Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Dziwne tarcie rzęcholenie diesla na jedynce.

Collapse
This topic is closed.
X
X
 
  • Filter
  • Czas
  • Show
Clear All
new posts

  • Dziwne tarcie rzęcholenie diesla na jedynce.

    Witam.
    Nie wiem czy dobry dział, bo nie wiem nawet czy dotyczy to diesla, ale w razie czegoś, proszę o przeniesienie. We wtorek zmieniłem koła na zimowe (14’ 185/65), a w środę zaczęło się dziać coś dziwnego. Mianowicie, da się usłyszeć w środku dziwne takie jakby… hmm… ciężko tu jakaś onomatopeje odpowiednią dobrać, ale jakby tarcie metalu o metal czy tak jakby śrubki w pudełku… bardziej przypomina to tarcie. Dziś postanowiłem trochę potestować i rano wyjeżdżając z domu gdy wskazówka przechodziła przez 1,8k rpm znowu to usłyszałem, normalnie zapiąłem dwójkę przy 2,1 potem na dwójce przy ponad 2k rpm znów to usłyszałem i zmieniłem na trójkę przy 2,8k rpm. Przejechałem normlanie jakieś 2km, autko nabrało trochę temperatury(mowa o wskaźniku), dojechałem do skrzyżowania , więc jedynka i… nic nie usłyszałem… Potem było już tak jakby OK. Wracając do domu musiałem się uprzednio pokręcić trochę po mieście i w sumie nic nie usłyszałem, no może raz to dziwne ‘tarcie’ czy jak to nazwać. Dodam, że słychać to też np. gdy jadę i wcisnę sprzęgło dolatując do skrzyżowania na wciśniętym sprzęgle, obroty spadają grubo poniżej 2k rpm i wtedy da się wyczuć lekkie drgania na pedałach i silnik tak jakby głośniej chodził czy coś takiego… Być może jestem przewrażliwiony, bo ten głos na jedynce to słychać tak naprawdę bez radia i… nadmuchu . Po kawałku jazdy nie słychać tego w ogóle na żadnym biegu.. No chyba że jest za głośno w otoczeniu i nie słyszę tego. Tak samo nie próbowałem wciągać autka np. od 1,5k rpm na trzecim biegu, jeździłem normalnie. Zaciekawiło mnie tylko do drżenie pedałów, więc wtedy zacząłem przypatrywać się temu dokładniej. Napisałem o zmianie opon, bo może dotyczy to właśnie problemu zawieszenia – ‘tylko’ zawieszenia - a nie jak ja się obawiam turbo czy może skrzyni lub sprzęgła. Uderzam od razu na forum bo nikogo godnego polecenia w okolicy do tego autka bardzo nie mam, a wszyscy lubią robić 15letnie prosto konstrukcyjne i znane VW (oczywiście nic nie mam do tych aut ) lub zmieniać klocki i oleje…
    Ciężko mi to dokładniej wszystko opisać. Mam nadzieję, że może Was jakoś naprowadzę i będziecie w stanie mi jakoś pomoc…
    Dzięki i pozdrawiam.

  • #2
    może chodzi o "ryczenie krowy", u mnie też się w tym tygodniu odezwała
    to nie blef !!! Panowie i Panie Anno Domini imieniny miesiąca 2.02.2012 mam diagnozę i sposób naprawy problemu który nurtuje chyba wysztkich użytkowników samochodu Honda Civic 1.7 CTDi. Pytanie mam "podpuszczające"....? powiedzcie mi (bez zobowiazań) "ile byście dali" za pozbycie się raz na zawsze tego paskudnego dźwięku w okresie zimniejszej pory roku !? określcie się proszę ... wszystko jedno jak :) !? flaszka? dwie flaszki? skrzynką wódki?


    pozdrawiam

    Comment


    • #3
      Wygląda to na ryczenie krowy Pierwsza zima z autkiem ?

      Comment


      • #4
        Panowie, tak to jest to !
        Zgadza się, pierwsza zima z autkiem... Przesłuchałem jeszcze to, co kolega w w/w temacie wrzucił, to jego ryczenie i to jest to samo. Trochę kamień spadł mi z serca, że to nic poważnego, że wystarczy tylko poprawić trochę fabrykę. Bo nic poważnego stać się nie powinno ? Tylko dyskomfort straszny...

        Comment


        • #5
          Nic sie nie stanie i jak Ci to przeszkadza to popraw fabryke U mnie ryczy, ale nie przeszkadza mi to i tak jezdze. Przynajmniej wiem ze jest zimny :P

          Comment


          • #6
            OK. Bardzo dziękuję Wam za pomoc ! Temat przeze mnie wyczerpany. Można zamknąć. Pozdrawiam.

            Comment

            Working...
            X