Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

10th gen Civic 2016

Collapse
X
 
  • Filter
  • Czas
  • Show
Clear All
new posts

  • Szkoda, że ta 2-litrowa K-seria nie jest planowana na Europę. To by było idealne wypełnienie dziury w mocach między 1.0 T 130 KM a 1.5 T 200 KM i zadowoliłoby ortodoksyjnych wyznawców hondowskich wolnossaków. No i byłaby przynajmniej jedna sprawdzona jednostka w palecie.
    Last edited by libidinously; 25-11-2015, 01:57.

    Comment


    • Wygląda na to, że 10 gen będzie rzeczywiście udany: https://www.autoguide.com/auto-news/...ear-award.html
      ............................C I V I C
      .. generacje . wersje usportowione ..silniki
      . .
      Autka: 4gen żelazko ED7 / 8gen ufo FK2 / 9gen Type R / Jaguar XJ-SC / Jaguar F-Type R / Mini F56 JCW / Nasz kanał LEGO

      Comment


      • ...aczkolwiek niektórzy już narzekają: https://www.10thcivicforum.com/forum...downsides.html

        A tu jeszcze trochę o nowych silnikach: https://www.civicx.com/threads/2016-...cs-videos.454/
        Last edited by Alix; 22-12-2015, 17:35.
        ............................C I V I C
        .. generacje . wersje usportowione ..silniki
        . .
        Autka: 4gen żelazko ED7 / 8gen ufo FK2 / 9gen Type R / Jaguar XJ-SC / Jaguar F-Type R / Mini F56 JCW / Nasz kanał LEGO

        Comment


        • Hatchback? Już wcześniej pokazywany: https://www.civicforum.pl/showthread...467#post275467 Ale fajne fotki:







          Artykuł i fotki z sierpnia 2015, ale jakoś wcześniej go nie widziałem...



          I widać, że będzie elektryczny ręczny

          Chyba, że to już nieaktualne. Ale też jedyne miejsce, gdzie sugerują, że w 10gen będzie kontynuowany Tourer (i dobrze!!!).

          No i trochę świeższe spy photo, już jeżdżącej wersji - co ciekawe, nadal piszą o 2017 dopiero:





          See the latest sports car, muscle car, supercar, and electric car photos from Tesla, Dodge, Ford, Chevrolet, Porsche, Audi, Mercedes, and more from the experts at Motor Authority.




          A tu jeszcze spy shoty Type R 10 generacji - piszą o 2018, a mechanika testowana niby zasadniczo ta sama co w obecnym:

          It’s been exactly one year since we last saw prototypes for Honda’s new Civic Type R and now we have new spy shots and video of the latest testers for the upcoming hot hatch. Honda launched a Civic Type R outside the United States in early 2015 but that car was based on the previous-generation Civic platform. The new Civic Type R is based on the...


          Wizualizacje Rki 5D miażdżą !!!



          Last edited by Alix; 27-12-2015, 19:30.
          ............................C I V I C
          .. generacje . wersje usportowione ..silniki
          . .
          Autka: 4gen żelazko ED7 / 8gen ufo FK2 / 9gen Type R / Jaguar XJ-SC / Jaguar F-Type R / Mini F56 JCW / Nasz kanał LEGO

          Comment


          • Zamieszczone przez Alix Zobacz posta
            A tu jeszcze trochę o nowych silnikach: https://www.civicx.com/threads/2016-...cs-videos.454/
            Eee... oni zmierzyli dla amerykańskiej wersji 1.5 T CVT czas 0-60 ok. 7 s? To czego się można spodziewać po mocniejszej o 25 KM wersji europejskiej z (mam nadzieję!) manualem? 6 s?
            To oczywiście super, ale tak sobie myślę, że mało kto potrzebuje takich osiągów, tym bardziej, że cena będzie zapewne adekwatna. Dlatego chyba należy się spodziewać, że 90% sprzedaży u nas albo i lepiej to będzie 1.0 T. Naprawdę przydałby się jeszcze jakiś motor pomiędzy nimi ze 150 - 160 KM.

