Tweet
Witam. Dzis jadac A4 przycisnałem mojej Hance i odziwo po przekroczeniu 175 km/h samochod zaczal zwalniac i nie reagowal na pedal gazu. Dopiero po krotkim postoju i ponownym uruchomieniu silnika silnik zaczal reagowac na pedal gazu ale tak jakby bez turbiny ( brak mocy ). dojachalem do celu i wyszedlem zalatwic sprawe. Po powrocie ( 15 min ) wszystko wrocilo do normy. Domyslam sie ze to tryb awaryjny ale nie wyswitla mi sie kontrola silnika ( mysle ze brak kontrolki moze byc powiazany z niedzialajacym u mnie wskaznikiem paliwa - mam prawdopodonie uszkodzone zegary , ale to zupelnie inny temat ) moje pytanie czy prawda jest iz najczestrzymi bledami sa : Albo zapiekają się łopatki turbiny i przeładowuje albo nie dostaje paliwa bo przytyka się na zbyt drobnej/zasyfionej siatce w baku. Inne problemy są sporadyczne jak np. uszkodzenie czujnika położenia wału to forum nie odnotowało.
-
Last edited by matdaw; 20-03-2013, 15:29. -
Najczęściej przeładowuje jeśli taki styl jazdy jest sporadyczny. Jeśli częściej pogonisz go na wysokich obrotach to nie ma problemu. -
aha bo ogolnie mam hanie ok miesiaca i dopiero 3 raz przekroczylem 180 km
zazwyczaj trzymam 130-160 km/h. Czyli co jak bede go katowal pod 4 tys to problem zniknie ?? zazwyczaj biegi zmieniam do 3 tys...
Comment
-
Trudno nazwać to katowaniem. Po prostu jazda w szerokim zakresie obrotów. Jeśli jeździsz sporadycznie na wysokich, to łopatki turbiny nie składają się odpowiednio szybko i może dojść do takiej sytuacji jak opisujesz. Prędkość jest tu wtórnym tematem, istotny jest zakres obrotów. Jeśli teraz jest ok to nie masz powodów do zmartwień. Poczytaj w dziale diesla tyle ile możesz, ta wiedza procentuje.
Pzdr.Comment
-
ok dzieki po raz kolejny za cenne uwagi
Comment
-
raczej nie, nie ma to ze sobą związku. Jeśli przed uruchomieniem silnika Check Engine świeci, a po uruchomieniu silnika CE gaśnie to komunikacja w systemie diagnostyki nie jest zakłócona.Zamieszczone przez matdaw Zobacz posta
Ad1 - owszem, ale to nie reguła, (praktycznie zawsze towarzyszy temu Check Engine)Zamieszczone przez matdaw Zobacz posta
Ad2 - wykluczone nie było i nie ma takiego przypadku na forum od 5 lat (nie mam pojęcia czy tam w ogóle jest jakaś siatka)
Ad3 - czujnik wału, to typowa usterka szeroko opisywana na Forum, ale w tym przypadku nie związana z problemem odcięcia przy 175km/h.
Moje przewidywania skłaniają się raczej w niedomaganie systemu EGR, ten najczęściej generuje odcięcie nie komunikując tego żadną informacją typu Check Engine czy inną.
Przypuszczalnie ktoś mulił to auto albo mało jeździł, albo długo stało, albo jeździł krótkie trasy z wykorzystaniem niskich obrotów i tzw turbodziury i stąd takie efekty.
Nie musisz piłować tego auta przy każdym biegu do 4 tys. obr. chodzi o to by jeździć normalnie, nie za nisko szczególnie wtedy gdy dodajesz gazu - (czyli lepiej zredukować bieg jeśli chce sie przyspieszyć) również nie non stop za wysoko gdy tylko chcesz dowlec się do świateł.
W kazdym razie widzę jak będziesz miał okazję jeździć trasy to nie nudź w tej trasie nie jedź co fabryka dała, ale że tak powiem urozmaicaj co sie tylko da, gwałtowne przyspieszanie, spokojne przyspieszanie, od 4-go biegu ostro, czasem łagodnie czasem od piątego ostro czasem łagodnie itd.
Zmieniaj często obciążenie silnika małe / duże tak by obroty chodziły w całym zakresie jak najmniej stabilnych obrotów, oczywiście ta technika tylko na jakiś czas, jak mu przejdzie to wtedy postaraj sie go niezamulić czyli nie przyspieszamy gwałtownie w obszarze obrotów 1000-2200 czyli w obszarze turbodziury, jak już bedziesz chciał dodać gazu i np podjechać do świateł to ok, ale delikatnie z gazem, tak by nie gonić sadzy EGR'em najwięcej sadzy gonisz EGR/em w zakresie 1000-2200.Kierownik Działu Diesla
Comment
-
wszystko fajnie koledzy ale pojawil sie kolejny problem. Dzis rano mialem trase ok 30 km w jedna strone rano jak zwykle odpalil za 3 razem ale jakos poszlo. Wracalem o 20 tej auto stalo jakies 7 godz i odpalil za 1 razem. Wracajac troche mi sie spieszylo i musialem na A4 depnac ( silnik mial juz swoja temperature ) jadac ok 170 km/h znow to samo brak reakcji na pedal gazu i spadek predkosci. przystanalem, zgasilem go i odpalilem po minucie ponownie. jakos dojechalem reszte trasy ok 5 km bez problemu ( turbina pracowala korzystnie ). Ok 22 ej postanowilem sobie podjechac na stacje by napoic hanie przed tygodniem pracy. Po przejechaniu 1 km samochod nagle tracil moc chwile pozniej predkosc spadla do 30 km i zapalil sie check engine i zgasl. probowalem odpalic go by nie stac na samym srodku dorgi i byl problem bo tym razem zalapal za 5 razem. po przejechaniu 400 metrow zaczal szarpac i znow zgasl. ponownie go odpalilem i po przejechaniu 200 metrow to samo... Juz nie odpalil pozostalo mi tylko pchanie go na osiedle w tej masakrycznej pogodzie.... odczekalem 5 min probowalem go odpalic i dupa nic z tego... co to moze byc ??Last edited by matdaw; 25-03-2013, 00:18.Comment
-
pierwsze i zasadnicze pytanie?
