Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

~~STANADYNE~~ opinie o produkcie - zdaniem użytkowników 1,7CTDi

Collapse
X
 
  • Filter
  • Czas
  • Show
Clear All
new posts

  • ~~STANADYNE~~ opinie o produkcie - zdaniem użytkowników 1,7CTDi

    Wątek dotyczy podgrzewacza Oleju Napędowego https://podgrzewacz.prv.pl/ w który zaopatrzyli sie użytkownicy HONDY Civic 1,7 CTDi w rocznikach 2002-2004 którzy nie posiadają fabrycznej grzałki.

    Użytkownicy civica którzy tego nie mają, zadają pytania, czy warto ??? - dla Was ten wątek - oceńcie sami.

    Jako że zima w pełni, okazję do testów już urządzenie miało.
    Jest wiele osób na forum które zamontowały Stanadyne w swoim bolidzie, zatem proszę o wpisywanie na gorąco opinii i uwag o przedmiotowym podgrzewaczu.
    Proszę o zwarte rzeczowe wpisy.
    Informacje tu zawarte powinny dać nam obraz czy urządzenie jest Hondy warte ?! dla potencjalnych klientów odpowiedź czy warto go montować.

    Zacznę od własnych spostrzerzeń:
    "S" zamontowałem we wrześniu 2010 w modelu 2002/3.
    Październik jazda b/z czyli jak w okresie letnim silnik odpala na strzała normalna praca.
    Listopad (napad zimy) pierwsze odczucia silnik odpala za 2-4 razem (teraz nie wiem czy paliwo, słaby aku - 8 lat, stare świece po125tys. przebiegu, lub grzałka pobiera 150W i dodatkowo wpływa na odpalanie w mrozy) - nad tymi uwagami popracuje.
    Sprawdziłem prace przekaźnika "na czuja" - kolega kręcił stacyjkę na ON w ręce trzymam przekaźnik podgrzewacza - za każdym razem wyraźne "klik" - przekaźnik pracuje na podwórku -5stC.
    Listopad / grudzień 2010 - odpala b/z na strzał do -5stC ale jak -17stC to za 5tym razem w sumie uważam nieźle, biorąc pod uwagę słaby aku a dodatkowo obciążenie układu grzałką (to tak jak by odpalać auto na włączonych 3 zarówkach H4 ! )
    Zamontowałem prowizorycznie termometr samochodowy (pluskwa na kablu) na metalowym króćcu WEJŚCIOWYM do Filtra paliwa (plastrem przymocowałem i zaizolowałem pianką by nie "zbierał" temp. silnika) ręką nie byłem w stanie wyczuć zmiany temperatury.
    Dziś rano 29.12.2010 godz 6.15 temp -10stC auto stoi na polu / termometr wskazuje -9.1stC - odpalam za 3-cim razem czyli "norma" po około 2-3 min pracy silnika temp. na króćcu -1.9stC rozpoczyman jazde, po 2 km +0,4stC / po 6km +2.1stC / po 12 km +4.0stC / po 3 min stania na parkingu - silnik pracuje na wolnych obr. +6.5stC.
    (tak jeżdzę obserwując sytuację od 3 tygodni - za każdym razem jest tak samo przesunięcie pomiarów wgóre /dół jest analogiczne w zależnoći od temp otoczenia)

