Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Wypalanie gniazd zaworowych - trwałość głowicy

Collapse
X
 
  • Filter
  • Czas
  • Show
Clear All
new posts

  • Wypalanie gniazd zaworowych - trwałość głowicy

    Rozważam instalację LPG (w nowym IX gen), a wiadomo, że producent nie zaleca i argumentuje, że wypalą się gniazda zaworowe i że głowica nie jest dostosowana, więc po 100000 km padnie. Czy ktoś z obecnych tu forumowiczów zetknął się faktycznie z takimi przypadkami? Była konieczna wymiana głowicy ? Jeśli tak to po ilu km od założenia LPG ? Nieważne która generacja Civica, byle chodziło o silnik VTEC.

  • #2
    Kolega z pracy zrobił w 8 gen 1.8 ponad 170 tys km na LPG.
    Do momentu sprzedazy zero problemow na LPG. Raz wtryski gazowe i parownik wymienial.
    Civic 8 2.2D -> Civic 8 1.8 -> Civic 9 1.6D -> Golf 7 2.0 TDI -> C 220d 4MATIC -> Lexus GS-F

    Comment


    • #3
      Nawet jeśli miałaby głowica paść to, powiedzmy sobie, kupno używanej głowicy bądź całego słupka jako używanej części nie będzie problemem.
      Civic VIII 1.8 Executive

      Comment


      • #4
        gniazda sie wypalą i wuj szczeli głowicę jeśli nie będziesz kolego ustawiał luzu na zaworkach co 20kkm, jeśli zaś będziesz regularnie czynność tę wykonywał jak również jeśli znajdziesz uzbrojonego w solidną wiedzę montera lpg takiego który po montażu wykona stosowną regulację przy użyciu testera obd i porobi stoswne korekty LTFT i STFT jak również jeśli będziesz zmieniał olej co 15kkm to przelatasz 1,8 i-vtec ca 700-800kkm bez remontu głowicy

        Comment


        • #5
          Zamieszczone przez jebsen Zobacz posta
          gniazda sie wypalą i wuj szczeli głowicę jeśli nie będziesz kolego ustawiał luzu na zaworkach co 20kkm, jeśli zaś będziesz regularnie czynność tę wykonywał jak również jeśli znajdziesz uzbrojonego w solidną wiedzę montera lpg takiego który po montażu wykona stosowną regulację przy użyciu testera obd i porobi stoswne korekty LTFT i STFT jak również jeśli będziesz zmieniał olej co 15kkm to przelatasz 1,8 i-vtec ca 700-800kkm bez remontu głowicy
          Dokładnie tak jest.
          Większość monterów instalacji lpg nie ma pojęcia o tym jak prawidłowo wystroić samochód.
          Civic VIII 1.8 Executive

          Comment


          • #6
            Zamieszczone przez Hayabusa Zobacz posta
            Dokładnie tak jest.
            Większość monterów instalacji lpg nie ma pojęcia o tym jak prawidłowo wystroić samochód.
            Co prawda to prawda
            sigpic

            Comment


            • #7
              Do tego jeszcze co 20 000 km regulacja instalacji,i nie powinno być problemów. W serwisie hondy kilku pracowników ma gaz w swoich hondach (accordy i civiki) i zero problemów.

              Comment


              • #8
                aktualnie w swojej Hondzie VIII sedan 1,8 mam 203 kkm z czego na gazie 53 tys km i zero problemów - regulacja zaworów właściwie ich kontrola była po 40 tys i odbyła się bez zbędnej regulacji , wszystko było ok. Instalacja Stag 300 wtryski hana zielone kontrole co 10 tys km , temp przejścia na gaz 28 st
                Last edited by rysiekxj; 15-12-2015, 18:55.

                Comment


                • #9
                  Mam pytanie do kolegów, którzy zrobili hondą 1.8 i-vtec duże przebiegi. Zakładaliście lubryfikację? Przedłuży to jakoś istotnie żywotność głowicy, czy wystarczy regulować zawory co 20tys? Ktoś z Was musiał w tym silniku regenerować głowicę? Jeśli tak to po jakim przebiegu i przy jakiej instalacji, ile to kosztowało? Zastanawiam się, czy taniej od lubryfikacji nie wyjdzie remont głowicy co 100-150tys

                  Pierwszy wpis nie w tym miejscu a w dziale przywitań, tak stanowi Regulamin forum w punkcie 2.
                  Last edited by rambo7; 19-12-2016, 12:57. Powód: Regulamin.

                  Comment


                  • #10
                    Z lubryfikacją jes tak że podstawowa za 300 zł nic nie daję.
                    Nie ma możliwości precyzyjnego ustawienia dawki;ustawisz do średnich obrotów,polecisz w trasę to jak byś jechał bez.
                    Ustawisz więcej wzrosną koszty i może paść katalizator.
                    Rozmawiałem z dwoma gazownikami którzy w temacie siedzą kilkanaście lat. Info właśnie od nich.
                    Jest jeszcze opcja założenia lubryfikacji która podaję dawkę w zależności od obrotów ale cena dość wysoka.
                    Pilnuj regulacji zaworów i paru wytycznych które były opisywane wyżej.

                    Comment


                    • #11
                      Silnik albo sie nadaje do gazu,albo sie nie nadaje.W przypadku tych drugich,to mozna sobie ustawiac ile sie chce a i tak zawory wylecą szybciusieńko i tyle.
                      Oczywiscie zawory ustawiac nalezy,bo w przeciwnym razie zadne nie wytrzymają.Co do lubryfikacji,to można sobie darować od razu,to jest strata pieniedzy.
                      Przy dzisiejszych instalacjach kiedy mamy mozliwość ustawienia programowo dowtrysku benzyny w stresie ,nawet bym sie nie zastanawiał na wpuszczaniem w kanał jakiegoś lubryfikantu,ktory tak nawiasem mowiac jeszcze nie uratował zadnego silnika który z gazem wspołpracowac nie chce,a przynajmniej ja nie znam takiego przypadku.Jezeli te nowe Hondy mają materiał na zawory tak jak te starsze,to zawory sa niezniszczalne przy dobrze ustawionej dawce w O.L.
                      Ja swój silnik mam ekstremalnie już doprężony,nie ustawilem dowtrysku,nie mam lubryfikacji,kręcę ile wlezie i pokonuję znaczne odcinki autostradowe z obrotami ponad 6tyś. wszystko kwestia materiału. Zawory zawsze mozna dobrać pod silnik jak się wyjarają i wtedy auto będzie jeździć wiecznie.

                      Comment

                      Working...
                      X