Check engine, kod błędu P1237

[rambo7]

esterab ja już chyba 2 albo 3 razy pisałem i załączałem 2 razy foto i ze 2 razy tylko w tym wątku pisałem to co teraz napisze 3 albo 4 ty raz...
pierburgi są 2 szt.
jeden na górze
drugi na dole

górny odpowiada za EGR i widać go po wyjęciu EGR - (tutaj ten nas interesuje)
dolny odpowida za reg. łopatek turbiny i widać go po wyjęciu koła ale dostęp od spodu - z pozycji kanału.

dwukrotnie to pisałem i 2 krotonie załączałem foto i opisy.

ale dla Ciebie będe cierpliwy jeśli chcesz to napisze to 5 ty raz a jak chcesz to się wróc kilka wpisów do tyłu i pooglądaj fotki i poczytaj.

kojarzysz ok ale ... o dolnym pisałem by go sprawdzono czy nie jest pęknięty i rozsadzony np przez wodę i mróz. i tyle.
Górny natomiast należy sprawdzić jak już wyjęłaś ten EGR - to Pierburg jest zaraz pod nim.

Załączyłem do tego foto - blok silnika i te 2 Pierburgi - by podpowiedzieć - no nie skorzystałaś /. ? szkoda.

Wpis #34 foto nr 2

do pewnego momentu dobrze śledziłaś i kumałaś wątek, potem Cię nie było i sie trochę zapomniało .

[rambo7]

uściślę wpis BeatleJohn'a jest to zawór podciśnienia lub zawór regulacji turbiny lub zawór regulacji EGR. lub po prostu Pierburg wpisz w allegro.
Zawór ciśnienie doładowania to jest również ale nazywa sie BOSCH. ale o tym tu nie piszemy: https://www.civicforum.pl/attachment...8&d=1284354848

[esterab]

Witajcie!
Wiem, że mi o tym Pierburgu tłumaczycie jak krowie na rowie Były opisy, rysunki i juz jaśniej się nie da, ale jak widać mój chłop boi sie tam zajrzeć bo ja mu namietnie podsuwam laptopa i pokazuje obrazki a on nadal nic nie widzi i mówi, że do tego potrzebny jest kanał. No to co ja zrobie, muszę jechać do mechanika chyba. No, ale w przyszły weekend znowu chce go rozgrzebać to może coś tym razem sie uda zobaczyć. Tym razem stane koło niego jak kat nad grzeszna duszą i rozkażę szukać Pierburga.

Zawór ciśnienie doładowania to jest również ale nazywa sie BOSCH.

o takiej części mój Boyfriend wspominał, że górny prawy "nieciekawie" wygląda. Ale nie rozumiem już, to ja mam szukac Pierburga czy Bosha? Sprawdzałam nawet cenę Bosha, ok 70 funtów więc nie aż taką fortunę. Chyba dzisiaj kupię ten EGR bo widze na ebay po 50 Funtów i jest tylko jeden na dodatek az z Liverpoolu. A co jeśli to nie podziała? Cóż, kasa wyrzucona w błoto :/

Poczekam co napiszecie i wtedy zdecyduję co dalej.

Pozdrawiam i jeszcze raz dziekuje za wyrozumiałość i cierpliwość.

[rambo7]

no to od początku: wpis nr #1 i kolejne - twój kod DTC który wskazuje na problem to P1237 czyli nie ma mowy o BOSCH'u koniec kropka amen !!!
co ma piernik do wiatraka?!
esterab ...bo to zaczyna wyglądać tak że przychodzisz do lekarza i mówisz że boili cię głowa a lekarz będzie cię leczył na nogę, bo wszystko jedno .... co prawda noga nie ciekawie wygląda ale Cię nie boli ...ale ... leczyć trzeba . nie ważne że nie to co trzeba byle by leczyć.

