Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Check Engine - Kod Błędu DTC P0238

Collapse
X
 
  • Filter
  • Czas
  • Show
Clear All
new posts

  • Check Engine - Kod Błędu DTC P0238

    Witam

    Mam problem z moim Civic -iem rok 2004 1.7diesel. Brak mocy i wyskoczył chec engine. Błąd został skasowany ale usterka nadal jest a na kompie mechanikowi wyskoczył błąd jak w tytule P0238 z dopiskiem błąd czujnika doładowania za wysokie napięcie. Moje pytanie gdzie moge dostać dobry i tani czujnik zeby wymienić.? Nie wiem ile w tym prawdy ale mechanik ten powiedział że może to sporo kosztować od 500-2000zl a i zeby poszukać na allegro lub necie. Do tego poradził żeby używany kupić i wymienić będzie taniej. Nie wiem co mam robic i gdzie szukać. Bo nic konkretnego nie znalazłem.. Pomożcie.

    Pozdrawiam

  • #2
    Co do diagnozy Ci nie pomoge ale jak bedziesz juz wiedzial ze musisz kupic to polecam tu dzial z zaprzyjaznionymi sprzedawcami. Ja osobisci kupowalem alternator u Ralfa i wszystko cacy. Cena lux dostawa piorunem i część tez dziala jak nalezy.

    A odnosnie samego błędu i diagnozy to niech sie ktoś bardziej obeznany wypowie Pozdrawiam i powodzenia w naprawie zycze.
    The 1st. - EJ9
    The 2nd. - ES7
    The 3rd. - FD7
    The 4th. - CU2
    ------------------------------------------------------------------

    ------------------------------------------------------------------

    Comment


    • #3
      cały Dział Diesla powstał by pomóc takim przypadkom, opisywanym dośc szeroko - czemu nie poczytałeś ???

      Post przenoszę w odpowiednie miejsce.

      Po zapoznanu się z tym co juz napisano - jesli masz jakieś pytania co do problemu to śmiało pisz ale dobrze poczytaj bo 90% tematu zostało wyczerpane.

      stanowczo odradzam jakiekolwiek używane czujniki do tego auta, kasa poprostu będzie 2 razy wydana.

      Aby podsunąć Ci obszar wątków które warto poczytać w Zasobach Diesla to m.in wątki: (w totalnym skrócie)
      P0238 - nie jest usterką czujnika! czujnik zapewne jest sprawny skoro się odezwał, System zakomunikował Ci tylko informację o treści - stary przesadziłeś! by nie doprowadzić do rozpierniczenia silnika przechodzę w stan awaryjny .
      - najczęściej indukowany jest przy wcisnięciu gazu tzw. "buta" kiedy silnik jest nierozgrzany - poczytaj o: optymalnej temp silnika / kręceniu silnikiem powyżej 3500 kiedy silnik zimny / awariach układau ładowania -chodzi o laternator / ciągła jazda miejska albo z wyraźną jej przewagą / i innych wątkach okołopodobnych.
      Jest wiele obszarów które bezpośrednio i pośrednio wpływają na P0238.
      Receptą na P0238 nie jest wymiana czujnika! ... raczej potrafić nauczyć się odpowiednio użytkować diesla .
      Last edited by rambo7; 29-03-2011, 07:46.
      Kierownik Działu Diesla

      Comment


      • #4
        Rozważam tu jeszcze taką sytuację (i w tej instrukcji ASO "krok po koroku" tego nie ma - to musi mieć mechanik w głowie, albo w doświadczeniu),
        bywały potwierdzone przypadki tu na forum że po wymianie alternatora (to było pewne że był popsuty) a ten (alternator) ma pompę podciśnienia (zintegrowaną z alternatorem) wszelkie problemy z Checkami - poszły w zapomnienie. (poczytajcie pod-Forum Układ Ładowania).
        Może pompy po 7-10 latach korodują nie trzymają podciśnienia jak należy? - nie wiem?

