Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Przesiadka na CR-V. Wrażenia z jazdy.

Collapse
X
 
  • Filter
  • Czas
  • Show
Clear All
new posts

  • Przesiadka na CR-V. Wrażenia z jazdy.

    Porzuciłem mojego kombika (wersja S) na rzecz CRV EX (4ka). Jak wrażenia? Generalnie CRV jest bardzo wygodna. Siedzi się wyżej, wygodniej wsiada, w środku jest wyraźnie ciszej niż w Civiku. Mniejsza Honda miała także nieprzyjemną wadę - brak miejsca na porcie prawej nogi (w samochodzie z kierownicą po prawej). CRVka ma takie podparcie, ponadto ma większe możliwości ustawiania foteli.
    Silniki w obydwu modelach są podobne, CRV ma większy skok tłoka, co zwiększa pojemność skokową z 1.8 do 2.0.
    CRV jest sporo cięższa, stworzona do spokojnej jazdy. Na początku trochę nie mogłem się przyzwyczaić do układu kierowniczego, wydawał mi się mniej precyzyjny niż w Civicu. Geometria została sprawdzona i jest poprawna.
    Silnik jest sprzężony z automatem, w/g instrukcji podobno pięciobiegowym. Podobno, bo podczas jazdy zaczęło mi się wydawać jakoby tych biegów było ciut więcej. I faktycznie, w egzemplarzach poliftowych benzyniaki są sprzęgane ze skrzyniami CVT. Skrzynia ta symuluje kilka przełożeń i daje wrażenia zmiany biegów podczas jazdy.
    Miałem już przyjemność używać samochodu ze skrzynia CVT - a był to Nissan Micra K11. Auto owo miało bardzo niecodzienną cechę: po wciśnięciu gazu obroty stabilizowały się na określonym poziomie a auto wciąż przyśpieszało. Symulacja zmian biegów ma jednak swoją dobrą stronę.
    Wracając do CRVki, program skrzyni biegów jest jednak o wiele bardziej skomplikowany. W trybie tempomatu sterownik skrzyni przestaje już być tak ortodoksyjny i potrafi przyśpieszać np od 80 do 112 km/h przy 3 tyś obrotów i po osiągnięciu zadeklarowanej szybkości (112 km/h to maksymalna szybkość określona przepisami) spaść do 2.1 tyś obr. W zależności od obciążenia (stromości wzniesienia i wiatru) obroty silnika mogą wzrosnąć do 2.8, 3.1, 3.5 czy 4 tyś obrotów. Podczas jazdy po górskich drogach łopatki przy kierownicy umożliwiają wymuszenie większego przełożenia aby hamować silnikiem. Gdy wybierak znajdzie się w pozycji S wtedy skrzynia się zachowuje bardzo podobnie jak pięciobiegowa Civic’a.

    Tryb ECO w tym samochodzie jest zupełnie nieprzydatny. Tempomat nie potrafi utrzymać zaprogramowanej szybkości, jeśli jest lekko pod górkę i się zwiększy szybkość tempomatem to samochód bardzo niechętnie zabiera się za przyspieszanie. Obecnie z tego gadżetu nie korzystam.

    Jeśli chodzi o spalanie. Klocek pali więcej, ale przy spokojnej jeździe trzyma się poziomu 8 l/100km.

    Trakcja jest wyraźnie lepsza - jest takie jedno miejsce gdzie po deszczu Civic miał problemy z wjazdem, a CRVka jeździ tam bez problemu.
    Z tym, że zdaje sobie sprawę że CRV ma tyle wspólnego z terenówką, że czasem koło niej stoi. Na przykład u mnie na placu.
    Załączone pliki

  • #2
    Gratuluję zakupu i bezawaryjności życzę

    Ja stałem przed wyborem IX Tourer a IV crv, wybrałem Tourera, nie odpowiadało mi w CRV prowadzenie (przechyły nadwozia), układ kierowniczy oraz z racji masy kiepskie osiągi, oraz wysokie spalanie na autostradach.