    Biorąc pod uwagę błąd pomiaru (termometr zamontowany na metalowej rurce filtra - nie mam pomiaru cieczy) ON musi byc ciepły na tyle ze potrafi oddać ciepło przez ściankę metalową rurki do temperatur jakie zapisałem.
    Podgrzewacz działa - bo nie ma siły by silnik sie rozgrzał na tyle by w 3 min po odpaleniu zmieniła sie temp ON z -9.1stC do -1.9stC na wejściu do filtra, czyli o 7stC !
    Praca silnika już po 2km - cisza zadnego "ryczenia" przy puszczaniu gazu czy dodawaniu, auto reaguje odrazu na gaz, żadnych Check Engin i innych do 3000 obr/min silnik w/g wskazań wskazówki temp. ani drgnęła - zimny.
    Auto po 6km zachowuje sie (może nie jak w lato) ale bardzo podobnie nie klekocze, nie trzepie silnikiem, przy odpuszczaniu gazu 3 -bieg z obr np 3600obr. przed skrzyżownaiem schodzi na obraotach cicho (na tyle ile można tak powiedzeić o dieslu) ale bez żadnego ryczenia.
    Po 8 godz stania na parkingu po pracy - odpala na strzała przy -7stC w dzień. po 16godz rano dzieje sie jak opisałem wyżej.
    Czy "S" ma jakieś wady wynikające z użytkowania ? - ja, na razie nie znalazłem, urządzenie zachowuje sie jak integralna część samochodu.
    Jedyna uwaga to taka jak wspomniałem, że nie odpala mi za 1 razem w duże mrozy, może za słaby mam aku. może świece, a moze poprostu za dużo bierze grzałka, ale na 100% nie zbadałem sprawy.

    śmiało - liczę na wpisy innych uzytkowników urządzenia.

    ______________________________
    minęło 5 tyg. od wypowiedzi, wspomniałem że od założenia "S" nie odpalam za 1 szym razem. Okazało się że po wymianie świec żarowych problem ustapił, niespodziewałem się tak wypalonych świec! sądziłem że są dobre - https://www.civicforum.pl/showthread...23487&p=136263
    Last edited by rambo7; 20-01-2011, 07:35.
    Kierownik Działu Diesla

  • #2
    Witam użytkowników hani diesel 1.7 cdti.Po wielu pomysłach co zrobić z zamarzającym paliwem,zainwestowałem w podgrzewacz STANADYNE.Powiem krótko rewelka,działa super.Zamontowałem go w pażdzierniku 2010,przyszły mrozy i filtr się nie blokuje hania lata jak w lato.Poprzedniej zimy mordowałem się niemiłosiernie z paliwem i wiecznym stawaniem na poboczu,bo silnik zgasł.Polecam bo to dobra inwestycja(nie jestem sprzedawcą tego produktu).Rambo szacun instalacja jest git i najważniejsze,że działa.
    Witam.Była V,VII,teraz jest VIII coupe.

    Comment


    • #3
      Witam ja też zamontowałem podgrzewacz po tym jak nie dojechałem do domu przy -15C. Niestety po instalacji najniższą temperaturę jak zaobserwowałem była -12C, było OK ale do pełnego testu potrzebuje nizszych temperatur. Wielki dzięki Rambo7 za instrukcję montażu.

      Comment


      • #4
        witam
        to moja trzecia zima z h 1.7ctdi
        poprzednie dwie masakryczne, bo powyzej -10 nie dało się jeździć.
        natomiasta ta zima po założeniu podgrzewacza bez żadnych problemów!!!
        polecam to urządzenie i opis Rambo7 jak i gdzie to zamontować.

        Comment


        • #5
          Potwierdzam skuteczność - jeździ się jak latem zero różnicy, może po za tym że kontrolka akumulatora świeci się do pierwszego muśnięcia pedału gazu. Spalanie zeszło mi z 6,5 do 5,5 przy minusowych temperaturach. Ciesze się tym bardziej, że fachowiec, który mi to montował odkrył przyczynę problemów z pierwszym odpalaniem po dłuższym postoju zimą.

          Comment


          • #6
            Ja zamontowałem na deklu filtra termometr samochodowy aby powrórzyć test Rambo ale pogoda płata figle i temperatura na plusie hi hi. Co do spalania to potwierdzam z 6 nawet do 5,1L.

            Comment


            • #7
              A jaka jest cena tego podgrzewacza, dziekuje

              Comment


              • #8
                cena waha się i róznie kosztuje o różnej porze roku, jako jedyni mają te urządzenie na allegro, więc nie trudno znaleźć, a najlepiej pisać na adresy w linku podanym na początku wątka.

