Witam
Wyskoczyła mi informacja "PGM-FI Check System" na wyświetlaczu. Po przeskanowaniu wyskoczył błąd P16D3. Jest to błąd 4 świecy żarowej.
Narzędzia potrzebne do wymiany świec to: 17 z grzechotką; śrubokręt płaski do podważania; 12 i 10 z grzechotką wraz z długą i krótką przedłużką; miernik elektryczny (opcjonalnie). 2-4 godzin pracy.
Prace wykonywałem na zimnym silniku. Świece Bosch F01G00402X
Pod maską zacząłem od ściągnięcia uszczelki biegnącej w poprzek auta przy podszybiu.
Na drugi ogień poszły 2 boczki plastikowe po prawej i lewej stronie podszybia.
Klucz 17 i śrubokręt do odkręcenia i zdjęcia wycieraczek. (śrubokręt do poważenia zaślepek, wycieraczki doradzam ręcznie wyciągnąć, aby plastików nie połamać)
Następnie zabrałem się za długi plastikowy element biegnący w poprzek podszybia. 5Siedzi na 5 spinkach (3 to są raczej wtyczko-spinkach, a 2 spinki jak od spodu auta) (1 wtyczko-spinka i 1 spinka po każdej stronie auta i jedna wtyczko-spinka po środku) oraz na zatrzaskach znajdujących się po prawej i lewej stronie od środkowej wtyczko-sponki. Środkową część delikatnie uniosłem aby zwolnić z zatrzasków i całość wysunąłem do siebie i w dół jako że od strony szyby element jest nałożony na szybę ale i ma zaczepy od spodu szyby. Delikatnie schodzi.
Zanim pozbędziecie się tej obudowy, pamiętajcie o odpięciu przewodu doprowadzającego płyn do wycieraczek. Rozkminienie jak go odłączyć zajęło mi relatywnie najwięcej czasu (w przeliczeniu na pracę włożoną w 1 element). W kolanko wchodzi wężyk od strony zbiornika i od strony dysz. Interesuje Was czarna obejma (3/4 obejmy) znajdujące się na kolanku ale od strony dysz. Trzeba tę obejmę przekręcić zgodnie z ruchem wskazówek zegara i wtedy następuje zwolnienie wężyka od strony dysz.
Po zdjęciu plastiku 5 śrub 10 mocujących aluminiową podstopnicę elementu który właśnie zdjąłem. 2 śruby przy szybie, 3 bardziej w głębi, poniżej.
Następnie usunąłem 3 elementy. Plastik tak bardziej od tyłu, element metalowy (2 śruby 12) który był jednocześnie elementem trzymającym poprzedni plastik; oraz plastik który zobaczycie pomiędzy rurkami listwy paliwowej. Zdjęcie tych 3 elementów to 5 minut roboty max, a poprawia widoczność i ułatwia dostęp.
Wyjąłem 4 wtyczki ze świec. Zanim zabrałem się za świece to sprawdziłem jeszcze dla pewności czy prąd dochodzi. Każda wtyczka maiła 10,9v
Przedmuchałem trochę powietrzem powierzchnie od tyłu i gniazda, na tyle na ile się dało.
Zacząłem od świecy nr 4 (od tej popsutej, jako że gdyby szło ciężko, to bym pomyślał czy pozostałe ruszać, a wiecie jak to jest, zawsze ostatnia śruba stawia największy opór)
Poszło bez najmniejszego problemu, aż byłem zaskoczony, jak łatwo.
Świece wymieniałem pojedynczo, smarując gwinty nowych smarem do świec żarowych.
Włożyłem wtyczki, włączyłem skaner, wykasowałem błędy, odpaliłem silnik, ponownie uruchomiłem skaner..... Wszystko gra. Składam
Przy składaniu poczyściłem trochę elementy plastikowe, szybę uszczelki, gąbki i podszybie.
Mam nadzieję że komuś się przyda.
Wymieniłem wszystkie 4 ponieważ auto ma już najechane 170tyś km a Honda i tak zaleca wymianę w tych okolicach w zależności od tego ile cykli żarzenia było (czyli generalnie zależy od tego jak często odpalasz auto). Nie kłopotał bym się gdyby jedna nie padłą, ale jak już padła to wymieniłem wszystkie i powinien być spokój.
Pozdrawiam
Jeszcze jakby ktoś potrzebował, bo miałem z tym problem na początku, skanowanie systemu.
Przerzuciłem chyba ponad 10 aplikacji na androida i dopiero inCarDoc był w stanie wykasować mi ten błąd świec.
Tak więc skoro zaoszczędziłem na wizycie w warsztacie to chyba zakupię pełną wersję (chyba 3 dolary kosztuje) i zobaczę co potrafi, bo wersja demo dała radę czytać i wykasować błędy których większość aplikacji nie dała rady.
