jest i-CTDi. Wpisuj poprawnie w wyszukiwarkę bo jak wpiszesz CDTI to nie odnajduje prawidłowo tematów.

        Kojut, przyczyn problemów ciężkiego odpalania może być kilka, trudno tu wróżyć. Czy w związku z tym odpalaniem zauważyłeś jeszcze coś innego? np. dymienie po uruchomieniu silnika? świecące się kontrolki na zegarach np od ładowania? albo Check engine? śmierdzi paliwem? jesteś pewny że nigdzie nie ma wycieku paliwa? czy aku jest mocny, tzn czy ma prawidłową moc rozruchową?
        Jaki przebieg ma auto?
        Na forum był co najmniej jeden przypadek że paliwo w GB to paliwo wcale nie jest takie super, skorodowały wtryskiwacze. Zobacz jak wyglądają wtryskiwacze po 225 tys km w Anglii wpis #61
        siwy dym i przerażające stukanie 8gen 2.2 i-CTDi.

        Jakie były ostatnio poważniejsze naprawy? lub czy coś robiono w obszarze zasilania paliwem, albo powietrzem?
        O kurcze, nie zauważyłem. Niestety nie mam możliwości poprawy tego.

        Z samochodem nic się nie dzieje. Nie ma żadnych błędów, nie świecą się żadne kontrolki, nie dymi, wycieków jakichkolwiek brak. Samochód ma przejechane 300 tys, regularnie serwisowany.
        Co do paliwa, to w UK mogą mieć kiepskie. W Irlandii jest na pewno dobrej jakości.

        Samochód był serwisowany tydzień temu, ale objawy wystąpiły dużo wcześniej.
        Last edited by rambo7; 29-07-2020, 09:03. Powód: wpisując treści po sobie zastosuj tryb edycji.

        Comment


        • #5
          Zamieszczone przez kojut Zobacz posta
          gdy nie chciała odpali, to zawsze po odczekaniu kilku godzin używałem pompki przed odpaleniem.
          hymmm, a po co czekałeś? czemu nie od razu dopompowałeś pompką?
          Jeśli układ paliwowy nie jest szczelny i dostaje się powietrze do układu, albo nie trzyma szczelności któraś obejma np. przy filtrze paliwa to paliwo się cofnie do baku (ma z górki). Wtedy musisz długo kręcić rozrusznikiem zanim pompa wypełni przewody.
          W takim razie, pierwsze co zrobisz gdy zajdzie sytuacja że nie będzie chciał się uruchomić, to od razu maska w górę pompujesz pompką aż będzie wyraźny opór, wtedy szybko za kierownicę i próbuj uruchomić silnik.
          Na razie nic nie kupuj i nic nie wymieniaj.
          Kierownik Działu Diesla

          Comment


          • #6
            To auto ma pompę elektryczną w zbiorniku,trzeba zweryfikować czy działa i czy działa wtedy kiedy powinna.
            Kolejna sprawa to podłączenie się pod komputer i sprawdzenie jakie ciśnienie osiąga paliwo w magistrali podczas kręcenia rozrusznikiem.
            W przypadku zbyt niskiego ciśnienia komputer nie otwiera wtryskiwaczy ze względu możliwości uszkodzenia silnika.
            Nie pamiętam jaki jest pułap dla N22,ale na pewno nie mniej niż 110-115 bar.
            Czy ciepły silnik nie odpala od razu po zgaszeniu,czy potrzebuje na to trochę czasu?

            Comment


            • #7
              Zamieszczone przez m26 Zobacz posta
              To auto ma pompę elektryczną w zbiorniku
              m26, chyba nie, w tym commonrailu jak i wcześniejszym, w baku jest tylko "zespół pływaka" to ten biały cały kosz jak garnek, ale to pompa CR ssie z baku paliwo napędzana rozrządem - sekcja niskiego ciśnienia ssie, i potem sekcja wys ciśnienia robi wysokie ciśnienie do listwy.
              Wyciek paliwa Civic 2.2 i-CTDi (N22A)

              Tu w opisie rysunku jest błąd, tam pompy nie ma (ale jeszcze sprawdzę).
              No, tak jak mówię, Pompa CR ma 2 sekcje Ssania i wysokocisnieniową.