- dlaczego jeszcze nie posiadasz skanera diagnostycznego ??? czy wydatek rzędu 100zł jest wart Twoich nerwów? tym bardziej że urządzenie w takim przypadku jest koniecznością! ratunkiem! i jedynym wiarygodnym pomocnikiem! ... nerwy które Cię dopadają są spowodowane tylko i wyłącznie brakiem wiedzy, a tą mógłbyś mieć pod ręką - gdybyś podłączył skaner, możę od razu nie rozwiązałbyś problemu - ale wiedziałbyś w 100% co jest grane.
Tu jasnowidzów nie ma, zatem, pytań co chwile dużo, pytania się powielają bo problemy się powielają. Dawno byśmy załatwili te problemy gdybyś taki skaner woził ze sobą gdziekolwiek jedziesz i w sytuacjach stresowych podłączył GO i odczytał kody.
- jaki kod mamy gdy jedziesz 170km/h? - to już któryś raz sie zdarza - ale nie mamy "podpowiadacza" więc nie wiemy?
- jaki kod mamy kiedy jechałeś na te stację paliw? - gdyby był skaner byśmy wiedzieli i pomogli, gdybyś miał wiedzę - którą dał by Ci skaner - otwarłbyś maskę dopompował gruche i auto by odpaliło. - czemu tak nie zrobiłeś? - bo nie masz "podpowiadacza" - skanera i wiedzy
.
- czy posiadasz podgrzewacz paliwa??? - możliwe "przygody" gdy podgrzewacza nie ma znasz? czytałeś?
żadnej frustracji a 100% wiedzy i konkretne w 100% skuteczne działanie naprawcze i 100% ogarnięty problem(y) i załatwiona sprawa.
Trochę "reprymenda" ale matdaw uwierz mi Skaner Diagnostyczny to najlepszy "odstresowywacz" nie ma lepszego i nie ma lepszego diagnosty tego silnika.
Bezwzględnie ... albo inaczej, mam prośbę do Ciebie, przeczytaj o urządzeniach diagnostycznych w Dziale Diesla przeczytaj Post w którym polecam tanie i w 100% skuteczne urządzenia, bezdyskusyjnie warto! i pomyśl o zakupie: https://www.civicforum.pl/showthread...-poleca-rambo7
nie będziesz musiał mówić "mam dość tego auta
" na prawdę można mówić jak fajnie że mam to auto i nie chcę innego - to jest możliwe!
co do przedstawionego problemu,
mieliśmy 23-24-25.03.2013r mrozy ponad -10stC, mamy tzw. warunki trudne. W odniesieniu do tych warunków na podstawie mojego doświadczenia (bo nie mamy Kodów DTC ze Skanera) będę wróżką, i wróżka mówi:
- skoro pali za 3-cim razem a jest na polu -13stC to masz do wymiany świece żarowe.
- skoro wchodzi w tryb awaryjny z prędkości 170km/h - to na podstawie tego co już wiem o Twoim aucie to stawiam na układ sterowania EGR.
- ponowny wyjazd na stacje (na ostygniętym silniku, bo auto postało trochę i już ostygło) ... jak pojechałeś na stacje to znaczy że w baku była rezerwa albo mało paliwa a na polu mamy -10stC ..potem to co piszesz ...
oczywiście że jest JASNE co się stało...Zamieszczone przez matdaw Zobacz posta większość użytkowników wie co się stało, "jest to oczywista oczywistość", sprawa jest banalna, no ale skąd masz to wiedzieć ...kiedy nie czytałeś .
- używasz samochodu w mrozy niezgodnie z zasadami, szczególnie kiedy: nie masz podgrzewacza paliwa, jeździsz na rezerwie, słabe masz świece żarowe, nie poczytałeś lektury "Dział Diesla" co robić gdy silnik gaśnie w zimę... itd itd.
Generalnie mało wiedzy brak skanera = frustracja i stres, to jest normalne ...ale tak być nie musi!!!!!
to wróżka stawia że były Kody P1095 P1087 ( o nich poczytasz w Wątku "Najczęściej generowane Kody błędów" w dziale diesla), https://www.civicforum.pl/showthread...i-CIVIC-OBD-II po co pchać???
no pcha się wtedy kiedy brakuje wiedzy, nie wypada pchać Hondy !!! tym bardziej że nie trzeba .
Co zrobić by przy -10stC uruchomić auto gdy się dzieje to co się działo? napisałem tutaj: https://www.civicforum.pl/showthread...-co-robi%C4%87
Dla potwierdzenia czy taka sytuacja miała by miejsce, wpierw podłączasz Skaner czytasz spisujesz na kartkę i kasujesz błędy DTC, robisz to co napisane w poście, uruchamiasz auto i jedziesz dalej.
Ratunek - wiedza i skaner i nie ma absolutnie frustracji, jest problem, dzieje się, ale panujesz nad sytuacją w 100% i nie ma inaczej, masz skaner masz wiedzę - jesteś spokojny gość.
Tu kilka "zimowych" obowiązkowych Wątków:
Kierownik Działu DieslaComment
Comment