Nie rozumiem i nie wiem co miał na myśli mówiąc nieciekawie wygląda ?, nie ważne żę nieciekawie wygląda ważne że działa ! po co ruszać coś co działa i tym bardziej że nie wskauzją z jego powodu błędy OBDII , robi sie po mału komedia.
mówiąc krótko zapomnijmy o czujniku BOSCH dopóki system OBDII nie wywołał go do tablicy.

[esterab]

Masz rację, że to nie Bosh. Mój bf teraz stwierdził, że on wcale nie powiedział, że on nieciekawie wygląda, że coś mi się przesłyszało. No cóż, nie nagrałam sobie tej rozmowy, więc nie stwierdze jak było Fakt pozostaje taki, że muszę pogadać z kimś kto mi sprawdzi tego Pierburga. I podjadę jeszcze raz do Richarda żeby mi sprawdził czy nadal wywołuje ten sam błąd, bo tak sie umówiliśmy. Dobra, napiszę jak będę wiedziała więcej bo zdaję sobie sprawę, że zaczynam byc irytująca Pozdrawiam słonecznie bo u nas już 18 stopni C!

dasz radę .
r7.

[wazoon]

Witam wszystkich.
Postanowiłem podłaczyć się pod ten temat ponieważ od jakiegoś czasu pojawiają sie u mnie błędy P1237 i czasami P1401. Jazda 70% miasto 30% trasy. Objawy: odłączanie turbo podczas jazdy pozamiejskiej (trasa) przy stałej prędkości bez gwałtownego przyśpieszania (błąd P1237). Podczas jazdy dynamicznej na trasie (przyśpieszanie i odpuszczanie gazu) bądz w mieście - brak generowanego błedu. Po przeczytaniu forum obsawiłem dolnego Pierburga odpowiadajacego za turbo, został podmieniony na używany (lecz brak poprawy), dalej zamiana (zakupionego) z górnym Pierburgem tym przy EGR (jakby żadsze występowanie błedu ale może to subiektywne odczucie). Przy okazji czysczenie EGR (nic nie wniosło do jakości :-). Czujniki sprawdzalem pompą podciśnieniową wszystkie trzy na pierwszej rurce przez chwile trzymają podciśnienie a póżniej po mału uchodzi ,nie wiem czy tak ma być bo nie mam nowego żeby porównać (sprawczane po zdemntowaniu)? Pytanie: czy iść dalej w strone Pierburgów czy szukać winy w turbo (widać olej na gruscze i przewodach)? PS. Jak na razie wszystko robilem sam, przebieg mojej hani 290tyś. przejechane przeze mnie 45tyś jak ją sprowadzilem z Italii nie było z nią żadnych problemów dopiero "Polska" ją zweryfikowała Proszę i dziękuję za/o ewentualne porady.


mod: zapraszamy do działu powitalnego (2 Pkt. Regulaminu).

[rambo7]

nie Polska go zweryfikowała a Twoja żona : https://www.civicforum.pl/showthread...-w-baku-diesla
jeśli turbina cieknie widać to na "gruszce" i przewodach ..no to trzeba sie temu przyjrzeć. Powyższą robotę wykonałeś (trzeba przyjąć) że prawidłowo, jeśli nie ma efektu zająłbym się tymi wyciekami ich nie powinno być, być może mają związek z turbiną tj. smarowaniem łożysk. Ta benzyna zadziałała jak granat z opóźnionym zapłonem, było ok...ale do czasu. I nie zwalać na Polskę, jak już, to na Tuska .

[wazoon]

Problem rozwiązany. Wcześniej chyba przez nikogo nie zdiagnozowany. Przyczyna pojawiania się błędów (kody P1237 oraz P1401 ) nie był "granat z opóźnionym zapłonem" lecz uszkodzony zawór podciśnienia sterujący przepustnicą w kolektorze silnika (czarna gruszka do której dochodzi rurka podciśnienia i cięgno, u góry silnika z lewej strony). Dodatkowy skutek wymiany zaworu - mniejsze spalanie.