Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

1.7 CTDI metaliczne bicie z prawej strony silnika

Collapse
X
 
  • Filter
  • Czas
  • Show
Clear All
new posts

  • 1.7 CTDI metaliczne bicie z prawej strony silnika

    Witam
    Jak w tytule. Problem słychać na wolnych obrotami. Zauważyłem że silnik bardziej trzęsie się i jest głośniejszy niż wcześniej. Przy szybszych obrotach dźwięk jest zagłuszany przez pracę silnika dodam że głośniejszą niż wcześniej. Dźwięk jest słyszalny tylko z prawej strony więc wykluczam raczej rolki, napinacze itd które są po lewej stronie.
    Siedzę za granicą więc boje się ze przy powrocie wyskoczy mi jakiś poważny problem z tym związany. Dziękuję za wszelką pomoc. Pozdrawiam

  • #2
    Zamieszczone przez arti1987r Zobacz posta
    Zauważyłem że silnik bardziej trzęsie się i jest głośniejszy niż wcześniej.
    Sprawdź stan poduszek silnika jeśli wykluczasz stanowczo elementy ruchome.

    Comment


    • #3
      Może to być bicie z okolicy skrzyni biegów? jakieś łożysko? Wykluczam RACZEJ wszystkie elementy silnika z lewej strony, ale nie rozrząd. Takie rytmiczne bicie jak metal o metal słychać tylko gdy stoję z prawej strony silnika z lewej tego nie słychać albo dźwięk jest zagłuszany przez roli i pasek. Bije w równym rytmie jak zegarek.

      Comment


      • #4
        w takim razie klasycznie... stetoskop i lecisz po elementach.
        Kierownik Działu Diesla

        Comment


        • #5
          Zacznijmy raz jeszcze od doprecyzowania pojęcia lewa/prawa strona silnika. Mówisz o sytuacji, kiedy otwierasz maskę i stajesz twarzą w kierunku samochodu czy patrząc z pozycji kierowcy?
          Bo zacząłem mieć wątpliwości czytając Twoje kolejne wpisy.
          Zamieszczone przez arti1987r Zobacz posta
          Wykluczam RACZEJ wszystkie elementy silnika z lewej strony, ale nie rozrząd. Takie rytmiczne bicie jak metal o metal słychać tylko gdy stoję z prawej strony silnika z lewej tego nie słychać albo dźwięk jest zagłuszany przez roli i pasek
          Z tego rozumiem, że stoisz twarzą w kierunku pojazdu. Wykluczasz "raczej" wszystkie elementy silnika ale nie rozrząd? Sorry, ale albo mam kiepski dzień albo piszesz trochę niejasno.

          Comment


          • #6
            Przyznaję że zamotałem Tak, stoję naprzeciwko samochodu gdy nasłuchuje z prawej strony silnik to słychać takie rytmiczne głuche bicie jak metal o metal (podobne jak przy pracy starego ciągnika ) Nie jest to tradycyjny klekot diesla . Wcześniej tego nie było tylko moim zadnim zima dała się we znaki temu samochodowi. Może to być dwumasa ?
            Dokładnie, rozrządu nie wykluczam bo nie wiem jakie są objawy gdy ten się kończy a rozrząd mam nowy i już sprawdzony (przejechane 16000 km)

            Comment


            • #7
              Zamieszczone przez arti1987r Zobacz posta
              Może to być dwumasa ?
              Nie może, bo nie mamy tego cudownego wynalazku w 1.7 ctdi. Próbuję coś Ci podpowiedzieć ale niewiele mądrych rzeczy i niegroźnych przychodzi mi do głowy. Pierwszą rzeczą jaką bym sprawdzał, nie wiedząc co jest źródłem, to filtr oleju. Odkręć obudowę i sprawdź czy nie ma na wkładce matelicznych śladów. Nie było na forum padniętych panewek ale,,,,?
              Czy ten rytm się zmienia wraz ze wzrostem obrotów silnika, czy wzrasta harmonijnie wraz z obrotami?

              Comment


              • #8
                stukanie rytmiczne sugeruje element w ruchu (w rytm pracy silnika) czy rytmiczne bicie przyspiesza wraz z obrotami silnika? jak dodasz gazu (drzwi odtwarte i maska by było słychać) to jak bicie też przyspiesza?
                Poza tym dobrze by było byś się zapoznał z samochodem z jego podstawową budową tj, co masz czego, nie masz, trochę dla mnie niepojęte kupując samochód nie wiedzieć z jakich podstawowych elementów jest zbudowany?!
                Luknij w zasoby forum i nadrób to czego nie wiesz:
                - https://www.civicforum.pl/showthread...element%C3%B3w
                - https://www.civicforum.pl/showthread...-i-Wady-Opinie
                - https://www.civicforum.pl/showthread...%C3%B3b-to-sam

                to jest minimum z minimum informacji, więcej w Dziale Diesla.
                aaa propos zimy, to reprezentujesz tę cześć Polski "zimową" bo na południu PL zimy w tym roku nie było, bynajmniej ja śniegu nie widziałem od 16 m.cy a szybę drapałem 1 raz w 2013r.
                Kierownik Działu Diesla