            No i mamy bazowy motor turbodoładowany 130 KM, podczas gdy inne auta w segmencie startują od ok. 100 KM. Następny w kolejności benzyniak ma 200 KM i osiągi zapewne na poziomie Golfa GTI / Leon Cupra / Octavia RS i ostatni mega niszowy rarytas 350 KM połykający Golfa R. Diesla pomijam. Co Wam podpowiada taka segmentacja palety modelowej? Dla mnie to wygląda na ewidentną próbę wskoczenia do klasy premium. O walce na ilość sprzedanych aut można raczej zapomnieć, czego osobiście wcale nie żałuję - dobrze mi w moim rzadko spotykanym Tourerze. No chyba, że coś jeszcze zmienią z tymi silnikami i np. dołożą 1.3 102 KM z nowego Jazza.

            Ale zmieniając perspektywę i patrząc na sprawę szerzej - myślę sobie, że może to i ma sens. Z jednej strony rezygnacja z Accorda na europejski rynek, a z drugiej nowy, jeszcze pojemniejszy Jazz. Co nam to daje? Nowy, zapowiadany przecież jako większy, Civic staje się autem międzysegmentowym, trochę jak Octavia, zapełniając częściowo lukę po Accordzie. A rolę bazowego Civica zaczyna spełniać... Jazz z wnętrzem o gabarytach de facto współczesnego średnio-dużego auta kompaktowego. No i jeszcze HR-V akurat między te dwa modele się wpasowuje, choć szkoda że nie ceną. To w takim razie powinna czekać nas jeszcze jakaś nowość Hondy z segmentu A lub coś spomiędzy A i B - nowe Logo?
            Last edited by libidinously; 28-12-2015, 02:02.

            Comment


            • Być może będzie słabsza wersja 1.5T jak w Focusie jest pomiędzy 127 a 200KM. Uważam, że błędem jest dalszy rozrost Civica bo na rozmiar ani bagażniki jak na kompakt raczej nikt tu nie narzeka, za to praktyczność miejska będzie na wyczerpaniu jak przekroczymy 4,5 metra i pewien promień skrętu (zawsze idzie to z rozstawem osi) i Jazz czy HR-V z uwagi na swoje cenniki (przypominam, że Jazz startuje od szalonych 59 tys.!) oraz obecna paletę silników (zero wyboru, brak turbobenzyn) tej luki - przynajmniej na polskim rynku - nie wypełnią. Nie ma sensu IMO dążyć w stronę segmentu D z Civem skoro segment ten ostro się kurczy obecnie. Szczególnie bez wprowadzania sensownego pośrednika jak to zrobiła Skoda z Rapidem (tańszym... od niby miejskiego Jazza). Zamiast rozdmuchiwać Civa lepiej sprowadzić amerykańskiego Accorda i mieć auto na granicy naszych segmentów D/E (konkurent np. Superba) nawet nie dla samej wielkiej sprzedaży, co dla prestiżu marki. Szczególnie, że nie ma już Legenda. Może mieć nawet tamtejsze klasyczne V6 pod maską, w erze jak wszystko ma turbo konserwatywna cześć klienteli (a Honda ma takiej sporo) ma szansę być zadowolona. Jaki sens jest mierzenie w premium jak oferta kończy się na... kompakcie? Nie każdy podąża za manią/modą SUVow i gotowy przesiąść się "wyżej" na szczudła do CR-V.
              Last edited by Alix; 28-12-2015, 07:28.
              ............................C I V I C
              .. generacje . wersje usportowione ..silniki
              . .
              Autka: 4gen żelazko ED7 / 8gen ufo FK2 / 9gen Type R / Jaguar XJ-SC / Jaguar F-Type R / Mini F56 JCW / Nasz kanał LEGO

              Comment


              • Na rynku sporo się zmieniło w ostatnich kilku latach i teraz zarabia się na "nowości" czyli małej turbobenzynie.
                Kia/Hyundai zarabia najwięcej na kompaktach z 1.0T, podobnie Toyota, Nissan/Renault, Peugeot czy Ford.
                Wprowadzając te silniki producenci podnieśli cenę o ok. 1-1,5 tys EUR w stosunku do wolnossących 1.4 i 1.6 i to w praktyce czysty zysk dla nich.
                Widac to np. po akcji Peugeota, który wycofał jesienią wolnossące jednostki z aut testowych.

