Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Radio cb raz działa, a raz nie.

Collapse
X
 
  • Filter
  • Czas
  • Show
Clear All
new posts

  • Radio cb raz działa, a raz nie.

    Witam,
    zestaw to maxon cm10 + antena sirio ml-145. Problem polega na tym, że czasem radio podziała sobie 10 min po czym przestanie odbierać. Problem się pojawił zimą, ale był chyba spowodowanym tym, że w gruszce jeden kabelek był do przylutowania od gniazda i wymieniłem kabel antenowy. Przez jakiś czas działało wszystko fajnie.
    Co zauważyłem:
    -czasem jak włączę wtyk do gniazdka zapalniczki to słychać że radio działa, zawsze głośny szum miałem na początku jak ASQ było wyłączone, po czym wszystko cichnie nawet jak wyłączę filtr i rozkręcę głośność, tylko lekki szum słychać na FM,
    -radio mam podłączone na 2 kable, to znaczy kabel antenowy jest za krótki to dokupiłem przedłużkę, jak poruszałem ostatnio gniazdem wejściowym kabla antenowego do radia, to działało wszystko do czasu wyłączenia radia,
    -antena wydaje się w środku czysta, jak ostatnio ją rozkręcałem.

    Nie wiem już czy to wina, anteny, radia czy gruszki. Radio trochę lat ma już.

  • #2
    Miałem podobne objawy jak urwał się przewód wewnętrzny anteny przy wtyczce do radia. Sprawdź miernikiem oporność płaszcza i przewodu wewnętrznego. U mnie ten przewód czasami dotykał bolca wewnątrz wtyczki i wtedy było ok, jak się odsuwał, to właśnie radio bardzo się wyciszało.

    Generalnie musiałem wlutować nową wtyczkę i wtedy zauważyłem, że przyczyną było częste wkręcanie anteny. Przewód wewnętrzny się ukręcił, a płaszcz został nienaruszony.

    Comment


    • #3
      Dzięki za odpowiedź, w sobotę wyciągnę i rozkręcę radio. Niestety zabudowałem sobie je, teraz wyciąganie trwa 30 min

      Comment


      • #4
        Sprawdź multimetrem przewód antenowy, (jeden próbnik na bat anteny a drugi na żyłę anteny). Bez rozbierania idzie sprawdzić czy nie łączy,
        W Sirio często urywa się przy podstawie anteny, ciężko to się lutuje bo podstawa odprowadza dobrze całe ciepło.
        Druga sprawa jak nie znajdziesz nic podejrzanego, to czeka cię prawdopodobnie przelutowanie płytki pod kątem zimnych lutów.
        Daj znać co było przyczyną.
        4gen D15B2/VW Polo AKV/8gen R18A2/407 9HZ/8gen L13A7
        Mój samochód: http://www.civicforum.pl/showthread....AN-Civic-R18A2
        https://www.civicforum.pl/showthread...L13A7-Wiferide

        Comment


        • #5
          Rozbroiłem radio, pomierzyłem też przewody multimetrem. Antena wydaje się ok, jak wykręcę bat to obwody pozamykane na gorącej żyle i po masie, antena zawsze zamyka obwód czy to gorąca żyła czy masa, chyba ten model anten tak ma.

          Radio rozkręcone
          WP_20170413_002.jpgWP_20170413_004.jpg
          pomierzyłem multimetrem wtyk antenowy. Obwody się zamykają, wydaje się ok, na fotkach widać że nie urwał się kabel.

          Ale jak rozkręciłem radio to takie coś wypadło z niego
          WP_20170413_007.jpgWP_20170413_008.jpg

          Nie wiem co to za ustrojstwo. ale wydaje się jak by było częścią tego
          WP_20170413_017.jpg
          tylko nie wiem z którego wypadło, wszędzie wydaje się coś podobnego wkręconego.

          Do tego rozkręciłem wtyk do zapalniczki i zobaczyłem że masa w tym wtyku się odłączyła, przylutowałem ją.

          Jeszcze zobaczyłem że coś wylało na płytkę
          WP_20170413_018.jpg
          Last edited by pain; 13-04-2017, 20:44.

          Comment


          • #6
            W tej sytuacji tylko serwis. Taki element mógł zrobić zwarcie. Inne pytanie skąd się wziął. Jeżeli się wykręcił, to oprócz wkręcenia dochodzi strojenie. Trochę wysoka poprzeczka na ręczne robótki.

            Comment


            • #7
              Chyba tak, bez elektryka sie nie obejdzie.
              Trochę poszperałem po google grafika i chyba namierzyłem skąd może być tamten tajemniczy element, na tych fotkach widać jak jest wkręcony w nóżki kondensatora ceramicznego obok gniazda anteny https://www.cbmania.ro/image/data/Bl...xon-cm10-3.jpg .

              Comment


              • #8
                To "coś" co się wylało na płytkę jest celowe - ma usztywnić element. Jest to klej, kuaczuk, żywica - stosuje się to w elektronice po dziś dzień. Ten luźny element jest od cewki zmiennej indukcyjności ( rdzeń) i owszem trzeba stroić, wkręć go tam gdzie go brakuje. Słuchaj, sprawdź kondensatory czy nie są wylane, na zdjęciu nie widziałem ale zdjęcia są robione z dalsza. Jak nie wiesz co to wylany kondensator to szybko wujek google i masz obraz i tego szukasz. Zrób może lepsze zdjęcie tej wylanej cewki ( chyba cewka jest przyklejona) to będziemy ogarniać czy wylało czy zaklejone.

                Przyglądnij się sekcji zasilania, czy są wylane kondensatory, coś nadpalone, coś przyciemnione, czy jakieś elementy są okopcone z boku ( czarny nalot).



                Jest duże prawdopodobieństwo że wkręcając rdzeń w brakujące miejsce stan rzeczy wróci do normy. Podłączysz otwarte radio po wkręceniu rdzenia i zaczniesz obserwować i kręcić tym rdzeniem cieniutkim śrubokręcikiem.

                Co do zwarcia przez luźny element (rdzeń) sprawdź czy przewodzi prąd ale nie wydaje mi się. To będzie feryt, magnes lub tym podobne.
                Last edited by woody; 14-04-2017, 07:21.

                Comment


                • #9
                  Po pracy podeślę fotke tej cewki. Kondensatory wydaja się ok, jak mówi wujek google
                  Radio na szybko podłączyłem w aucie, od razu szum był głośny, jak kiedyś. Podpytałem gdzie mnie słychać, to w zabudowie miejskiej 1 km zasięgu na skręconym asq mam, chyba taki zasięg był
                  Czyli na razie działa, dzięki panowie.

                  P.S w jednej cewce zmiennej indukcyjności, mam łebek tego rdzenia skruszony, to się całe wymienia czy zostawić póki działa ?

                  Comment


                  • #10
                    Zostaw, nic się nie dzieje.

                    Comment

                    Working...
                    X