        Więc nie wiem (rozważam) czy nie pójść w tą stronę, należało by podłączyć (najlepiej wpiąć w układ) Vakuometr i pojeździć trochę ale tak by wskazania były "przed nosem" w kabianie - było by wyraźnie widać jak zachowuje się układ podciśnienia (czy nie ma zachwiań wskazań) co ma bezpośrednie przełożenie na pracę zaworu podciśnienia PIERBURG a tym samym na pracę łopatek w turbinie sterowanym sztangą, a dalej wpływ na ciśnienie doładowania.
        Dlatego regularnie powtarza się P0238 (Wysokie napięcie obwodu czujnika doładowania turbosprężarki) czasem P0237 (niskie napięcie czujnika doładowania),
        nie inaczej zinterprotował bym to tak:
        czujnik jest termistorem - działa w zależności od ciśnienia w dolocie podaje odpowiednie napięcie do ECM (sterownika) a Ten wie jakie powinno być (na podstawie: wychylenia pedału przyspieszania, temp powietrza w dolocie, masy objetości tlenu, prędkości obrotowej silnika, temp silnika) i teraz - napięcie zczytane przez ECM jest większe to P0238 (lub mniejsze to P0236) niż to jakie faktycznie powinien widzieć sterownik bo z jego odczytów wynika że sztanga wychyliła się za mało lub za dużo a to wprost podaje albo za duże ciśnienie albo za małe i dup,... Check Engin odcięcie.
        Parametry czujnika są takie: Bosch MAP sensor 20-250kpa (0 281 002 487)
        linear. napięcie ~ ciśnienie.
        0,4V = 0,2bar
        4,65V = 2,50bar

        Prościej, ... dodajesz gazu, Pierburg (zawór podciśnienia) ma za zadanie "złożyć" łopatki w turbinie i tego nie potrafi dotrzymać czego skutkiem jest wzrost ciśnienia w kolektrorze dolotowym (łopatki turba nie złozyły się tyle co trzeba) turbina zaczyna dymać w kolektor więcej niż powinna (na drodze stoi (dla bezpieczeństwa właśnie by coś nie rozerwało) czujnik BOSCH (MAP sensor) ten wyczół że coś w rure leci za dużo - dup ... odcięcie masz P0238.
        Gdy podobna jest sytuacja kiedy jest P0237 wtedy sztanga wychylona jest za dużo, (czyli za mało łopatki doładowują nie zagarniają tyle powietrza co trzeba) a czunik doładowania wie że dla takich prametrów (obroty, gaz, itp.) to w dolocie powinno być większe ciśneinie i dup... masz odciecie P0237.
        P0236 - jak nie da się skasować błędu, to defekt czujnika - bezwzględna wymiana.

        ...i teraz trzeba wiedzieć za co się wziąć (do tego po pierwsze potrzebny Ci skaner - by potwierdzić błędy) potem być kumatym w zarządzaiu CAŁYM obszarem doładowania i zabrać się za:
        - zadać pytanie?: dlaczego, co jest przyczyną że sztanga ma taką bezwładność? czy to:
        - czujnik doładowania
        - czujnik podciśnienia
        - pompa podciśneinia (tego w krok po korku nie ma - to trzba ogarniać i mieć doświadczenie (turbinowcy je mają - a nie mechanik z aso - bo on diesli z turbo nie robi na codzień),
        - przewody sieci podciśnienia (chodzi o szczelnośc i brak zanieczyszczeń i wilgoci),
        - stabilny prąd ładowania przez alternator,
        - odpowiedni stan techniczny turbiny (bez sadzy, ta się potrafi sama oczyścić jeśli regularnie robisz trase np 1 godz non stop 140km/h na blacie raz na 2-4 tygodnie),
        - umiejętność rozgrzewania diesla do temp optymalnej,
        - umiejętny styj jazdy dieslem,
        - odpowiedni olej silnikowy
        - odpowiednie paliwo

        (i tu ASO idzie na małą łatwiznę wszsytkie czujniki da się sprawdzić technicznie czy trzymają parametry? - a tego nie zrobili- woleli wycziścić (matko ty moja), mają na to sposoby, takie rzeczy jak olej czy paliwo sam musisz dopilnować)
        jak spełniesz te wymagania - to ja daję Ci (i każdemu) 100% pewność że twoje auto Check E. nie zobaczy !

        tak że musimy tu sobie wyjaśnić jedną rzecz w dieslach generalnie nie ma czegoś takiego jak "pstryk" wymieniłem czujnik i wszelkie bolączki poszły w zapomnienie - z własnego dośwaidczenia wiem że nie mogę tak podchodzić do rzeczy.
        Dlatego Ci co mówią ...oj nie kupuj diesla będziesz narzekał - coś o tym wiedzą, nie powiedzą wiele Co konkretnie sięw dieslach psuje - wiedzą tylko właśnie to że ni hu hu nie wiadomo o co chodzi, wiecznie problem, jakaś akcja, dostaje się szału itd, itd.