                Sytuacja jest taka, że jesli ktoś się przejedzie takim 1.0T czy 1.2T, a potem wsiądzie do wolnossacego 1.4 to wybór jest oczywisy (no chyba, że LPG chce).

                Wolnossące silniki zostaną dla konserwatystów w klasycznych mini kompaktach typu Peugeot 301 czy Fiat Tipo. Takie auta dla grupy 60+. Tanie i z domniemaną trwałością wolnossącego silnika.

                A Honda jako premium to ślepa ulica i raczej nie o to im chodzi. Honda w PL robi cenniki pod VW od wielu lat. Idealnie kopiuje wersje wyposażenia, ceny w danych segmentach.
                Ma tylko problem z rabatami. VAG daje 8-14% od cen katalogowych, a Honda zostaje na swoich poziomach. Dlatego VAG sprzedaje masę aut, a Honda ułamek tej wartości.

                W kwestii niezawodności z kolei liderem jest Toyota, która non stop to promuje, reklamuje i dzieki temu zarabia kasę na milionowej sprzedazy. Sprzedawcy sa bardzo dobrze do tego przygotowani. Jak zaczyna sie rozmowa o cenie od razu pokazują wartości z wartościami rezydualnymi aut po 3 i 5 latach i rankingami awaryjności. Wszedzie Toyota liderem.
                Oczywiście wartość rezydualna wyrazona w procentach to bzdura, bo liczy sie realna utrata wartości wyrażona w pieniądzu - no ale na większość ludzi taka strategia działa bardzo dobrze
                Civic 8 2.2D -> Civic 8 1.8 -> Civic 9 1.6D -> Golf 7 2.0 TDI -> C 220d 4MATIC -> Lexus GS-F

                Comment


                • Jazz rzeczywiście startuje od 59 tys., ale cena ta szokuje tylko jeśli się pomyśli: 'przecież to bazowa wersja auta segmentu B!'. Ale biorąc pod uwagę, że po pierwsze jest to bardziej już miejski minivan, jak np. Hyundai ix20 czy Fiat 500L (które wcale tańsze nie są), a po drugie ma w tej wersji bazowej m.in. radio MP3, klimę, bluetooth, tempomat, LEDy, czujnik deszczu (!), czujnik zmroku (!) to się okazuje, że to jest całkiem rozsądnie skalkulowane auto. Wspomniany Rapid Spaceback owszem jest bazowo tańszy, ale w porównywalnej wersji wyposażenia z silnikiem TSI 90KM kosztuje jakieś 62-64 tys bez rabatu. Przy Jazzie w ramach rabatu bierzesz od dealera w gratisie alarm + czujniki na tył i masz kompletne auto dla małej rodziny za niecałe 60 k. I jedyne czego bym sobie jeszcze życzył to usportowiona wersja Jazza 1.0 T lub 1.5 130 KM

                  To jest ten sam myk, co przy HRV gdzie podstawowe wyposażenie jest chyba jeszcze bogatsze, a samo auto również wykracza poza swój segment bo jest największe z miejskich SUVów i zahacza o SUVy klasy średniej i w tej perspektywie wcale przecenione nie jest. No bo kto kupuje obecnie auta bez tych udogodnień? Chyba wyłącznie floty. A Honda flotowa nie jest i zarówno producent jak i dealerzy zdają sobie z tego sprawę. Nie ma się co obrażać na te ceny, naprawdę. Tylko chłopaki z moto-periodyków będą się pastwić i krzywić, dając za to ujemne punkty w swoich mało życiowych teścikach

