Luźny wężyk przy filtrze powietrza błędy P1237 i P1401

[widomm]

Witam. Proszę o pomoc. Odebrałem samochód od mechanika wymiana oleju, płynu chłodniczego i wszystkich filtrów. Podczas jazdy wyskoczył CE błędy P1237 i P1401 w warsztacie skasował błędy i powiedział, że to może przez to że chodził długo na wolnych obrotach. Chyba po to żeby rozgrzać silnik do wymiany oleju. Przejechałem się 50km i normalnie masakra co chwile CE P1237 i P1401 po kasowaniu dalej to samo. Czasami CE nie świeci się ale samochód i tak jest mułowaty tak jakby tryb awaryjny. Zajrzałem pod maskę i zaniepokoił mnie luźny węży przy obudowie filtra powietrza i miejsce na wężyk w tej właśnie obudowie. tylko że wężyk nie pasuje. podejrzewam że ten mój mechanik "magik" coś tam pomieszał bo przed wizytą u niego było wszystko OK z moją Hanią. Czy może ktoś mi pomóc z tym problemem. szukałem na forum coś o tych wężykach ale bez powodzenia. Na zdjęci zaznaczyłem wężyk i otwór o których mowa. a i jeszcze trójnik w którym podejrzewam ze też coś namodził.

[rambo7]

Podczas jazdy wyskoczył CE błędy P1237 i P1401 w warsztacie skasował błędy i powiedział, że to może przez to że chodził długo na wolnych obrotach.

po pierwsze dla twojej informacji, odniosę się do tego co powiedział mechanik, otóż nie ma takiej opcji, od pracy na wolnych obrotach w żaden sposób nie generują się ww kody, przyczyna jest inna, na razie w twoim przypadku nie ustalona, mimo że wiadomo z jakiego powodu takie kody się generują, na forum jest dużo informacji o przyczynach.

Chyba po to żeby rozgrzać silnik do wymiany oleju.

kolejna brednia, nie rozgrzewa się silnika (na wolnych obrotach) aby wymienić olej, to jest olej ! nie kisiel! wystarczy przejechać 1km i zleci wszystko to co ma zlecieć.

Przejechałem się 50km i normalnie masakra co chwile CE P1237 i P1401 po kasowaniu dalej to samo

noo widzisz kody generują się podczas jazdy ale nie są spowodowane pracą na wolnych obrotach, następnym razem nie pozwól pracować silnikowi do wymiany oleju, tyle co dojedziesz do mechanika wystarczy!

Zajrzałem pod maskę i zaniepokoił mnie luźny węży przy obudowie filtra powietrza i miejsce na wężyk w tej właśnie obudowie.

moja sugestia jest taka, odpuść sobie tego partacza mechanika, raz że się nie zna, to dwa jest sabotażystą, psuje Ci auto, jest mocno niechlujny.
To co widzę to partactwo, jak widzę takie rzeczy to wychodzę siebie, jeśli nie potrafi on zostawić wężyków jak było to co dopiero dać mu coś trudniejszego ! masakra nie mechanik.

To co widzę to tragedia. Partacz do potęgi - po prostu nie ma prawa nazywać się mechanikiem a partaczem - amatorem!
nie dziwota że zarządzanie turbiną nie działa skoro popierd...ił przewody. Po prostu trudno w to uwierzyć !
Pytanie jest zasadnicze - po jakiego wała to wyjmował? aby wymienić filtry nie trzeba tego ruszać!

Matoł nie mechanik ! w rowerze bym mu nie dał do napompowania koła, bo jeszcze wentyl by założył na łańcuch.

Różowy kolor - gruby wąż ma siedzieć w uchwytach.
Zielony wężyk w oplocie ma siedzieć w uchwycie powyżej.

nie wiem co robi tam ten trójnik? skąd on go wziął??

W takiej konfiguracji silnik nie ma prawa normalnie pracować - nie ma mowy.

[widomm]

trójnik wsadził inny mechanik już ponad dwa lata temu jak miałem problemy z CE błędów nie pamiętam wiem że wtedy wymienił też czujnik ciśnienia doładowania
do tej pory było OK. Ten wężyk w oplocie ciągnie powietrze przy włączonym silniku co za wężyk? czy on powinien siedzieć w tym otworze zaznaczonym strzałką tym w obudowie filtra powietrza? Już się pogubiłem jak to ma wyglądać. Nie mam kontaktu z tym mechanikiem od tego trójnika

[rambo7]

Nie mam kontaktu z tym mechanikiem od tego trójnika

oj, lepiej nie do niego, to skończony tuman, nie ma zielonego pojęcia co robi, a już na pewno nie pamięta co popsuł.

to może od początku, jak się dobrze przyjrzysz przewodom elastycznym to sam dojdziesz do ładu.
Zacznijmy od schematu:
Procedura naprawy wg Kod Błędu DTC P1236. Schemat układu podciśnienia.