              Ten temat dużo mówi dostarczaniu paliwa do 2,2CTDi: Civic 2.2 ictdi nie odpala Kody: P1065 P0087

              Problem może polegać na tym gdy nie chce odpalić że (zdarzały się takie przypadki) że któraś z obejm pompy ręcznej (czarnej gruszki) nie trzyma, co ciekawe nie ma wycieku widocznego, bo grawitacyjnie, paliwo cofając się do baku w miejscu obejmy (gruszka ma na wejściu i wyjściu obejmę) ona (ta obejma) jak jest nieszczelna wpuszcza ssie powietrze do przewodu i paliwo się cofa do baku. Od tej nieszczelnej obejmy aż do baku robi się pusta przestrzeń w przewodzie.
              Wiadomo jak przewód paliwowy leci do góry (z baku do silnika ma pod górkę) jak w obejmie jest nieszczelność to paliwko się cofa zaciągając do rurki powietrze. Co ciekawe jak mówię nie widać wycieku gdy układ ssie paliwo, bo wtedy ciśnienia tam nie ma ... jak ssie to wiadomo że w miejscu obejmy nie pojawi się wyciek ssie (czyli podciśneinie) na tyle dużo paliwa i mało powietrza że jak pracuje silnik to takiej nieszczelności niewielkiej nie czuć. Natomiast jak rozgrzany silnik wyłączysz, te elementy się rozszerzają nieco i szybciej idzie zapowietrzyć układ paliwowy.
              Taką mam teorię, ponieważ zauważyłem że jak swoją gruszkę ściskałem bardzo mocno aby w zimę dopompować paliwo, to obejmami minimalnie robiło się tłusto - czyli te obejmy minimalnie uszczały.
              Natomiast gdy gruszka robi się miękka jak silnik pracuje to ona robi się wklęsła tak mocno ssie pompa wstępna CR. Wtedy wycieku żadnego nie da się zauważyć, nawet jak będzie minimalna dziurka to będzie CR ssać to powietrze. Własnie wtedy jak ta nieszczelność jest / zrobi się za duża to jest problem z odpaleniem.

              jednak coś z tą Irlandią nie jest lepiej niż w GB:
              Zamieszczone przez raf3378 Zobacz posta
              Auto jeździ w Irlandii i tam tankuję.
              https://www.civicforum.pl/showthread...pa+paliwa+ctdi
              Last edited by rambo7; 29-07-2020, 11:13.
              Kierownik Działu Diesla

              Comment


              • #8
                Zamieszczone przez rambo7 Zobacz posta
                w tym commonrailu jak i wcześniejszym, w baku jest tylko "zespół pływaka"
                Luknąłem po przewodach i masz rację.Nie ma zasilania tylko przewody obwodu pomiarowego,pompy nie ma,mój błąd (za dużo tych silników ).
                Objaw choć podchodzi pod pompę CR. to jednak nie jest jednoznaczny.
                Przed wymianą czegokolwiek zrobił bym też próbę przelewową na wtryskiwaczach.To jest trochę zachodu,ale mniej niż wymiana pompy.
                Wystarczy jeden uwalony wtryskiwacz żeby auto nie działało jak należy.
                Co prawda awaria wtrysku powodująca utrudniony rozruch objawia się głównie na zimnym silniku,jednak potrafi być inaczej.
                Ciepłe paliwo przedostaje się do przelewu i ciśnienia przy obrotach z rozrusznika nie ma.

                Comment


                • #9
                  wszystko może być, ale ja jak zawsze zacząłbym bez kosztowo, czyli upewniłbym się czy jak dopompuję gruchę na twardo odpali? ... jak odpali, no to "w domu".
                  Czasem przy takich niedomaganiach to nawet nie idzie wpaść na pomysł z pytaniem: np.: a czy korek paliwa jest szczelny? Takie banalne a ma znaczenie.
                  Last edited by rambo7; 29-07-2020, 11:21.
                  Kierownik Działu Diesla

                  Comment


                  • #10
                    Dzięki bardzo za wszystkie sugestie. Faktycznie, żeby wymienić filtr paliwa, to należy ściągnąć przewody, więc tutaj może leżeć przyczyną takiego stanu. Jak tylko wrócę z urlopu, to powymieniam wszystkie obejmy na nowe, bo to jednak najtańsze rozwiązanie.
                    Zauważyłem coś jeszcze: gdzieś wyczytałem, że podczas pracy silnika gruszka powinna być delikatnie wklęsła, co u mnie nie występuje. Może to też jakiś trop?
                    Last edited by kojut; 29-07-2020, 12:33.