                  Jeśli jest tak jak pisze Glosima z tą relacją cen Civica do Golfa to można się spodziewać ceny 1.0 T 130 KM na poziomie od 75-77 tys., a 1.5 T za ponad 100 tys. zł, przy czym kontynuując trend nowego Jazaa i HRV będą to już zapewne bazowo naprawdę bogate wersje wyposażeniowe. Klienci szukający wciąż praktycznego auta ale na mniejszym wypasie i ze słabszym silnikiem wybiorą Jazza. A ci co tęsknią za Accordem wezmą chyba już tak samo dużego nowego Civica w sedanie lub kombi 1.5 T 200 KM. Przynajmniej tak mi się wydaje, że kombinują w Hondzie Sounds fair enough.
                  Last edited by libidinously; 29-12-2015, 00:26.

                  Comment


                  • Zamieszczone przez libidinously Zobacz posta
                    cena ta szokuje tylko jeśli się pomyśli: 'przecież to bazowa wersja auta segmentu B!'
                    Ale niestety taki jest przekaz Hondy. Widziałeś reklamę Jazza jako minivana? Ja nie - a szkoda.

                    Zamieszczone przez libidinously Zobacz posta
                    Wspomniany Rapid Spaceback owszem jest bazowo tańszy, ale w porównywalnej wersji wyposażenia z silnikiem TSI 90KM kosztuje jakieś 62-64 tys bez rabatu. Przy Jazzie w ramach rabatu bierzesz od dealera w gratisie alarm + czujniki na tył i masz kompletne auto dla małej rodziny za niecałe 60 k.
                    Wszystko racja, ładne marketingowe wyjaśnienie cennika Hondy. Tylko, że ludzie tego tak jakoś nie widzą i nie kupują jak widać po liczbie sprzedanych aut. Bo dla tej rodziny to akurat prawie 200 litrów różnicy bagażnika ma znaczenie. Podobnie jak moment z innej bajki na jeździe próbnej. I powiedzmy sobie szczerze - Jazz wygląda na małe miejskie auto klasy B (nawet jak ma pojemność minivana), a Rapid wygląda jednak jak "kawałek auta" kompaktowego.

                    Co do HR-V to zgadzam się, że cena nie jest taka tragiczna (szczególnie, że już spuścili z tonu o jakieś 7 tys. bo auto zaczyna się od 77 a nie od 84 tys. jak przy premierze) i jest to auto nie tylko pojemnością zahaczające o klasę średnią SUV, ale też jakością wykonania - wczoraj siedziałem w Maździe CX-3 bo szukamy auta dla szwagierki i to jest tylko podwyższone auto miejskie, fotele są cieniutkie, a plastiki też wprost z przeciętnie wykończonej Mazdy 2. Podobnie jest z obecnym Vitara. Także tak, nadwozie HR-V jest pełną gębą gdzieś pomiędzy segmentami SUVów B i C... tylko kurde jego napęd nie jest! Tzn. diesel jak najbardziej jest OK, ale w tej klasie to nie on robi sprzedaż i jego ceny nie są super zachęcające (9tys. różnicy, ale inni mają nie taniej). Tymczasem Vitara 1.6, o 1.4T czy CX-3 w 2.0 nie wspominając, szczególnie będąc istotnie lżejsze, poruszają się z nieco innej bajki i obydwa modele mogą mieć już w podobnych wersjach wyposażeniowych 4x4 - skonfigurowaliśmy HR-V i CX-3 za ok. 90 tys. to ta pierwsza miała 1.5 FWD a druga 2.0 AWD... Co ciekawe, Mazda w tej konfiguracji jest nadal lżejsza od Hondy! Dodam do tego, że CX-3 oraz Vitara mogą mieć prawdziwe klasyczne automaty, a nie "wyjca" CVT. Z osiągów nie chodzi tu o czasy do setki, bo te niby są podobne na papierze. Chodzi o wrażenia z jazdy, dostępny moment obrotowy - podobnie jak Jazz vs Rapid. Cała nadzieja w tym, że osoby kupujące SUVy raczej nie zwracają tak bardzo uwagi na jazdę i napęd... inaczej nie kupowałyby SUVa tylko zdyskwalifikowały takie coś po pierwszej przejażdżce Czas pokaże. Dobrze życzę Hondzie generalnie, także skoro CR-V jest trafiony, to może i tutaj się uda, a ja się tylko czepiam pierdół
                    Last edited by Alix; 29-12-2015, 08:13.
                    ............................C I V I C
                    .. generacje . wersje usportowione ..silniki
                    . .
                    Autka: 4gen żelazko ED7 / 8gen ufo FK2 / 9gen Type R / Jaguar XJ-SC / Jaguar F-Type R / Mini F56 JCW / Nasz kanał LEGO