    Co do wygłuszenia / hałasu jeden poziom, kwestia opon jak to w Hondach.

    Comment


    • #3
      Następna sprawa to system audio. Tutaj się nie czepiam CRVki, bo wiem, że podobne systemy mają także Civiki, Jazzy itp.
      Mam wersję z ekranem dotykowym i nawigacją; i co można można powiedzieć, to że jest do d…. niezbyt dobra. W poprzedniej miałem zwykle radyjko które było bardzo czule (w Szkocji odbierało AM 225kHz, z szumami, ale jednak). System jest zdecydowanie mniej czuły na fale radiowe. No dobra, radio odchodzi do lamusa. Niby fakt. Ale na rozpoczęcie odtwarzania z pendrive USB muszę czekać dobre 30, kiedy „biedne” radyjko łapało od razu.
      Nawigacja. Niby jest. Ale ostatnio jadąc drogą A92 (w Szkocji) zaraz za miejscowością Montrose nawigacji się „coś rypło” i zdryfowała na morze i z uporem maniaka pokazywała, że jestem jednostką pływającą. Możliwe, że były to próby zakłócania sygnału GPS przez wroga, ale sytuacja wróciła do normy po resecie systemu (10 sekund przytrzymania guziczka POWER). Na szczęście mogłem sobie ściągnąć najnowsze mapy za darmo.
      Następna sprawa to ekrany informacyjne. W kombiku miałem cały jeden na którym nawet się wyświetlała kamera cofania, a CRVka ma trzy: w środku szybkościomierza, górny na konsoli środkowej i zestawu audio. No ale projektanci sobie chyba poszli na piwo najprawdopodobniej zostawiając zadanie ich oprogramowania facetowi, który wpadł umyć okna. Są informacje do odczytania na wszystkich trzech ekranach (np średnie spalanie) są informacje do odczytania na dwóch (np utwory, stacje radiowe), ale już nie rozumiem dlaczego nie można było na górnej konsoli umieścić strzałek z nawigacji wraz z zegarem a ekran audio po prostu wygasić? Na górnym mam teraz tylko zegarek, a dolny centralny jest najczęściej wygaszony - bez potwierdzenia NIE BAW SIĘ PODCZAS PROWADZENIA ekran się wygasza po kilkunastu sekundach.
      Zonk mnie jeszcze spotkał, kiedy chciałem sprawdzić regulacje podświetlenia wskaźników. Włączam światła i nic, zegary dalej świecą na Full. Otóż opcja regulacji intensywności świecenia zegarów (i ekranów) uaktywnia się jak się zrobi ciemno. Za dnia można sobie kręcić gałeczką do woli.
      Światła. Przy LEDowych dziennych/pozycyjnych i HIDowych Xenonowych mijania światła długie ze swoją żółcią halogenową wyglądały jakoś biednie. Po zasięgnięciu opinii lokalnego inspektora od przeglądów rejestracyjnych, który powiedział, że długie mają po prostu dobrze świecić zainwestowałem w palniki LED typu HB3. No cóż - można powiedzieć, że jak przyświecę to rzepak na polu dojrzewa :P
      Last edited by Sanfran; 12-07-2022, 01:15.

      Comment


      • #4
        Ostatnio przegoniłem CRVkę w poprzek Szkocji. Wybrałem trasę przez przełęcze Highlands, więc drogi były nieco pokręcone.



        Wrażenia z jazdy - na takich drogach miłej wspominam Civic’a. Niższy, niżej się siedziało, wydawał się bardziej stabilny w prowadzeniu. CRVka to klocek, trzeba nim było jechać o wiele wolniej i na boki nim bardziej trzepało. No i podejrzewam, że nieco bardziej zagrzałem hamulce.

        Comment

        Working...
        X