Jaki reduktor do B18C4

[JarkoCivic]

Witam wszystkich forumowiczów.
Stoję przed dylematem wymiany swojego reduktora a raczej jaki wybrać. Tak wiem, najlepiej taki jaki mam obecnie, ale problem w tym jest owy że mam zamontowany reduktor LANDI RENZO LI02 i z tego co udało mi się wyczytać jest on do 100kW. O dziwo wytrzymał 12lat. Instalacja ta była zamontowana od nowości, nie żaden swap silnika itd. Spadków mocy jakiś wyczuwalnych nie zauważyłem. Jedynie co od jakiegoś czasu borykam się z delikatnym szarpaniem podczas rozgrzewania się silnika i w 90% obwiniam reduktor a w 10% listwę. Jaki byście polecili reduktor aby równie dobrze posłużył długo. Najlepiej szukam takiego, który ma wbudowany elektrozawór w filtrem fazy ciekłej. Co byście polecili?reduktor-LI02.png

[Xxsoft]

Po pierwsze tęcz wbudowanym elektrozaworem mają taki problem, że lubią się zaklejac.
Po drugie w Twoim wypadku zakładał bym 70% wtryskiwacze 30% reduktor. Na Twoim miejscu pojechałbym gdzieś to sprawdzić bo po co dobre rzeczy wymieniać.

[JarkoCivic]

Po pierwsze tęcz wbudowanym elektrozaworem mają taki problem, że lubią się zaklejac.
Po drugie w Twoim wypadku zakładał bym 70% wtryskiwacze 30% reduktor. Na Twoim miejscu pojechałbym gdzieś to sprawdzić bo po co dobre rzeczy wymieniać.

Reduktor Kolego.
Nie trzyma ciśnienia gazu. Przy wymianie filtra fazy lotnej listwa powinna być pod ciśnieniem gazu a nie jest. Efekt jest taki że reduktor nie trzyma parametrów ciśnienia na listwie, co za tym zapewne idzie gaz gdzieś się ulatnia. Co mogłem to sprawdziłem szczelność. Listwa na pewno trzyma a po zgaszeniu silnika słychać syczenie z okolic reduktora. Dla bezpieczeństwa instalacja jest obecnie wyłączona z użytku.

[Xxsoft]

No to wymień reduktor.

Ale moim zdaniem to nie jest Twój problem. Gdyby ciśnienie było poniżej wartości granicznej to by sterownik przerzucił na LPG. Wystarczy podpiąć komputer i w 3 min się wszystkiego dowiesz. Czy czujesz zapach gazu? Czy reduktor i okolice sprawdziłeś pod kontem wycieku?

Problem z jakim się spotkałeś to zazwyczaj brud we wtryskiwaczach. Po podgrzaniu gazu zamienia się on w fazę lotną. W tym momencie wytrąca się frakcja oleista, która powinna być zatrzymana w filtrze fazy lotnej. Ale czasami nie zostaje zatrzymana. Gdy ten olej jest zimny to działa jak klej. Po rozgrzaniu jest ok. A MEDy są mało odporne na zabrudzenia.


Ale może być tak, że wystarczy podregulować po korekcie po temperaturze. Ale to trzeba sprawdzić korekty podczas rozgrzewania.

[JarkoCivic]

No to wymień reduktor.

Ale moim zdaniem to nie jest Twój problem. Gdyby ciśnienie było poniżej wartości granicznej to by sterownik przerzucił na LPG. Wystarczy podpiąć komputer i w 3 min się wszystkiego dowiesz. Czy czujesz zapach gazu? Czy reduktor i okolice sprawdziłeś pod kontem wycieku?

Problem z jakim się spotkałeś to zazwyczaj brud we wtryskiwaczach. Po podgrzaniu gazu zamienia się on w fazę lotną. W tym momencie wytrąca się frakcja oleista, która powinna być zatrzymana w filtrze fazy lotnej. Ale czasami nie zostaje zatrzymana. Gdy ten olej jest zimny to działa jak klej. Po rozgrzaniu jest ok. A MEDy są mało odporne na zabrudzenia.


Ale może być tak, że wystarczy podregulować po korekcie po temperaturze. Ale to trzeba sprawdzić korekty podczas rozgrzewania.

Mimo wszystko jestem gotowy wymienić reduktor jak i listwę jeśli owa się też okaże. Ta instalacja ma już 12 lat. Nic nie było grzebane, wymieniane itd. W okolicach parownika słychać syczenie i czuć woń LPG. Co jeszcze zauważyłem to to, że przy mocniejszym przyśpieszaniu sterownik potrafił przerzucić na PB (przy niemal kończącym się gazie). Ale jak spokojnie jeździłem mogłem jeszcze spokojnie ok. 50km zrobić na tym, czyli jak wspomniałeś mogło brakować ciśnienia. Dlatego instalacja jest wyłączona z użytku. Niestety gdzie obecnie mieszkam nie mam zaprzyjaźnionego gazownika. Mam nie miłe wspomnienia na przykładzie żony aucie. Gazownik jakimś cudem spalił sterownik.

[JarkoCivic]

Reduktor zamówiony. Padło na AC R01 250km. Zobaczymy ;-)
AC R01 250km.jpg

[Xxsoft]

Jeśli przerzucało na pb to coś może być z nim nie tak. R01 dobry wybór.

[falcong700]

Tylko po co wymieniać reduktor od razu??? zaczął bym od zestawu naprawczego. Wbrew pozorom wymiana membram w reduktorze jest banalnie prosta, jeśli umiesz sobie wymieni ć reduktor to i z wymianą membram byś sobie poradził. ja kiedyś gdy zestwy naprawcze były trudno dostępne nawet membramy dorabiałem chodziły lepiej od fabrycznych. teraz się to juz nie kalkuluje. Ale reduktory naprawiam sam. nie wierzę wymieniaczom

[JarkoCivic]

Tylko po co wymieniać reduktor od razu??? zaczął bym od zestawu naprawczego. Wbrew pozorom wymiana membram w reduktorze jest banalnie prosta, jeśli umiesz sobie wymieni ć reduktor to i z wymianą membram byś sobie poradził. ja kiedyś gdy zestwy naprawcze były trudno dostępne nawet membramy dorabiałem chodziły lepiej od fabrycznych. teraz się to juz nie kalkuluje. Ale reduktory naprawiam sam. nie wierzę wymieniaczom

Ja niestety nie wierzę w naprawy takich części. Wolę zakupić nowy z gwarancją producenta i mieć święty spokój. Stary sprzedam za parę groszy, bo wiem że są osoby zajmujące się regeneracją reduktorów. Wymiana też się wiąże z tym że stary reduktor miałem za słaby do danego silnika.
W każdym bądź razie nowy reduktor zamontowany, ciśnienie wyregulowane, auto śmiga jak szalone. Teraz mogę spokojnie powiedzieć że nie czuję różnicy w mocy.

[falcong700]

Nie no twoja wola. Jednak tu nie ma co wierzyć Regeneracja reduktora sprowadza się do oczyszczenia go i wymiany elementów gumowych i membram które de facto też są z tkaniny gumowanej no i to one właśnie zaczynają twardnieć od niskiej temperatury. Godzinka spokojnej roboty i mamy nowy reduktor Korpus się nie zużywa Poza tym reduktory się nie psują :P chyba że to wadliwa sztuka lub źle zamontowana.

No ale w twoim wypadku i tak prosiło się o zmianę, lepiej mieć zapas mocy

[gkill]

Podobno Acr01 potrafi być kapryśny, ale znam kilka przypadków że przez prawie 100 tys km nic się nie działo.