                __________
                ja zapłaciłem 160zł. ale to nie po znajomości! nie! pod koniec zimy 2009 (luty chyba) kosztował 200zł. pytam pana Tytusa czy będzie taniej - On na to - TAK w lipcu ! - no to ja przypilnowałem tematu i terminu - odzywam sie w Lipcu powołałem na korespondencje E-mail - i miałem za 160zł.
                nooo a potem kiedy zapodałem MANUALa we wrześniu a przyszła zima i..."poszło" popyt robi cene... więc sprzedawca to wyczuł.
                __________

                1.02.2011 kilka dni z rzędu temp rano -12stC po wymianie świec żarowych i utrzymywaniu stanu nie mniej niż 1/2 baku (przeważnie 3/4) auto pali od strzała bez gazu, jak w lato. W 1 dzień owszem po odpaleniu chodził jakby nie na wszystkich cylindrach lecz 2min i magia podgrzewacza zadziałała .
                __________

                31.01.2012 już 3 dni mamy około -10stC (nocą nawet ponad -20stC w niektórych częściach PL) auto odpala na "strzała" jednak potrafi zgasnąć po 10 sek. pracy, zbyt krótko działała grzałka po odpaleniu, a paliwo nie przepycha się skutecznie przez filtr. Dopompowanie pompką ręczną "gruszką" do momentu jej stwardnienia na kamień, silnik uruchamia się na "strzała" i już pracuje ok bez Check Engine szarpania czy gaśnięcia w trasie np po 5 km.
                Last edited by rambo7; 31-01-2012, 09:41.
                Kierownik Działu Diesla

                Comment


                • #9
                  w grudniu zapłaciłem 250 zł z przesyłką, gdzieś na forum wyczytałem, że inni płacili za niego 160zł

                  Comment


                  • #10
                    od początku zimy 2010/11 mamy 2-gi atak mrozów u mnie od kilku dni rano około -10stC wczoraj -11stC dziś -14stC. potwierdzam jeszcze raz, obserwacje:
                    - auto pali od "strzała"
                    - silnik chodzi równo po odpaleniu
                    - nie ma żadnych szarpnięć podczas jazdy zaraz po odpaleniu ani później
                    - bardzo dobra reakcja na gaz
                    - do 3000 obr na zimnym żadnych Checków
                    - efekt "ryczącej krowy" pojawia się na chwilę w zakresie 1800-2200obr po 5 km efekt zanika
                    - nic nie rzęzi metalicznie na zimnym

                    czekamy z niecierpliwością na słowo od naszych głównych "Testerów" z polskiego koła podbiegunowego, mazurczaków (jak znoszą te -25stC H z pogdrzewaczami?)
                    ________________
                    ...chłopaki z Mazur są bardzo skromni ale jako "testrzy" są nieocenieni
                    dostałem informację priv że podgrzewacze zdają egzamin - nie ma kłopotów z uruchomieniem i szarpaniem czy gaśnięciem silnika przy mrozach powyżej -20stC ostatni cały tydzień jednak jeden kolega mimo podgrzewacza twierdzi że "auto kaput" - zdiagnozował jednak że podgrzewacz nie działa !!! - urwał się kabelek od masy przy króćcu podgrzewacza (chyba przy montażu) no i biedak się męczył, jeździł nieśwaidomy i pewnie sądził co my tu pierniczymy głupoty?! ... aż.... przyszło -20stC i przestał wierzyć w podgrzewacze ! ale jak naprawi to jestem przekoany że micha mu się ucieszy !
                    co do "ryczenia krowy" potwierdzają że ryczy (...chyba widać nie dojona ) jak wspomniałem - moim zdaniem to katalizoator - dopóki nie osiągnie temp optymalnej - poprostu ryczy !
                    a na polskim biegunie ciężko o optymalną temp kata zimą szczególnie w taką i na małych odcinakch - nie ma sznas - wiem bo wczoraj byłem w Elblągu sprawdziłem osobiście jak piździ i wspułczuję.
                    ps. ale Wasze drogi.... to na śląsku polne są lepsze a dziur takich jak na ul. Warszawskiej to w życiu nie widziałem - jedynie w Szmocza Jama w Krakowie może się rówanć - no ale po niej sie nie jeździ!
                    Last edited by rambo7; 25-02-2011, 12:51.
                    Kierownik Działu Diesla