                    Comment


                    • Mnie Rapid odrzuca - po prostu nie mogę tym jezdzic/na to patrzeć, bo jest tak nudny i przezroczysty, że pudełko zapałek wydaje sie klasyką art-deco przy tym aucie ale (przypominam, że jak pojawia się "ale" to to co było przed nim sie nie liczy ) CENA CZYNI CUDA !
                      Znajomy kupił żonie Rapida Hatchbacka 1.2 TSI 90 KM na wyprzedazy rocznika 2014, czerwony, z klimą, elektryką, na alufelgach, skórzana kierownica - chyba active max sie nazywa za 44,8 tys pln ! Nówka z salonu, nieśmigana.
                      Wygodne, duże auto (moze ciut wąskie jak na 3 osoby z tyłu), które jezdzi bardzo dynamicznie.
                      I to jest sukces Skody - nawet jak nie wygląda jak milion $, to kosztuje tak sensowne pieniadze, że ludzie przymykają oko na niezbyt wyszukany design.

                      Zresztą dlatego ja tez jezdzę Golfem. Po prostu VAG daje więcej mocy, lepszy komfort, taką samą bezawaryjność (trzeba tylko pamietać żeby brać silniki po lifcie), takie samo wyposażenie za mniej kasy (po rabatach).
                      Civic 8 2.2D -> Civic 8 1.8 -> Civic 9 1.6D -> Golf 7 2.0 TDI -> C 220d 4MATIC -> Lexus GS-F

                      Comment


                      • Rozmawialiśmy o cenach katalogowych, wyprzedaże roczników czy rabaty dealerskie rządzą się oddzielnymi prawami. Faktem jest, że mniej urwiesz w salonie Hondy niż Skody, ale też relatywnie więcej weźmiesz przy odsprzedaży H w porównaniu do S.

                        Z tą bezawaryjnością VAGa to wkraczamy na bardzo grząski grunt i chyba nie ma sensu tego głębiej poruszać poza wypunktowaniem dotychczasowej bardzo nierównej historii silników TSI i TDI. Niby obecne TSI są już poprawione ale wciąż przewidywany resurs tych motorów jest na poziomie 250 tys., podczas gdy dla porównania R18 Hondy bodaj na dwa razy większym. To już wiele mówi. Ale rozumiem, że miałeś na myśli bardziej silniki Diesla, z którymi masz do czynienia na co dzień i faktycznie nie ma zastrzeżeń do trwałości obecnych 1.6 i 2.0 TDI po modyfikacjach. Pozostaje jednak dylemat z etycznym aspektem afery Dieselgate, świadomości podwyższonego trucia otoczenia i siebie jeśli parkuje się w garażu oraz chyba wciąż braku pewności jak te silniki będą się zachowywały po wgraniu 'patcha'. VAG obiecuje, że 'dołoży wszelkich starań aby zmiana oprogramowania nie wpłynęła na moc i kulturę pracy silnika'. Ale czy w świetle ostatnich wpadek można im dalej wierzyć? Honda co prawda nie może się równać z VW dorobkiem i wkładem w historię diesli, ale przynajmniej te raptem dwie czy trzy konstrukcje były identycznie wzorowe pod względem trwałości i efektywności.