        Poczytaj co tu kiedyś wyczyniałem by to ogarnąć Ty jesteś właśnie na tym etapie co ja wtedy, idzie dostać szału? ....oj idzie :
        Czytam inne fora dot silników diesla i ich problemów z "Check Engine" i natknąłem sie na taki text w Poście z forum WV. cytuję forumowicza: "tylko zimą (wiosna,lato,jesień-spokój)za każdym razem kiedy wyjadę z garażu (zimny silnik) na trzecim biegu przy obrotach około 3100 auto wskakuje w tryb awaryjny cały czas ten sam błąd "przekroczona górna granica doładowania",po wyłączeniu auta i ponownym odpaleniu jest ok,jednak autko nie ma tej mocy jaką miało przed pojawieniem się tego błędu


        obowiązkowo trzeba przeczytać Post: https://www.civicforum.pl/showthread.php?t=15469 (szczególnie od Wpisu #52-#69)
        Załączone pliki
        Last edited by rambo7; 06-06-2013, 19:46.
        Kierownik Działu Diesla

        Comment


        • #5
          Witam po przerwie,
          Zawitałem ponownie w związku z nawrotem czkawki Check engine i przechodzenia w tryb serwisowy. Zgodnie z radami zakupiłem skaner kodów (Model U480) za niewielkie pieniądze bo już za 79zł+przesyłka... Zgodnie z większością osób tu piszących irytuje mnie fakt, że moja honda nie chce jechać w wyższych obrotach niż 3500obr i chcę wkońcu dojść dlaczego.
          Jedyny błąd, który mi wyskakuje to P0238 Czyli Turbo/Super Boost Sensor A Circuit High Input.
          Błąd co ciekawe nie pojawia się zawsze, bo jeżeli silnik nie jest mocno nagrzany (sytuacja kiedy startuję i wskazówka wskoczy już na normalną temp silnika) po wciśnięciu jej na obroty powyżej 3500obr idzie do samego końca bez żadnego ale...
          Gdy wybiorę sie w trasę Gdańsk-Olsztyn, jak dojeżdżam do Olsztyna czyli po 180km ciągłej jazdy ok 100-140km/h(3-3,5tys obr) Hondka staje się bardzo podatna na przeciągnięcie jej powyżej 3,5obr. W takiej sytuacji wcale nie trzeba czasami jej mocno wcisnąć gazu, bo miałem sytuację jazdy bardzo delikatnie operując pedałem gazu i powolnego jej wkręcania na obroty i też wyskoczył Check engine. Sytuacja z CheckE jest o tyle ciekawa dla mnie, że ciężko jest znaleźć jakieś wspólne parametry przy których można było by się spodziewać CheckE, jedyny jaki udało mi sie zauważyć to przekroczenie obr powyżej 3500. Kolega podpowiedział mi przedmuchy, wiec spsikałem dolot plakiem ale zero reakcji podobno gdyby były nieszczelności i zaciągnął by plaka to widać było by to na obrotach... Zastanawiam się nad wykręceniem egr, bo objawy są podobne ale może ktoś z Was podpowie od czego zacząć.

          Comment


          • #6
            Cześć.
            Zacznij od zatankowania przed trasą paliwa premium i zacznij przekraczać magiczne 3500 obrotów. Wkręć na 3,8 i pojedź tak kilka kilometrów, odpuść do 3 i znowu w górę np. już do 4 i znowu nie na moment, a na kilka kilometrów. Rozruszaj kierowniczki w zakresie ich ruchomości dla szerszej skali obrotów. Zauważ, że do 3,5 tys masz spokój, bo jest to zakres jaki wykorzystujesz zwykle na trasie. Dlaczego na tej trasie nie pociągniesz wyżej ? Fakt, że jeździsz trasy powyżej 100 km, jest Twoim atutem. Wykorzystaj ten atut od pierwszych kilometrów, a nie tylko podczas ostatnich.
            Jeśli jedziesz w trasie 140 km/h na piątym biegu, to obroty masz na poziomie 3,2 , tylko momentami ciut wyżej. Te momenty to zbyt mało. Pojedź nawet wolniej ale na czwórce. Sprawdź te zakresy w których masz problemy. Ja czasami może i przeginam, ale ostatnio celowo przeciągnąłem na 4 biegu na czerwone pole. CE musiał być i był, ale dopiero około 5,3 tys i 165 km/h, więc już w niebezpiecznym dla silnika zakresie.
            Tak więc zanim ten egr wykręcisz, przedmuchaj go jeszcze raz na dobrym paliwie i przy wyższych obrotach.
            Pzdr.