                Comment


                • #9
                  Dzięki z podpowiedź. Jutro to sprawdzę i napisze na forum.
                  Troche z innej beczki..... dotyczy Check Engine. Mój kolega uporał się z tym w dość drastyczny sposób. Powodem odłączania turbiny był częsty błąd "za duża wartość ciśnienia doładowania..." czy jakoś tak. Odkrył że powodem jest EGR który z tego co opowiadał ma 2 tory wlotowe i w zależności od ilości zanieczyszczeń przełączał sie między nimi. Naocznie zauważył że w EGR pojawiają sie prześwity czyli niedomknięcie wlotu. Problem rozwiązał Zaspawał EGR w jednym ze stanów tak żeby nie było prześwitów. Od taj pory problem nie wystąpił nawet raz. Nie wiem ja się to ma de ekologii i czy w ogóle jakoś pomogłem, ale chciałem się podzielić .... Pozdrawiam

                  Comment


                  • #10
                    Zamieszczone przez arti1987r Zobacz posta
                    zauważył że w EGR pojawiają sie prześwity czyli niedomknięcie wlotu
                    to podejście bardzo niewłaściwe i z gatunku desperado wiejskiego mechanika, pomijając ekologie to rozwiązanie pogarsza parametry silnika.
                    Prawidłowe podejście - EGR do czyszczenia, regeneracji lub wymiany. Oczywiście czopowanie EGR przyczynia się do zlikwidowania pro środowiskowego podejścia i pozbawiono silnik Normy Euro3 na przeglądzie w niemczech TUV by nie zaliczył u nas bez problemu bo spalin nie badają.
                    Trzeba sobie także zdawać sprawę co się dzieje?
                    EGR działa głównie w obszarze niskich obrotów silnika. Im więcej obrotów tym egr bardziej się zamyka aż powinien być szczelnie zamknięty.

                    Jeśli egr przepuszcza spaliny w dolot przy deptaniu w gaz idące spaliny w dolot (gdzie w tej sytuacji nie powinny tam być) możliwe że jest jak piszesz: ładunek powietrza + ładunek (%) spalin daje za dużą ilość objętości gazów ... a nie samego powietrza. Powiedzmy 100% powietrza +15% spalin = 115% ładunku gazów w dolocie - to może wskazywać na przeładowanie. Zaślepienie egr na pewno zlikwiduje te 15% spalin i wtedy być może jak piszesz mamy sytuację że silnik nam nie generuje przeładowania turbiny.
                    Nie kwestionuję tego posunięcia dla kogoś kto użytkuje diesla wyłącznie w mieście bo być może będzie to dobre? niech każdy oceni sam.
                    Część spalin przy niskich obrotach dostaje się do dolotu tym samym do komór spalania by ponownie je dopalić tym samym zmniejszyć ilość zanieczyszczeń.
                    To również jest przyczyną odkładania się sadzy i cząstek stałych na łopatkach turbiny - co przekłada się na kolejne problemy gdy jeździmy na zbyt niskich obrotach silnika o czym całe forum jest nasępiane im wolniej tym dieslem - tym gorzej.
                    Zatkanie egr może tu przynieść rozwiązanie w postaci braku przeładowania, ale będzie też okupione wyraźnie twardszą pracą silnika, zwiększeniem spalania (dawka paliwa musi być większa dla ładunku powietrza bez spalin).
                    Musimy sobie też zdawać sprawę że takie działanie wprowadza zamęt w systemie doboru mieszanki w konsekwencji prowadzi do niekontrolowanego wzrostu temperatury spalin. MAP/MAF/IAT- tzw. przepływka (brak udziału spalin) - a te niepalne obniżają temp. silnika, temp. spalin na wylocie układu wydechowego, . Efekt? - uszkodzenia i usterki w układzie wylotowym/wydechowym, których naprawa będzie kosztowała więcej niż czyszczenie czy wymiana zaworu EGR.

