Witam, posiadam w rodzinie civic VII 1.7 cdti. Ostatnio robina była na raz głowica (pękła na zaworze) , wtryski do regeneracji, turbo po regeneracji ,czujnik doładowania zawór turbiny, kolektor i egr wymyty i klapy lekko chodzą. Auto ładnie zapala nie kopci i ładnie pracuje na wolnych ale ma muła strasznego od 1000 obr do 2000 . Zawory od egr i turbo są ok ,sztanga chodzi, normalnie klapy działają , przewody podciśnienia wszystkie nowe i kostki nie pozamieniane. Co morze jeszcze wpływać na taką pracę tego silnika ? Czy w waszych 1.7 cdti jak np jedziecie na 1 biegu bez dodawania gazu i dacie pedał w podłogę to przyspiesza w miarę sprawnie? Braki błędów.
Ogłoszenie
Collapse
No announcement yet.
1.7 cdti muli
Collapse
X
-
W H ni`ma silnika "cdti", jest CTDi, a to duża różnica gdy wpisujesz w wyszukiwarkę jakiejś frazy.
Ja zapytam, kto ma problem? w sensie Ty... bo się przejechałeś? czy użytkownik który użytkuje to auto ?
. Bo jak stały użytkownik, to powinien się zorientować jak "on działa".
To jest silnik starszej generacji z czasów tzw. zauważalnej "turbodziury" a na dodatek ten Isuzu 4EE2 1,7CTDi jest silnikiem 16 zaworowym w odróżnieniu od 8 diesli niemieckich. Niemcy "ciągną od dołu" lepiej ale nie mają góry, tutaj w Civic silnik w przedziale użytecznym kręci się o 1,5 tys obr/min wyżej. Czyli kiedy niemiec przestaje ciągnąć Civic jeszcze 1,5 tys ciągnie.
Masz tutaj Common Rail czego w tych latach co ten Civic robili to niemcy jeszcze nie wiedzieli co to jest, do tego 16V.
Zakres użyteczny tzn. taki w jakim silnik ciągnie z turbiny to 2200-4850obr/min. Czyli wtedy, kiedy się znajdziesz poniżej 2200obr, ten silnik nie jedzie, jest turbodziura. Nic tu nie jest popsute, trzeba się nauczyć tym jeździć.
Do tego jeśli na polu powyżej +25stC to pogłębia się ten efekt, czyli jeszcze bardziej czuć turbodziurę. Czyli im mniej tlenu w powietrzu tym większa turbodziura.
W zimę np przy -10stC efekt turbodziury jest dużo mniejszy w zimę efekt prawie zanika.
Zamieszczone przez Slawomir15 Zobacz postaCzy w waszych 1.7 cdti jak np jedziecie na 1 biegu bez dodawania gazu i dacie pedał w podłogę to przyspiesza w miarę sprawnie?. Sporo diesli tego nie potrafi.
Braki błędów, to tylko się cieszyć. Na forum sporo jest o tym "jak jeździć" tym dieslem i jak użytkować silnik by długo służył.
Może niech nieco pojęcia o tym silniku (jego warunkach optymalnej pracy) da to że klapy dolotu (jak sam pisałeś były czyszczone) to znaczy już wiem że ktoś nie potrafi tym dieslem jeździć... prawidłowo używany ten silnik, nie ma potrzeby czyszczenia klap
. Skoro były czyszczone to świadczy o tym że został zaczadzony sadzą przez użytkownika
.
Klapy sam się czyszczą ale wtedy gdy silnik przekracza 3600obr/min. Regularnie w zakresie 1000-3500obr pracują tylko 4 klapy. Pozostałe otwierają się po przekroczeniu 3600obr/,min wtedy 8. Jeśli ktoś długo jeździ bez przekraczania 3600obr, a to jest około 160km/h autostradą to zaczadza ten silnik, bo to (ten syf sadza z nieprzepalonym ON) się potem odkłada we wszystkim tym co wymieniłeś i jest zamulony i do czyszczenia. To tez może z czasem wpływać na jeszcze większe pogłębianie turbodziuty i nieuzyskiwanie mocy w całym zakresie obrotów.
Większościom ludzi odradzam ten silnik jeśli w miarę regularnie (1 raz w miesiącu) nie jadą autostradą dynamicznie. Prędzej czy później będą koszta i wtedy powstają mity (to jest ten moment) ..dokładnie wtedy powstają mity że diesel jest drogi w użytkowaniu, co nie jest prawdą. Prawidłowo użytkowany 1,7CTDi jest bardzo tani, tańszy od 1,6.
Podsumowując, sporo zostało zrobione w tym silniku, pomijam pęknięcie głowicy, to pozostałe rzeczy są typowo z zaniedbania użytkownika (nie umie jeździć tym konkretnym dieslem i nie jest ten użytkownik odosobniony, stąd tyle tematów na forum).
Problem o którym nic nie piszesz to stan Intercoolera w tym dieslu.
Dałeś ważną wskazówkę tzn.:
Zamieszczone przez Slawomir15 Zobacz postaBraki błędów.
Natomiast to:
Zamieszczone przez Slawomir15 Zobacz postaCo morze jeszcze wpływać na taką pracę tego silnika ?
Musisz zdawać sobie sprawę że im lepsza sprawność IC tym mniejsza turbodziura. Zazwyczaj po tylu latach to ten IC wygląda co najmniej tak jak ten przykład:
tu w połowie jest obity kamieniami czyli 50% nie działa. W 1,7CTDI potrafi byc obity w 70% ...czyli bardzo mocno nie działa jak trzeba.
Jak szczelny i nie ma dziury fizycznie to nie ma Check Engine ...ale... to nie znaczy że on działa jak należy.
Z mojej strony to jedyna sugestia jeśli nie ma Check Engine, ze ma takiego wyraźnego muła.
(większość używanych w sprzedaży robią foto od strony wewnętrznej, bo od zewnętrznej to lameli całych to niema, jest obite jak młotkiem).
Tu jest super przykład, niektóre IC wyglądają tak lub jeszcze gorzej i po całości obszaru roboczego
Last edited by rambo7; 02-05-2022, 10:37.Kierownik Działu Diesla
-
Tak, IC wygląda tragicznie. Autem jeździ mój tata. W tym aucie wszystko jest nowe nawet katalizator, toczy się lekko koła nabite , sprzęgło nowe więć odbywa się wszystko płynnie tylko z mułemdlatego się trochę dziwię że tak to jezdzi, np w Renault traffic 1.6 dci 90 koni z miejsca wyrywa a ten dopiero tak jak piszesz od około 2k.
Comment
-
Zamieszczone przez Slawomir15 Zobacz postaW tym aucie wszystko jest nowe nawet katalizator,
Trafific to wiesz, to ma inne przełożenia, a to jest osobówka. Tu bym tak nie porównywał.
Natomiast porównaj sobie kiedyś np. z Audi A4 1,9TDi z podobnych lat który ma 30KM więcej od Hondy 1,7 i zrób tak ... jedziecie razem 130km/h i dodaj gazu i poproś by cię tym Audi dogonił. ...tzn spróbował to zrobić do np 180km/h
.
To też na przykładzie, bo kolega co miał takie "autounion" zawsze twierdził że ta H to nie może mieć 101Km na pewno ma więcej.
Last edited by rambo7; 04-05-2022, 09:23.Kierownik Działu Diesla
Comment
Comment