                    Comment


                    • #11
                      Na spokojnie, nie wymieniaj, tylko dokonaj sprawdzenia, te obejmy fabryczne są trwałe, szkoda je wywalać, sprawdź po prostu czy obejma samozaciskowa dobrze siedzi na wężu i czy ten nie jest uszkodzony w miejscu ściskania? Być może obejma nie jest prawidłowo nasunięta?
                      W filtrach paliwa bywa że niektóre filtry mają nieco mniejszą średnice króćców no bo to zamienniki wiadomo, naciągając wężyk paliwa może ta obejma wężyka nie ściska tak mocno bo wężyki z czasem twardnieją. Możę nie jest wsunięty do końca?
                      Przy gruszce natomiast nie ma typowej obejmy są druciane zaciski.
                      te druciane obejmy przy mocnym ściskaniu puszczały

                      takie trzymają mocno:

                      Tym zaciskom tej gruszki - ręcznej pompy bym się przyjrzał - u mnie podczas bardzo mocnego naciskania gruszki te druty się pociły, i palił mi też jakby z 4 tym razem. Zmieniłem tylko te druciane obejmy na typowe zaciskane kluczem i przeszło mu, odpalał na strzała.
                      Lepiej od razu nie robić wszystkiego tylko etapami, i sprawdzać efekty.
                      Może masz zawór spustowy wody z filtra niedokręcony i tam jest nieszczelność. Tu trzeba na spokojnie dokonać oględzin i zrobić kilka testów niż brać się za wymienianie.
                      Kluczowa jest tu dogłębna diagnoza, wymiana to ostateczność.

                      Zamieszczone przez kojut Zobacz posta
                      Zauważyłem coś jeszcze: gdzieś wyczytałem, że podczas pracy silnika gruszka powinna być delikatnie wklęsła, co u mnie nie występuje. Może to też jakiś trop?
                      zgodnie z tym po podałem wyżej już wiesz że gruszka powinna być wklęsła bo jest gumowa, i gdy pompa ssie paliwo, to ona jest miękka a nawet czasem zapadnięta - wklęsła. Tak ma być. To jest dowód na to że pompa CR ssie prawidłowo mocno.
                      Natomiast czasem guma twardnieje i ta gruszka nie jest wklęsła, ale podczas pracy silnika jak ją spróbujesz szybko i mocno ściskać to poczujesz że ona nie wraca, jest cały czas jakby wklęsła, jak tak będzie to ok.
                      Na wyłączonym silniku jak będziesz pompował na twardo to jak przestaniesz ją ściskać, to po chwili ponownie robi się miękka, tak ma być.
                      Ważne by wtedy gdy nie chce odpalić - to jak opisujesz jak się tak zdarzy to robisz akcję: ważne byś miał już kluczyk w stacyjce na zapłon, podniósł maskę dopompował na twardo i od razu do auta i odpalaj.
                      Jak odpali - no to analizujesz i działasz pod kątem nieszczelności.
                      Jak nie odpali to próba w 2 osoby: jeden już siedzi w aucie drugi pompuje jak będzie twarda gruszka to pompuje nadal mocno i szybko tak by utrzymać jej twardość, ten za kierownicą odpala silnik ten pod maską pompuje dalej.
                      Jak odpali to... tu jest do zastanowienia się,
                      bo twierdzisz że gruszka nie robi się wklęsła ...no to świadczy o tym że nie ma odpowiedniego ssania.
                      Nie ma odpowiedniego ssania? - czyli jest coś przytkane. Silnik chce pracować tylko jak ktoś pompuje non stop gruszkę, czyli niweluje opory ssania.
                      Kumasz to ...?