                        Ja też brałem bardzo mocno pod uwagę oprócz Tourera jeszcze Leona ST, który ma w moim odczuciu równie ciekawą stylistykę. Ale jednak zadecydowały wyraźnie mniejszy bagażnik, wbrew temu co figuruje w katalogu, oraz niepewna trwałość TSI (diesla nie brałem pod uwagę). Robię ok. 30 k rocznie, a autem chcę pojeździć 6-7 lat więc to mogłaby być mina. A po rabatach cena za Leona z silnikiem 1.4 125 KM wychodziła mi może z 1-2 tyś mniej od Tourera jeśli oba były wyposażone podobnie, dlatego nie mogę potwierdzić, że VAG jest faktycznie tańszy.

                        Te wyniki sprzedaży... Za to odpowiadają w dużej mierze floty. Nie mam danych na potwierdzenie tej tezy ale przypuszczam, że na rynku indywidualnych klientów Honda ma się całkiem nieźle, bo wcale mało tego po ulicach nie jeździ. Z mojego punktu widzenia to są to bardzo sensownie wydane pieniądze. Klasyczne value for money, coś jak Skoda ze swoją relacją ceny do wielkości i pojemności, ale dokładając do tego nacisk na 'value' i 'quality'. A że przy okazji jeździmy czymś choć odrobinę mniej banalnym od VAGa, Forda czy Opla to tylko na plus teraz i przy odsprzedaży. Że wolnossące silniki 1.3, 1.5 i 1.8 odstają pod względem elastyczności od odpowiadających im turbobenzyn - pełna zgoda. Honda już z tego wyciągnęła wnioski w nowym modelu Civica wprowadzając silniki T (którym na dzień dobry ufam bardziej niż TSI z 10-letnim 'stażem' na rynku) i pozostaje mieć nadzieję, że z czasem też wzbogaci o nie ofertę silników Jazza i HRV.
                        Last edited by libidinously; 29-12-2015, 15:47.

                        Comment


                        • Zamieszczone przez libidinously Zobacz posta
                          Z tą bezawaryjnością VAGa to wkraczamy na bardzo grząski grunt
                          To raczej takie przekonanie o trwałości tych aut zostało z czasów, kiedy pod maskami siedziały silniki 1.6 MPI, 1.8T, 1.9 TDI. Te motory spokojnie robiły duże przebiegi, więc w powszechnej opinii Skody (ogólnie VAG) zawsze były dobre, więc pewnie nadal są. Niestety ostatnio jakoś nie mają szczęścia, jak nie silniki (głównie TSI) to znowu skrzynie. Jak coś w Skodzie padnie, to i tak uznaje się, że dzisiaj wszystko się sypie, podając nawet przykłady silników Hondy 1.8 VTEC, które bardzo wcześnie zakończyły żywot, czy też długą listę usterek Civica IX, jak to można poczytać na stronie octaviaclub. Wniosek z takiej dyskusji zawsze wychodzi jeden - Skoda i tak dzisiaj nie wypada źle na tle konkurencji, a już lepiej wymienić panewki w TSI niż jeździć bardzo usterkową Hondą.
                          Zamieszczone przez libidinously Zobacz posta
                          Honda już z tego wyciągnęła wnioski w nowym modelu Civica wprowadzając silniki T (którym na dzień dobry ufam bardziej niż TSI z 10-letnim 'stażem' na rynku)
                          Nic dodać, nic ująć
                          Zamieszczone przez libidinously Zobacz posta
                          Dlatego chyba należy się spodziewać, że 90% sprzedaży u nas albo i lepiej to będzie 1.0 T. Naprawdę przydałby się jeszcze jakiś motor pomiędzy nimi ze 150 - 160 KM.
                          Patrząc na to, jakie wyniki spalania podaje Alix dla 2.0 Type R, zapowiada się też, że nowe doładowane jednostki będą dość ekonomiczne. Wtedy nawet jedna wersja 1.5T o mocy, wydawać by się mogło, aż 200KM, może być złotym środkiem w codziennej eksploatacji. U Forda słabsza wersja 1.5 EB ma takie samo spalanie i moment obrotowy jak mocniejsza 182KM i ponoć różnica jest dopiero grubo powyżej prędkości autostradowych. Dlatego większość sprzedaży to tańsza wersja, a jak ktoś chce więcej mocy to chip wychodzi taniej i daje więcej Nm. Może Honda chciała uniknąć takiej sytuacji dając jeden ale za to konkretny silnik?
                          Pozostaje kwestia ceny....
                          Last edited by martin; 29-12-2015, 18:36.