                    Generalnie rozwiązanie bardzo praktykowane wśród diesli niemieckich z uwagi na brak systemu Common Rail (mówię o dieslach z tego samego okresu co civic).
                    Zaślepianie egr w takim silniku CR jak w civic, moim zdaniem mija się z sensem, choć jest w swego rodzaju "jakimś" rozwiązaniem.
                    Last edited by rambo7; 05-03-2014, 09:47.
                    Kierownik Działu Diesla

                    Comment


                    • #11
                      Fajnie i rzeczowo opisałeś. Sam osobiście bym się tego nie podjął, ale chciałem się podzielić informacją
                      Wracając do mojego problemu z silnikiem "od traktora". Zaobserwowałem że przy wzroście obrotów stuki przyspieszają wykładniczo aż do momentu ze sa tak częste ze aż niewyraźne , ale tak jak mówię w innym tempie niż praca silnika tempo podobne jak przy odpalaniu starego Ursusa gdzie słychać podobne bicie Nawet kolega zauważył że ślinik chodzi mi bardzo głośno. Dodatkowo dodam że mam problemy z odpalaniem a obroty juz nie są taj równe jak kiedy 1000 obr (problem z tym pojawił się po kilku ciężkich rozruchach zimą). Teraz mam nawet nieco poniżej 900 i co się z tym wiąże samochodem bardziej trzęście itd. ale nawet jak podciągnę obroty do 1000 to i tak stuki są słyszalne. Tak ze swojej strony to podejrzewam brak jednej świecy żarowej ale nie wiem czy możne to tak sie objawiać. Dźwięk jest wyraźnie słyszany tylko po prawej stronie. jak przyłozyc ucho to idealnie prawie na wysokości korka wlewu oleju. Im niżej-wyżej tym mniej słychać.

                      Comment


                      • #12
                        Zamieszczone przez arti1987r Zobacz posta
                        Tak ze swojej strony to podejrzewam brak jednej świecy żarowej ale nie wiem czy możne to tak sie objawiać
                        Nie, to nie świeca. Może to wpłynąć na trudniejszy rozruch, ale potem powinno juz być równo. Zapłon w dieslu jest wspomagany świecami ale to nie zapłon iskrowy. Teoretycznie nawet bez świec powinien odpalić. Natomiast opis jaki podajesz może dotyczyć uszkodzenia wtryskiwacza lub zaworu. Raczej to pierwsze bym podejrzewał jeśli piszesz o kilku ciężkich rozruchach.
                        Odkręć plastikową osłonę nad głowicą i będziesz miał ogląd sytuacji. Możesz wtedy wręcz dosłownie przyłożyć ucho do wtryskiwacza. 4 śrubki i już wiesz więcej. Jeśli jest jak podejrzewamy, to winny jest ostatni w rzędzie po prawej. Jego "obsłuchaj" najdokładniej.
                        Pzdr.

                        Comment


                        • #13
                          Witam
                          Dzięki wielkie. Możesz mieć racje. Objawy. Spadek obrotów, trudniejszy zapłon. Tylko skąd te stuki? czy to jest spowodowane brakiem wybuchu i nie cofaniem się tłoka ? Tak ? Mogę jakoś sam to sprawdzić, potwierdzić miernikiem? Słyszałem że wtryskiwacz lubi się zatkać i sprężonym powietrzem można go przeczyścić dmuchając z drugiej strony. Dałbym rade sam go wymienić? Czy przejadę bez jednego wtryskiwacza 700 km ? Nic nie uszkodzę ?
                          Proszę o odpowiedz bo jestem uziemiony za granica

                          Comment


                          • #14
                            Cześć.
                            To nie tak działa że "wybuch" cofa pojedynczy tłok w konkretnym culindrze, bez powiązania z resztą. Natomiast nie wiemy nawet czy to wtryskiwacz. To tylko możliwość.:-(
                            https://www.magazyn-motoryzacyjny.pl/common_rail.html To bardzo obrazowo przedstawiona zasada działania wtryskiwacza. Jak zauważysz to wręcz "urządzenie", pracuje rytmicznie i może "stukać" w razie usterki.
                            Tak jak silnik smarowany jest olejem tak wtryskiwacz paliwem. Paliwo go też schładza.

                            Co do pozostałych pytań nie udzielę Ci zapewne satysfakcjonującej odpowiedzi. Wymiana powinna być zrobina przez profesjonalistę posiadającego odpowiednie narzędzia. Czasem jest to bardzo skomplikowane w przypadku zapieczenia wtryskiwacza.
                            Co do jazdy to Ty masz komplet wtryskiwaczy i jeździsz. Więc nie możesz mówić o jeździe bez jednego. Natomiast jeśli to faktycznie on jest uszkodzony, to nie wiem kto mógłby odpowiedzialnie potwierdzić lub zaprzeczyć, że można spokojnie z tym podróżować. Wybacz, ale ja się takiej odpowiedzi nie podejmę.
                            Pzdr.

                            Comment


                            • #15
                              Dziś zrobiłem eksperyment i odłączyłem jeden wtryskiwacz i samochód nawet nie odpalił, więc raczej wtryski są ok. Mam jeszcze jedno pytanie. Co może być przyczyną spadku obrotów na biegu jałowym? Jakie elementy pojazdu? czujniki itd. ?

                              Comment

                              Working...
                              X