Wyskoczyła mi informacja "PGM-FI Check System" na wyświetlaczu. Po przeskanowaniu wyskoczył błąd P16D3. Jest to błąd 4 świecy żarowej.
Narzędzia potrzebne do wymiany świec to: 17 z grzechotką; śrubokręt płaski do podważania; 12 i 10 z grzechotką wraz z długą i krótką przedłużką; miernik elektryczny (opcjonalnie). 2-4 godzin pracy.
Prace wykonywałem na zimnym silniku. Świece Bosch F01G00402X
Pod maską zacząłem od ściągnięcia uszczelki biegnącej w poprzek auta przy podszybiu.
Na drugi ogień poszły 2 boczki plastikowe po prawej i lewej stronie podszybia.
Klucz 17 i śrubokręt do odkręcenia i zdjęcia wycieraczek. (śrubokręt do poważenia zaślepek, wycieraczki doradzam ręcznie wyciągnąć, aby plastików nie połamać)
Następnie zabrałem się za długi plastikowy element biegnący w poprzek podszybia. 5Siedzi na 5 spinkach (3 to są raczej wtyczko-spinkach, a 2 spinki jak od spodu auta) (1 wtyczko-spinka i 1 spinka po każdej stronie auta i jedna wtyczko-spinka po środku) oraz na zatrzaskach znajdujących się po prawej i lewej stronie od środkowej wtyczko-sponki. Środkową część delikatnie uniosłem aby zwolnić z zatrzasków i całość wysunąłem do siebie i w dół jako że od strony szyby element jest nałożony na szybę ale i ma zaczepy od spodu szyby. Delikatnie schodzi.
Zanim pozbędziecie się tej obudowy, pamiętajcie o odpięciu przewodu doprowadzającego płyn do wycieraczek. Rozkminienie jak go odłączyć zajęło mi relatywnie najwięcej czasu (w przeliczeniu na pracę włożoną w 1 element). W kolanko wchodzi wężyk od strony zbiornika i od strony dysz. Interesuje Was czarna obejma (3/4 obejmy) znajdujące się na kolanku ale od strony dysz. Trzeba tę obejmę przekręcić zgodnie z ruchem wskazówek zegara i wtedy następuje zwolnienie wężyka od strony dysz.
Po zdjęciu plastiku 5 śrub 10 mocujących aluminiową podstopnicę elementu który właśnie zdjąłem. 2 śruby przy szybie, 3 bardziej w głębi, poniżej.
Następnie usunąłem 3 elementy. Plastik tak bardziej od tyłu, element metalowy (2 śruby 12) który był jednocześnie elementem trzymającym poprzedni plastik; oraz plastik który zobaczycie pomiędzy rurkami listwy paliwowej. Zdjęcie tych 3 elementów to 5 minut roboty max, a poprawia widoczność i ułatwia dostęp.
Wyjąłem 4 wtyczki ze świec. Zanim zabrałem się za świece to sprawdziłem jeszcze dla pewności czy prąd dochodzi. Każda wtyczka maiła 10,9v
Przedmuchałem trochę powietrzem powierzchnie od tyłu i gniazda, na tyle na ile się dało.
Zacząłem od świecy nr 4 (od tej popsutej, jako że gdyby szło ciężko, to bym pomyślał czy pozostałe ruszać, a wiecie jak to jest, zawsze ostatnia śruba stawia największy opór)
Poszło bez najmniejszego problemu, aż byłem zaskoczony, jak łatwo.
Świece wymieniałem pojedynczo, smarując gwinty nowych smarem do świec żarowych.
Włożyłem wtyczki, włączyłem skaner, wykasowałem błędy, odpaliłem silnik, ponownie uruchomiłem skaner..... Wszystko gra. Składam
Przy składaniu poczyściłem trochę elementy plastikowe, szybę uszczelki, gąbki i podszybie.
Mam nadzieję że komuś się przyda.
Wymieniłem wszystkie 4 ponieważ auto ma już najechane 170tyś km a Honda i tak zaleca wymianę w tych okolicach w zależności od tego ile cykli żarzenia było (czyli generalnie zależy od tego jak często odpalasz auto). Nie kłopotał bym się gdyby jedna nie padłą, ale jak już padła to wymieniłem wszystkie i powinien być spokój.
Pozdrawiam
Jeszcze jakby ktoś potrzebował, bo miałem z tym problem na początku, skanowanie systemu.
Przerzuciłem chyba ponad 10 aplikacji na androida i dopiero inCarDoc był w stanie wykasować mi ten błąd świec.
Tak więc skoro zaoszczędziłem na wizycie w warsztacie to chyba zakupię pełną wersję (chyba 3 dolary kosztuje) i zobaczę co potrafi, bo wersja demo dała radę czytać i wykasować błędy których większość aplikacji nie dała rady.