            Comment


            • #7
              Post przeniosłem bo on nadaje się do kontynuacji tego Wątku.
              Czytałeś kiedyś ten Wątek? ... z odnośnikami do innych wątków podanych w końcówce wpisu #4. ?? ...poczytaj dla przypomnienia.

              a cha, po to masz skaner co podpowiada Ci co jest grane by nie robić 7 rzeczy Ot' tak, przy okazji, wiec EGR możesz oczywiście ruszać ale w ramach nudy albo wolnego czasu albo hobbystycznego grzebania przy aucie, natomiast nie ma on nic do rzeczy z komunikatem i usterką P0238.
              ...i jeszcze jedno... unikaj pomysłów tego kolegi !!!
              Last edited by rambo7; 06-06-2013, 19:34.
              Kierownik Działu Diesla

              Comment


              • #8
                Dzięki rambo7,
                Na pierwszy ogień wziełem rady Syriuszteam i po trasie przeciągałem powolutku po 3,5-3,8-4,0 także, zrobiłem jakieś 40km jadąc tak ok.4 tys/obr.. wszystko było fajnie,bo jak delikatnie operuje gazem to nawet wszystko ok.... ale wyjechał mi kolo i musiałem raptownie zwolnić tak do 3,2 obr./min po czym jak już mi się usunął chciałem go wyprzedzić i delikatnie przyśpieszyłem, wyjechałem przed niego i niespodzianka CheckE. Po zakończeniu jazdy wykręciłem jeszcze czujnik Bosch 0281 002 487 ale on jest czyściutki. Zauważyłem też, że często potrafi wywalić CheckE jak wcisnę gaz do podłogi ale to od 3 biegu dopiero... Mocniejsze ruszanie 1bieg,2gi kręci do 4-4,5obr. bez problemu, przy 3biegu wkręca się do 4 i czuć, że zaczyna słabnąć a jak odpuścisz gaz to juz typowe objawy CheckE... Zastanawia mnie skąd te przeładowanie, bo za każdym razem jest tylko i wyłącznie P0238...
                Nawiązując do powyższego:
                - czujnik doładowania [oglądałem i jest czyściutki, ale w sumie to elektryka więc może...]
                - czujnik podciśnienia j.w.
                - pompa podciśneinia (tego w krok po korku nie ma - to trzba ogarniać i mieć doświadczenie (turbinowcy je mają - a nie mechanik z aso - bo on diesli z turbo nie robi na codzień), [muszę poszukać jakiegoś speca w Trójmieście]
                - przewody sieci podciśnienia (chodzi o szczelnośc i brak zanieczyszczeń i wilgoci), j.w.
                - stabilny prąd ładowania przez alternator, [ w sumie w grudniu miałem zmieniany rozrząd i pasek klinowy w ASO, czy to może być za słabe napięcie paska?]
                - odpowiedni stan techniczny turbiny (bez sadzy, ta się potrafi sama oczyścić jeśli regularnie robisz trase np 1 godz non stop 140km/h na blacie raz na 2-4 tygodnie), [myślę, że jest w całkiem dobrym stanie, nie kopci, cicho pracuje jedyne co zauważyłem to lekka turbo dziura, która jest czasami bardziej odczuwalna przy szybkim starcie]
                - umiejętność rozgrzewania diesla do temp optymalnej, [ po 150km raczej napewno silnik jest dogrzany]
                - umiejętny styj jazdy dieslem, [po kilku postach na forum chyba coś kumam, więc raczej ja nie jestem przyczyną CheckE]
                - odpowiedni olej silnikowy [ w wrześniu wlany 5w40 castrola]
                - odpowiednie paliwo [ ostatnio lałem tylko verve ]
                Last edited by rambo7; 10-06-2013, 20:41. Powód: Rambo jest tylko jeden :).

