Zbyt niskie obroty po wrzuceniu biegu jałowego....

[sPiDeK]

Zauważyłem ostatnio problem z obrotami na biegu jałowym. Dokładnie opisuje moją sytuację drugi post w wątku https://www.civicforum.pl/showthread...519#post177519 niestety nikt tam na to pytanie nie odpisał a wątek jest zamknięty. Cytuje:

foxlis: "Zuważyłem podobny objaw - przy hamowaniu przed światłami z 3 biegu daje na bieg jałowy i hamuje, wtedy mam wrażenie, że obroty spadają za nisko (poniżej 800), ale auto mi nigdy nie zgasło. Po zatrzymaniu wracają do normalnej wysokości, czyli jak dobrze pamiętam ponad 800.
Może przepływomierz źle działa."

Mam ostatni identycznie objawy, da się z tym żyć jak na razie ale coś się dzieje pytanie tylko co ? Nigdy wcześniej nie miałem takiego problemu...nieważne z jakiego biegu zrzucę na luz. Żeby nie było wątpliwości to obroty nie falują, spadają za nisko, trzymają się tam żeby po chwili wrócić do odpowiednich.

[Alson]

Zrob restart komputera moze on cos pomoze. Ja robilem niedawno i obroty przy rozgrzanym silniku to 800 do 1000. Wiadomo ze jak wlaczasz klime lub lusterka, krecisz kierownica lub hamujesz to obroty ci lekko spadaja, sam tak mam a hania mi nigdy nie zgasla choc wydawaloby sie ze obroty sa minimalne.

[sPiDeK]

w viig, szczególnie w dieslu właśnie nie ma czegoś takiego i tutaj zupełnie nie chodzi o to Alson....to jest konkretny spadek jak się wrzuci jałowy z jakiegoś biegu. Nic wtedy nie uruchamiam ani nie kręcę kierownicą a to o czym piszesz to wiem o co ci chodzi ale to nie to Dokładnie jest tak jak cytowany foxlis.

[Maciejo]

I ja mam identyczny problem co kolega sPIDeK, ale z uwagi, że auto nie gaśnie, nie robię nic. Może jakieś sugestie?

[patyczak94]

tez tak mam , jezeli np jade do tylu chce szybko potem do przodu to auto mi gasnie bo jest zadlawienie i szarpniecie , albo jak jade na np 3 biegu obroty pow. 5k daje na luz to leca prawie do zera odbijaja sie i wracaja do 800-900. dzis np mi auto zgaslo podczas wrzuceniu z 3 biegu przy 5krpm na luz

[sPiDeK]

Ja mam od dwóch dni spokój i mam nadzieje że był to jednorazowy wybryk No i tak jak Maciejo auto nigdy mi nie zgasło więc jakoś specjalnie się tym nie przejmowałem/przejmuje choć dobrze byłoby wiedzieć co może to powodować

[bujan1989]

Witam. Miałem podobne objawy co piszesz . Podjechałem na kompa co się okazało na biegu jałowym ciśnienie paliwa wariowało. Przy wyższych obrotach ciśnienie było ok. Wymieniłem zawór regulacyjny ciśnienie na pompie ( Tak nazwał to mechanik) Pare dni temu wymieniałem ten zawór czy czujnik ( nie wiem jak to się fachowo nazywa) - tanie to nie było bo z wymianią 700 zł. Polecam Ci podłączyć pod kompa i sprawdzić jakie ciśnienie paliwa Ci trzyma...

[sPiDeK]

bujan1989 to nie jest falowanie obrotów tylko spadek i powrót do normalnych więc inny objaw niż opisany przez Ciebie w innym wątku. Druga sprawa w moim przypadku występuje to czasem i tylko na zimnym silniku ;]