                          Comment


                          • Zamieszczone przez martin Zobacz posta
                            podając nawet przykłady silników Hondy 1.8 VTEC, które bardzo wcześnie zakończyły żywot, czy też długą listę usterek Civica IX, jak to można poczytać na stronie octaviaclub. Wniosek z takiej dyskusji zawsze wychodzi jeden - Skoda i tak dzisiaj nie wypada źle na tle konkurencji, a już lepiej wymienić panewki w TSI niż jeździć bardzo usterkową Hondą.
                            Zakręciłem się coś? 1.8 padają? Komu? Nigdy nikt nie pisał Oficjalna i długa lista usterek IX jest, choć dla mnie to lista pierdoletów a nie usterek, no ale zależy od perspektywy...

                            Zamieszczone przez martin Zobacz posta
                            Patrząc na to, jakie wyniki spalania podaje Alix dla 2.0 Type R, zapowiada się też, że nowe doładowane jednostki będą dość ekonomiczne.
                            Dzisiaj na lokalnej udało mi się zejść do 5.8 litra na setkę Poniżej 5 jak w 1.8 może być trudno i silnik jeszcze za młody na katowanie na takich obrotach, ale za parę tysięcy km przebiegu (tak żeby z 5000 miał nabite i olej wymieniony) z ciekawości spróbuję zejść poniżej 5...
                            Last edited by Alix; 29-12-2015, 19:31.
                            ............................C I V I C
                            .. generacje . wersje usportowione ..silniki
                            . .
                            Autka: 4gen żelazko ED7 / 8gen ufo FK2 / 9gen Type R / Jaguar XJ-SC / Jaguar F-Type R / Mini F56 JCW / Nasz kanał LEGO

                            Comment


                            • Zamieszczone przez Alix Zobacz posta
                              Zakręciłem się coś? 1.8 padają? Komu? Nigdy nikt nie pisał
                              Tak jak pisałem, takie informacje (wg mnie bzdety powielane bo gdzieś tam ktoś od znajomego słyszał) napisano na forum Skody próbując wytłumaczyć awaryjność modelu Octavia 3. Temat pokazał mi kolega z pracy - planując zakup Skody szukał w internecie opinii jaki silnik wybrać. I właśnie w temacie o problemach silników skody trafił na taki "kwiatek".
                              Zamieszczone przez Alix Zobacz posta
                              Dzisiaj na lokalnej udało mi się zejść do 5.8 litra na setkę
                              To już coś jak na 310 KM Jaki styl jazdy i na jakim odcinku??

                              Comment


                              • Zamieszczone przez martin Zobacz posta
                                napisano na forum Skody próbując wytłumaczyć awaryjność modelu Octavia 3
                                Chyba lekka podpucha bo na Naszym i sąsiednim forum jakoś nikt się nie poskarżył na taki przypadek, na civinfo czy 8thcivic czy 9thcivic też się nie spotkałem...

                                Zamieszczone przez martin Zobacz posta
                                To już coś jak na 310 KM Jaki styl jazdy i na jakim odcinku??
                                Kilkanaście kilometrów trasy lokalnej, wleczenie się średnio 80-95km/h w sznureczku aut za ciężarówkami. Więcej na razie nie daję rady wytrzymać bez pociśnięcia go . No rozumiesz, on się o to prosi No i na "dotarciu" ma się na zmiennych obrotach jeździć a nie katować panewki niskimi rpm, prawda?
                                ............................C I V I C
                                .. generacje . wersje usportowione ..silniki
                                . .
                                Autka: 4gen żelazko ED7 / 8gen ufo FK2 / 9gen Type R / Jaguar XJ-SC / Jaguar F-Type R / Mini F56 JCW / Nasz kanał LEGO

                                Comment

                                Working...
                                X