                Comment


                • #9
                  nawiązując do tego co napisałeś we wpisie #8 wszystko absolutnie jest ok. Więc nasuwa się klasyk - pytanie: ...ale o co chodzi?...
                  właśnie ... o nic, o nic nie chodzi jest ok, wszystko należy potraktować jako usterka tymczasowa, ok, ja wiem .... jak to tymczasowa??.. jak ona regularnie sie pojawia! Tak właśnie, to jest właśnie tak, jesteś na tym etapie który jeszcze nie pozwala tak jeździć by nie wywoływać CE. Jednak Twoje testy za jakiś czas dadzą ci odpowiedź na te sytuacje, np.:

                  Zamieszczone przez infect Zobacz posta
                  Zauważyłem też, że często potrafi wywalić CheckE jak wcisnę gaz do podłogi ale to od 3 biegu dopiero... Mocniejsze ruszanie 1bieg,2gi kręci do 4-4,5obr. bez problemu, przy 3biegu wkręca się do 4 i czuć, że zaczyna słabnąć a jak odpuścisz gaz to juz typowe objawy CheckE... Zastanawia mnie skąd te przeładowanie, bo za każdym razem jest tylko i wyłącznie P0238...
                  z opisu jest dokładnie tak jak sie można spodziewać - oczywiście nie ma tak być! , opis jest idealny - tak się dzieje we wszystkich przypadkach gdy mamy do czynienia z P0238 (podobnie gdy mamy P0236).
                  Zatem "testujesz" okoliczności pt. jak świadomie i z premedytacją wygenerować CE , tak to wygląda. Powiem tak ja tez to potrafię , tak po prostu zareaguje silnik w ściśle określonych przypadkach. niestety to że Ty akurat przejechałeś 150km w odpowiednim stylu - to nie wszystko, bo, zrobiłeś to jeden czy dwa razy, paliwo tankujesz z różnych dystrybutorów (ważne by na etapie tankować jak najczęściej tylko w jednym miejscu).
                  Wiemy nie od dziś że butowanie w podłogę przynosi takie efekty, niestety tak może się zdarzać i jak widać zdarza się. Ja tak nie jeżdżę by non stop cisnąc do podłogi ważne by operować gazem dynamicznie ale nie za każdym razem do podłogi.

                  Co do paska rozrządu i wielorowkowego (ładowanie itp) - tu wszystko jest ok.

                  Myślę że przedtem było za mało butowane teraz jest za dużo butowane, dlatego wspomniałem wcześniej że jesteś na etapie dojścia do złotego środka. Postaraj się nie jeździć aż tak agresywnie, doskonale czuję co opisałeś w pierwszej części wpisu, wiem bo u mnie się tak samo działo... teraz potrzeba żebyc znalazł gdzieś pomiędzy tym wszystkim rozwiązanie.
                  Turbodziura jest to normalne, unikamy agresywnego wciskania gazu w obszarze turbodziury - bo to i tak nic nie da a dodatkowo zawalamy sadzą EGR i turbinę.
                  To że turbo nie kopci to nie oznacza że turbina nie jest osmolona i ma nagar! oczywiście ze może miec nagar i sporo sadzy. To ze nie kopci to zasługa ogólnie całego systemu odpowiedzialnego za spaliny (auto spełnia EURO3 i wyprodukowane jest zgodnie z technologią pozwalającą osiągnąć założone parametry).
                  Niemieckie diesle z tego okresu nie spełniały żadnych norm dlatego kopcą (nawet nowe wtedy kopciły) - co jest (było) normlane.

                  Obecnie taki styl utrzymuj jednak nie pałuj go tak agresywnie, szukaj możliwości wycieczek i szukaj tego "złotego środka", jesteś na dobrej drodze dogadania się z silnikiem ale potrzeba jeszcze trochę czasu, znajdziesz ten złoty środek.

                  Realny (szacunkowy) czas pozbycia się P0238 to około 3-6m/c tyle potrzeba pojeździć tym dieslem by złapać ...o co chodzi... za jakiś czas będziesz wiedział kiedy mozna spodziewać się przeładowania a kiedy nie.
                  Żaden mechanik tu nic nie poradzi ..możesz nigdzie nie jechać tylko dopracować styl operowania pracą silnika (nawet nie jazdy, operowaniem pracą silnika).
                  Generalnie nagły but zawsze może wywołać P0238 nawet w całkowicie sprawnym silniku - nie należy tego traktować w kategorii usterka, na pewno nie.
                  Wiadomym jest bowiem nie od dziś że P0238 "normalnie" wywoływany jest po nagłym wciśnięciu gazu do dechy.

