Zapraszam do dyskusji na temat doboru rozmiaru opony do warunków panujących w różnych porach roku. Głównie chodzi o zmianę lato-zima.
Według mnie to:
Ogólnie rzecz biorąc to dobrze jest na zimę zakładać węższe opony. Węższa opona to większy nacisk na mniejszą powierzchnię (w sensie nacisk ten sam, ale na mniejszą powierzchnię daje większą siłę), więc auto lepiej się "wgryza" w śnieg i przez to daje lepszą przyczepność. Jak jest ciepło to się zakłada szersze opony, bo większa powierzchnia styku daje lepszą przyczepność na ciepłym.
A jak Wy sądzicie?
Według mnie to:
Ogólnie rzecz biorąc to dobrze jest na zimę zakładać węższe opony. Węższa opona to większy nacisk na mniejszą powierzchnię (w sensie nacisk ten sam, ale na mniejszą powierzchnię daje większą siłę), więc auto lepiej się "wgryza" w śnieg i przez to daje lepszą przyczepność. Jak jest ciepło to się zakłada szersze opony, bo większa powierzchnia styku daje lepszą przyczepność na ciepłym.
A jak Wy sądzicie?
Comment