                    Comment


                    • #11
                      prawie roczek minął od poprzedniego wpisu , w tym przypadku oraz z uwagi na obecne warunki ogólne tj. -20stC należy się koledzy by, "odgrzać kotleta" .
                      Wiem że grono posiadaczy Grzałki Stanadyne powiększyło się ale oczywiście niech się wypowiedzą!
                      oraz również Ci, którzy może coś zamontowali od Stara ... i działa?
                      Skomentujcie sytuację... temat na Topie bo, dostaję zapytania na priv.... "czy ten Stanadyne naprawde działa?"
                      Kierownik Działu Diesla

                      Comment


                      • #12
                        zamontowalem podgrzewacz jakos na jesieni, do teraz ani razu samochod nie zgasl (a mrozy jakie teraz mamy, sa chyba odpowiednie do sprawdzania skutecznosci dzialania tego "cuda")

                        poprzednie 2 lata byly tragedia; jak temperatura spadala ponizej -15 bylo pewne, ze zaraz samochod bedzie sie dlawil az w koncu zgasnie (kontrolki swiec i check engine oczywiscie).

                        Teraz po zamontowaniu Stanadyne ani razu nie mialo to miejsca! Po przejechaniu juz paru pierwszych kilometrow podgrzewanie jest juz odczuwalne "w pedale"

                        Comment


                        • #13
                          Zakupiłem "S" w zeszłym tygodniu, duży plus, że mogłem odebrać go w Gdyni - rabat dla HC Forum nadal aktualny. Z racji temperatur i braku garażu zleciłem montaż warsztatowi koło mojej pracy - czas montażu 4 dni !!!. Gość oczywiście podłączył go do alternatora więc kolejne pół dnia straciłem na czekanie, aż podłączy go pod stacyjkę - potraktowałem go opisem montażu od R7 i dopiero wtedy dał radę. Generalnie teraz jak przekręcam kluczyk, słychać charakterystyczne cyknięcie - załączenie się podgrzewacza, auto odpala bez problemu, czekam na niższe temperatury - jak coś się ulegnie zmianie - dam znać.

                          BTW bardzo dziękuję Rambo7 za porady na PW, bez nich na pewno wymienił bym czujnik położenia wału
                          Last edited by simex41; 10-02-2012, 16:29. Powód: Thanks

                          Comment


                          • #14
                            Witajcie Pogoda się zmieniła ale zdążyłem sprawdzić "S" przy minus 23C. To działa i to jak działa.
                            Samochód mam od kwietnia 2010 roku. Produkcja z września 2003 roku, bez fabrycznego podgrzewacza. Przyjechał z Włoch więc oczywiście ma podgrzewane elektrycznie lusterka ale nie filtr paliwa
                            W ubiegłym roku przy minus 20 jednorazowo odmówił współpracy po przejechaniu 2 kilometrów. Objawy znane większości użytkowników. W tym roku przy styczniowych minus 15-20 strajkował skutecznie, wielokrotnie i to tuż po zatankowaniu na full BP Ultimate. Mając w perpektywie wyjazd zamontowałem "S".
                            Na tym samym paliwie, przy minus 23 praca silnika bez jakichkolwiek problemów. Po wyjątkowo mroźnej nocy w Wiśle odpalił bez problemów i dał się przetestować w pełnym (rozsądnym) zakresie obrotów. Przez kilka kolejnych mroźnych dni woził nas bez jakichkolwiek problemów. Tak więc polecam ten patent z całą stanowczością.

                            Comment


                            • #15
                              witam
                              moja honda drugi roczek na podgrzewaczu.
                              wszystko działa i pali. nie ma to jak bezstresowa jazda samochodem zimą.
                              polecam instrukcję założenia dodaną przez Rambo7 i pozdrawiam

                              Comment

                              Working...
                              X