                  Jeśli dzieje się to często oznacz to że jeszcze nie doszedłeś do umiejętności utrzymania turbiny w kondycji i powody są takie że jest duża bezwładność układu podciśnienia do tego zadane krytyczne nastawy spowodowane nagłym wciśnięciem pedału przyspieszania i niestety system nie radzi sobie z doregulowaniem układu, do tego nieco sadzy przytnie prace łopatek turbiny i P0238 gotowy, ale to nie jest kategoria usterka.
                  Problem jest tutaj w łopatkach turbiny, bo dostaje możliwości pełnej pracy ale po agresywnej jeździe, natomiast przydało by się tak użytkować na co dzień by prócz butowania umieć jeździć tak by nie zaczadzać turbiny. np. w niskich obrotach nie jedzie ...wiec nie dodajemy mocno gazu tylko trochę na tyle by jechał, po przekroczeniu 2200obr dopiero więcej i nie do dechy.

                  Zamieszczone przez infect Zobacz posta
                  Mocniejsze ruszanie 1bieg,2gi kręci do 4-4,5obr. bez problemu, przy 3biegu wkręca się do 4 i czuć, że zaczyna słabnąć
                  W takim stylu jak opisałeś to za szybko ... chcesz by było wszystko ok - a nie jest, no bo jesteś wyraźnie nastawiony na przeciągniecie, i jeszcze za mało rozpoznałeś silnik.
                  Gdybyś zrobił to spokojnie tzn od 3-ki nie od razu w podłogę tylko spokojnie np po godzinie jazdy na autostradzie to silnik dał by se rade.
                  Podsumowując wszystko, P0238 to wypadkowa nagłego mocnego przyspieszania. U jednego to będzie 1 raz na 10 przyspieszeń tzn że jego codzienna jazda potrafi kierowniczki turbiny utrzymywać w pełnym (szerokim) zakresie pracy i nie chodzi tu o buta w podłogę (but w podłogę to nie jedyna metoda utrzymywania kierowniczek turbiny by pracowały w całym zakresie ruchów). U drugiego będzie to co 2 raz oznacza to że coś jeszcze na co dzień robi źle.
                  Last edited by rambo7; 10-06-2013, 21:38.
                  Kierownik Działu Diesla

                  Comment


                  • #10
                    Rambo, dzięki za wyczerpującą odpowiedź.
                    Trochę mnie zaskakuje z jaką nazwijmy to czułością trzeba podchodzić do tej jednostki, mam wrażenie, że ona więcej wymaga ode mnie niż ja od niej...ale cóż.
                    Stosuje się więc do rad i w weekend kolejna próba Gdańsk-->Olsztyn i Olsztyn-->Gdańsk ;-)
                    a jeżeli chodzi o te butowanie to na co dzień nie jeżdżę z nogą w podłodze, raczej wygląda to tak:
                    1bieg -do ok.3tys.;
                    2bieg -do ok.3-3,5tys. (czasami do 4tys.)
                    3bieg -do 3,5tys w obawie przed CheckE
                    4bieg -do 3,5 ale czasami przy trasie pojadę jakiś czas 3,5-4,5
                    5bieg - powyżej 3,5 tylko i wyłącznie bardzo, naprawdę bardzo powolutku i delikatnie do 4tyś-4,3 bo wyżej przy 5 to już trochę szbyko

                    Comment


                    • #11
                      Zamieszczone przez infect Zobacz posta
                      Trochę mnie zaskakuje z jaką nazwijmy to czułością trzeba podchodzić do tej jednostki, mam wrażenie, że ona więcej wymaga ode mnie niż ja od niej...ale cóż.
                      tak właśnie ...coś w tym jest dobrze to ująłeś często powtarzam: to Ty użytkowniku dostosuj (naucz się jej) niż wymagaj od niej i nie komentuj potem ..."nie jedzie humor ma " . jak mówiłem to wymaga czasu.
                      To co napisałeś o rozpędzaniu to też nie wszystko, w tym sensie że ... a jak jeździć kiedy nie jestem w trybie rozpędzania? - to tez jest ważne.
                      Kręcenie do 4tys też nie "odczaruje" go, od tak. Najlepiej jest nie manewrować dynamicznie pedałem gazu w zakresie turbodziury nie przesadzać z pałowaniem do 4-4,5tys obr. środek gdzieś pomiędzy jest najlepszy. W ogóle najlepszą rzeczą jest wiedzieć co się dzieje pod maską, trzeba mieć pojęcie co się dzieje kiedy wciskamy nagle buta od 1800obr ... temp silnika, paliwo, stan optimum, jak użytkowano go w ostatnim czasie powiedzmy 2 tygodni, czy przewaga była miasta czy trasy, czy paliwo z jednej stacji czy różnie, itd itd, to wszystko po trochę jest wypadkową np takiego błędu P0238.