Jak widzisz, widać tu na moim foto TO czego normalnie nie widać, a mianowicie widać zawór Pierburga od regulacji EGR. Normalnie ten zawór Pierburg jest przykręcony do ścianki silnika i można się do niego dostać od góry - (jak ja to zrobiłem) odkręcając Zawór EGR - i widać dziurę kolektora dolotowego - to ta czarna osmolona dziura.
Odkręciłem tego Pierburga by go mieć wyżej by mieć dostęp do niego gdy będę potrzebował, jest zamocowany do grubego peszla opaską i teraz to jest jego miejsce kolacji.

Teraz tak, patrzysz na swój silnik i na mój silnika ... i tak:
- ten wężyk gumowy bez oplotu co ma fiterek (ta biała okrągła część) ten wężyk wchodzi do Filtra Powietrza - w króciec filtra. To jest wężyk który pobiera oczyszczone powietrze z komory filtra i to powietrze krąży w układzie podciśnienia - po to aby układ podciśnienia był idealnie czysty.
W tej chwili to u ciebie zabrudzona zostaje komora filtra powietrza bo króciec sobie wystaje. Zabrudzony zostaje Zawór regulacji Pierburg od Turbiny. Wężyk zbrojony jest dlatego bo lecie wokoło skrzyni biegów blisko mocno nagrzewających się elementów metalowych silnika i łączy Zawór Pierburga Turbiny z gruszką turbiny - u ciebie ten zbrojony wężyk z niczym się nie łączy - dynda sobie - nie ma prawa pracować turbina - i nie pracuje bo jest non stop tryb awaryjny i kod P1237 - czyli dokładnie 100% tak jak mówi definicja DTC dla tego kodu.
Debil, po prostu skończony debil nie mechanik, pompki do roweru bym mu nie dał by napompował koło, bo jeszcze coś spieprzy.

Ten trójnik być może jest potrzebny i debil go wyjął z innego miejsca i wsadził w to co widzę.

Zerknij na Schemat połączeń podciśnienia który przygotowałem.

Wężyk zbrojony (zaznaczony żółtą strzałką koniec co dynda) - ma być wpięty w Zawór Pierburga.
Na moim FOTO z linka co podałem - widzisz
Niebieskie linie - to ciśnienie atmosferyczne.
Czerwone linie - to podciśnienie regulacji (3 ZAWORÓW) : EGR, turbiny i klap dolotu.

Twoje zadanie, połączyć wszystko zgodnie ze SCHEMATEM.

Czy jest to jasne?

Jak coś nie jest jasne to chwilę posiedź i wpatruj się w schemat - byś zrozumiał co gdzie leci i z czym się łączy.

Zauważ że na schemacie węże podciśnienia są żółto-zielone - odpowiadają wężykom czerwonym na foto. Węże żółte na schemacie - odpowiadają wężykom niebieskim na foto.

Po to zamieszczam fotki abyś chwile się w nie wpatrywał - bo tam jest pokazane co gdzie idzie. Odszukaj i poukładaj analogicznie u siebie - jak pokazałem na foto i na schemacie.

Jest jeszcze jedna podpowiedź jak dla zupełnego laika... w temacie który pokazałem w pierwszym wpisie jest załącznik w PDF - tam kredkami namalowałem co z czym się łączy - zobacz to - może zrozumiesz .

Jak nie dasz rady, lub jest to ponad twoje siły to:
1. wydrukuj schemat ten namalowany na komputerze.
2. wydrukuj schemat co namalowałem kredkami w PDF.

Zabierz te schematy i pojedź do jakiegoś mechanika co ma kanał, poproś aby palcem.... metodycznie palcem po każdym przewodzie ...szedł od jednego przyłącza... do kolejnego... i jak tak palcem rurka, po rurce będzie szedł, to na 100% połączy wszystko tak jak być powinno.
To zrobić potrafi dzieciak, tu mechanika nie trzeba.