                      Jak powinna pracować gruszka? po naciśnięciu i puszczeniu powinna szybko wrócić do pozycji napełniona (gruba). Ja u siebie potrafię ścisnąć ją 3 razy w ciągu sekundy i ona odbija (napełnia się) wiec stosunkowo szybko.
                      Piszę to byś miał ogląd czy jest prawidłowo czy nie. Oczywiście nie ściśniesz jej tak, że dotknie się ściankami, nie, ona ściśnie się jakby w 50% i to wystarczy, ważne by odbijała 2-3 razy w ciągu sekundy.
                      Last edited by rambo7; 29-07-2020, 13:24.
                      Kierownik Działu Diesla

                      Comment


                      • #12
                        Zamieszczone przez rambo7 Zobacz posta
                        Na spokojnie, nie wymieniaj, tylko dokonaj sprawdzenia, te obejmy fabryczne są trwałe, szkoda je wywalać, sprawdź po prostu czy obejma samozaciskowa dobrze siedzi na wężu i czy ten nie jest uszkodzony w miejscu ściskania? Być może obejma nie jest prawidłowo nasunięta?
                        W filtrach paliwa bywa że niektóre filtry mają nieco mniejszą średnice króćców no bo to zamienniki wiadomo, naciągając wężyk paliwa może ta obejma wężyka nie ściska tak mocno bo wężyki z czasem twardnieją. Możę nie jest wsunięty do końca?
                        Przy gruszce natomiast nie ma typowej obejmy są druciane zaciski.
                        Dzięki bardzo za tę sugestię. Wczoraj miałem chwilę i zacząłem sprawdzać te obejmy. Nic nie zauważyłem, ale ostatnią czynność jaką wykonałem, to pompowanie gruszką i gdy wróciłem do garażu, to przy zdejmowaniu rękawiczki zauważyłem, że jest ona wilgotna i czuć ją paliwem. Gdy wróciłem pod maskę, to po bliższych oględzinach zauważyłem, że jest minimalny wyciek na wężu wychodzącym z pompki. Dziś kupiłem nowe obejmy i wymieniłem te przy gruszce i na filtrze (miałem i tak wszystko rozebrane). Po złożeniu klamotów do kupy Honda ożyła!
                        Dziękuję bardzo wszystkim za udzieloną pomoc. Będę mógł Civica sprzedać teraz bez najmniejszego problemu. Gada jak złoto

                        Comment


                        • #13
                          Czas na aktualizację: honda postała 2 dni i po tym czasie nie mogłem jej odpalić. Dopiero naładowanie akumulatora i dłuższe kręcenie pomogło. Jak tylko złapała temperaturę, to paliła "od sztycha", na zimno dusza blada. Znajomy mechanik zdecydował się podjąć sprawdzenia, więc zaczął od wtrysków, które okazały się być w bardzo dobrym stanie. Następnie wziął się za sprawdzanie wszystkich czujników i jeden, przy pompie okazał się podawać niższe wartości. Szczęście, że miał identyczną pompę w garażu, więc szybka podmiana czujnika i bingo! Teraz zimny czy ciepły silnik, pali tak samo. Niby taka pierdoła, a potrafi życie uprzykrzyć.

                          Comment


                          • #14
                            Miałem podobne jaja w silniku HDI, po wymianie filtra jakikolwiek by był (delphi lub purflux) problem pojawiał się cały czas. W układzie wystąpiła nieszczelność i paliwo cofało się do zbiornika, pompowałem ręcznie codziennie rano a potem już po pracy nawet cofało aż w końcu zastosowałem zawór zwrotny na rurce powrotu paliwa i święty spokój. Problemem są wytarte gniazda klipsów które trzymają w ryzach przewody idące do filtra trzeba by było je wszystkie wyciąć i montować nowe. Problemem może też być sam filtr który nie jest szczelny a dokładnie ten kranik do upustu wody zgromadzonej we filtrze.
                            Może to też być jakaś wskazówka choć nie znam budowy filtra paliwa w N22.
                            Oto taki druciarski patent:
                            IMG_7216.JPG
                            Last edited by rat4; 31-08-2020, 20:01.
                            4gen D15B2/VW Polo AKV/8gen R18A2/407 9HZ/8gen L13A7
                            Mój samochód: http://www.civicforum.pl/showthread....AN-Civic-R18A2
                            https://www.civicforum.pl/showthread...L13A7-Wiferide

                            Comment

                            Working...
                            X