                      Zbieżny wątek: 1.7 CTDi - check engine - cisnienie doładowania P0238 https://www.civicforum.pl/showthread...adowania-P0238
                      Last edited by rambo7; 09-04-2014, 12:24. Powód: edit
                      Kierownik Działu Diesla

                      Comment


                      • #12
                        P0238 prośba o pomoc w analizie błędu

                        Witam,

                        Posiadam honde civic 1.7 ctdi z 2005 roku. Rok temu miałem uszkodzoną przepływkę, wymieniłem na nową boscha. Od około pół roku mam problemy z wyższym spalaniem i bardzo szybkim blokowaniem się zmiennej geometrii pomimo regularnego 'czyszczenia' na autostradzie. Przy mocnym przyśpieszaniu objawiało się to częstym błędem p0238. Zacząłem sprawdzać parametry samochodu za pomocą ELMa i szybko rzuciło mi się w oczy dosyć wysokie ciśnienie odczytywane przez MAP podczas jazdy. Podjąłem się diagnozy korzystając z:



                        Przy wyłączonym silniku MAP pokazuje ~99-100kPa, przy włączonym na biegu jałowym pokazuje 102-103kPa. Pierwsza wartość się zgadza z manualem (co sugeruje, że czujnik jest raczej sprawny), druga już nie. Na moje oko wygląda to na jakieś nieszczelności przed lub za (?) czujnikiem. Pokrywałoby się to też ze zwiększonym spalaniem, ponieważ komputer widząc wyższe ciśnienie w dolocie (w konsekwencji zakłada, że silnik jest bardziej obciążony) może podawać więcej paliwa.

                        Czy brzmi to sensownie? Niestety nie mam ani miejsca ani umiejętności, aby rozebrać i sprawdzić układ dolotowy i kolektor i do mechanika chciałbym pojechać już z konkretnym zleceniem.

                        Pozdrawiam

                        Pierwszy wpis nie w tym miejscu Regulamin pkt 2. Temat w odpowiednim dziale - jest dupny Dział Diesla a tam multum wiedzy.
                        Konieczna poprawa bo bajzel się robi po stronie forum. Po stronie problemu - Dział Diesla.
                        Last edited by rambo7; 11-11-2016, 15:14. Powód: Regulamin

                        Comment


                        • #13
                          To jakaś lipa,bo ciśnienie powinno spaść a nie się podnieść.Chyba że mowa gorącym silniku z uchylonym EGR-em i tu by sie przydała pomoc kogoś,kto by na swoim aucie to zweryfikował.
                          Co do blokowania się turbiny,to może być to skutek nadmiernej ilości sadzy w spalinach.
                          Na moje oko to powinieneś w pierwszym rzędzie zrobić sobie wykres doładowania i sprawdzić czy nie ma na nim gwałtownych skoków ,bo p0238 mówi o usterce typowo elektrycznej. Dobrze by było sprawdzić czy zawór recyrkulacji się domyka,ewentualnie go zaślepić na próbę,bo w skrajnych przypadkach jego usterka potrafi wygenerować błąd przepływomierza. Na pewno opóźnia moment kiedy turbina pompuje węże,a to akurat nie musi być niczym zasygnalizowane.

                          Comment


                          • #14
                            Zamieszczone przez cartman11 Zobacz posta
                            do mechanika chciałbym pojechać już z konkretnym zleceniem.
                            nie ma takiej potrzeby! mechanik jest niepotrzebny.
                            jest kilkanaście wątkow o analizie tego Kodu! drugie kilkanaście o przyczynach i kolejne kilkanaście o sposobach naprawy.
                            Ciężko jest pisać po raz 150ty o tym samym. Jest naprawdę sporo wiedzy. Jak się zapoznasz to porozmawiajmy o konkretach.
                            Last edited by rambo7; 11-11-2016, 16:34.
                            Kierownik Działu Diesla

                            Comment


                            • #15
                              I wszystko w temacie.

                              Comment

                              Working...
                              X