Ja na Twoim miejscu założył bym gaz. Też tak kalkulowałem i wyszło że zamiast w moim przypadku 800-900km/miesiąc kiedyś, teraz nie wiadomo kiedy wychodzi 1100-1200 km. Po prostu kiedyś kalkulowało się, że nie pojadę tu czy tam bo za drogo . A teraz nie patrzę i gdzie trzeba tam się jedzie. Jeżeli gaz będzie kosztował połowę ceny benzyny lub tak jak teraz poniżej instalacja zwróci Ci się szybko. Benzyna systematycznie pnie się do góry a Lpg stoi. Wiadomo nie można przewidzieć co będzie za pół roku i dalej. Aczkolwiek zaryzykował bym na Twoim miejscu. Musisz sobie odpowiedzieć w jakiej kondycji masz silniki jak długo chcesz użytkować auto. Znaleźć dobrego gaziarza i założyć dobre graty.Tak jak kolega Pablo90 napisał Hondy nagrzewają się szybko. Jeśli masz sprawny termostat i układ chłodzenia to nie będzie problemu. Mnie również nagrzewa się szybko i przełącza w tych warunkach po niespełna kilometrze.W zimie jak były mrozy około - 20*C przełączenie na gaz następowało po około 1.5 km jazdy. Mówiono że przewody będę często wymieniał a jeżdżę na oryginałach lat 19. Świece wymieniam co 40 do 50 tys. km. Koszt 4szt Ngk - około 36zł. Wiadomo przegląd 60zł więcej i przegląd u gazownika co roku około 70zł (regulacja + filtry). Kosztów tyle. Wybór należy do Ciebie.

Comment